Podróżując do większości krajów Europy, Polacy muszą się liczyć z koniecznością przedstawiania negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Do niektórych krajów, jak do Czech czy na Węgry, nadal nie można wjeżdżać w celach turystycznych.
W wielu państwach Europy nadal obowiązują ograniczenia związane z pandemią koronawirusa. Niektóre jednak dla w pełni zaszczepionych turystów zniosły wymóg przedstawiania negatywnego wyniku na obecność SARS-CoV-2. Prowadzone są prace nad wprowadzeniem tzw. Cyfrowego Zielonego Certyfikatu, który pozwoliłby na wzajemne uznawanie w państwach Unii Europejskiej świadectw szczepień przeciwko COVID-19, wyników testów i zaświadczeń o przebyciu choroby. Jak zapewniono, dokument w papierowej lub cyfrowej formie nie ma być warunkiem podróżowania, ma jedynie ułatwiać bezpieczne i swobodne przemieszczanie się po UE.
Podróżując do Chorwacji, mieszkańcy większości krajów UE muszą mieć ze sobą negatywny wynik testu typu PCR lub niektórych testów antygenowych nie starszy niż sprzed 48 godzin. Badanie można też wykonać bezpośrednio po przyjeździe. Z tego obowiązku zwolnione są osoby, które przeszły pełny szczepienie lub przechorowały infekcję, co również trzeba potwierdzić odpowiednim zaświadczeniem. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ostrzega przed podróżami do Chorwacji ze względu na poważną sytuację epidemiczną w tym kraju.
Grecja ma być gotowa na przyjęcie zagranicznych turystów w połowie maja. Już teraz osoby, które ukończyły pełen cykl szczepień przeciwko COVID-19, mogą wjechać do tego kraju bez konieczności przedstawiania testu czy przechodzenia kwarantanny. Osoby bez szczepień muszą przedstawić negatywny test typu PCR przeprowadzony nie wcześniej niż 72 godziny przed przybyciem.
Polacy udający się do Hiszpanii muszą przedstawić negatywny wynik testu PCR wykonanego w okresie 72 godzin przed przyjazdem i wypełnić dostępny w internecie formularz. Takie same zasady obowiązują przy podróżach do Portugalii, Bułgarii i na Maltę. Ten ostatni kraj zapowiada, że niedługo z tego wymogu zostaną zwolnione w pełni zaszczepione osoby. Przed wejściem na pokład samolotu na Cypr również trzeba wylegitymować się negatywnym wynikiem testu PCR przeprowadzonego nie wcześniej niż 72 godzin przed rozpoczęciem podróży. Badanie trzeba powtórzyć po przylocie na wyspę.
Polscy turyści przybywający do Włoch muszą okazać negatywny wynik testu antygenowego lub PCR. Dodatkowo do 30 kwietnia wszyscy wjeżdżający do tego kraju ze strefy Schengen muszą przejść obowiązkową pięciodniową kwarantannę zakończoną kolejnym testem.
Podróżni udający się z Polski do Czarnogóry muszą przy wjeździe przedstawić negatywny wynik badania PCR nie starszy niż sprzed 48 godzin lub potwierdzenie przejścia pełnego cyklu szczepień. Wykonany w ciągu ostatnich dwóch dób test pozwala także na przekroczenie granicy z Serbią oraz Bośnią i Hercegowiną. Polacy podróżujący do Słowenii podlegają 10-dniowej kwarantannie, z której zwolnić może negatywny wynik badania PCR, jeżeli od pobrania wymazu do przekroczenia granicy nie minęło więcej niż 48 godzin, zaświadczenie o przebyciu COVID-19 lub pełnym zaszczepieniu się przeciwko tej chorobie. Udający się do Turcji muszą okazać negatywny wynik badania przeprowadzonego w ciągu 72 godzin przed przybyciem.
Albania jest jednym z nielicznych państw świata, do którego mieszkańcy Polski mogą wjechać bez konieczności przedstawiania wyniku badania czy przechodzenia kwarantanny. Podobnie jest przy podróżach do Macedonii Północnej, a z krajów pozaeuropejskich – Meksyku, Tanzanii, Dominikany i Kostaryki.
Z koniecznością przedstawienia negatywnego wyniku testu sprzed najdalej 72 godzin muszą się też liczyć turyści udający się do Tunezji i Egiptu. Lecąc do któregoś z najpopularniejszych kurortów tego ostatniego kraju, można też wykonać badanie po przylocie, na lotnisku.
Wszystkie szczegółowe i aktualne informacje dotyczące podróżowania po Europie dostępne są na prowadzonej przez UE stronie www.reopen.europa.eu/pl, a także na stronie polskiego MSZ www.gov.pl/web/dyplomacja/informacje-dla-podrozujacych.
oprac. /kp/