Obostrzenia regionalne i obowiązek szczepień. Plan rządu na czwartą falę

koronawirus szczepienia
Fot. freepik.com

– Jeśli będą dwa regiony ze zbliżoną liczbą zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, to większe obostrzenia będą wprowadzane tam, gdzie poziom zaszczepienia jest niższy, a tym samym ryzyko rozprzestrzeniania zakażenia większe – zapowiada Adam Niedzielski.

W Polsce zaczyna przybywać zakażeń koronawirusem, a eksperci ostrzegają, że we wrześniu dzienna liczba nowych przypadków może dochodzić nawet do 10 tys. Jak będzie wyglądała walka z czwartą falą? Adam Niedzielski zaznacza, że ewentualne nowe obostrzenia będą wprowadzane regionalnie – w zależności od skali zakażeń i liczby zaszczepionych. – Jeśli będą więc dwa regiony ze zbliżoną liczbą zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców, to większe obostrzenia będą wprowadzane tam, gdzie poziom zaszczepienia jest niższy, a tym samym ryzyko rozprzestrzeniania zakażenia większe. Jednocześnie tam, gdzie poziom zaszczepienia jest niższy, tam jest zagrożenie zwiększoną hospitalizacją, co również musimy brać pod uwagę – wyjaśnił minister.

- reklama -

Szef resortu zdrowia mówiąc obowiązkowych szczepieniach, stwierdził, że mógłby on dotyczyć grup priorytetowych ustalonych na takiej zasadzie jak przy wprowadzaniu szczepień, czyli w pierwszej kolejności podlegaliby mu: personel medyczny, seniorzy, nauczyciele i służby mundurowe. – Za tym opowiadają się nie tylko lekarze, ale i pacjenci – tłumaczył.

Zapytany, czy rząd rozważa zróżnicowanie restrykcji, jeśli chodzi o osoby zaszczepione i niezaszczepione, Adam Niedzielski odpowiedział, że już teraz obostrzenia nie dotyczą osób, które przyjęły szczepionkę przeciw COVID-19. – Mam na myśli kwarantannę i niewliczanie osób zaszczepionych do limitów uczestników różnego rodzaju wydarzeń – powiedział.

– Ruch dotyczący samych medyków nie będzie uzależniony od skali zakażeń. Na razie mamy sytuację komfortową: po około 200 dziennych zakażeń i 300 osób przebywających w szpitalach. Koronawirus nie jest w tej chwili zjawiskiem, które muszę rozpatrywać w kategoriach zarządzania kryzysowego, a wprowadzenie obowiązku szczepień traktuję jaką taką kategorię – tłumaczył szef resortu.

oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj