Polskie kopalnie mogą zwiększyć wydobycie węgla

kopalnia szyb
Fot. pixabay.com

– Przez wiele lat polskie górnictwo było gałęzią przemysłu przeznaczoną do wygaszenia, likwidacji, w związku z czym tych inwestycji nie było. Dzisiaj musimy ten trend odwrócić – tłumaczy Jacek Sasin.

– W kontekście kryzysu energetycznego, zakazu importu węgla z Rosji, polskie kopalnie mogą zwiększyć wydobycie o 1 do 2 mln ton węgla – zapowiedział wicepremier Jacek Sasin.

- reklama -

Dopytywany, czy węgla nie zabraknie przed sezonem zimowym, odpowiedział, że „nie powinno zabraknąć”. Wyjaśnił, że rząd chce zwiększyć wydobycie w polskich kopalniach. Przyznał jednocześnie, że nie jest to proste, gdyż wymaga to czasu, inwestycji i nakładów. – Przez wiele lat polskie górnictwo było gałęzią przemysłu przeznaczoną do wygaszenia, likwidacji, w związku z czym tych inwestycji nie było. Trudno inwestować w przemysł, który ma być zwijany. Dzisiaj musimy ten trend odwrócić – wskazał.

Wicepremier zaznaczył, że 2049 r. jako data wygaszenia produkcji w kopalniach węgla „jest absolutnie aktualna”. – Natomiast na pewno ten harmonogram będzie przebiegał inaczej. Dzisiaj nie możemy zamykać kopalń, kiedy mamy niedobór węgla i dopiero w momencie, kiedy uzupełnimy czy zastąpimy węgiel skutecznie innymi metodami wytwarzania energii, wtedy możemy realnie ten proces zamykania kopalń realizować – powiedział.

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj