„Ukraiński sen”. Wystawa Magdaleny Wdowicz-Wierzbowskiej w raciborskiej bibliotece

W bibliotecznej galerii Gawra można już oglądać fotografie, które powstały podczas pleneru fotograficznego w Ukrainie.

Podczas festiwalu literackiego Miedzianka Po Drodze, który zawita do Raciborza 29 sierpnia, odbędzie się wernisaż wystawy fotograficznej „Ukraiński sen” Magdaleny Wdowicz-Wierzbowskiej. W bibliotecznej galerii Gawra można już oglądać fotografie, które powstały podczas pleneru fotograficznego w Ukrainie.

- reklama -

„Pierwszy raz byłam w Ukrainie w 2016 roku. To był kameralny plener fotograficzny we wsi Załuchów i okolicach – na Polesiu Wołyńskim. I nie wiem, czy to tylko zasługa miejsc, czy też momentu w moim życiu osobistym, ale przysięgam, to było jak sen, jak bajka. I chociaż mam świadomość, że brzmi to egzaltowanie, to pełnia księżyca nad jeziorem Świtaź była magiczna. Naprawdę wszystko wtedy zachwycało – kolory, krajobrazy, ludzie, zwierzęta. Prostota, ludyczność. Niesamowita otwartość i gościnność mieszkańców. Niezapomniane toasty, z których pierwszy zawsze był za miłość. Wracałam tam jeszcze kilka razy, ostatni był Lwów w 2021, ale to już zawodowo. Mogę powiedzieć, że jakaś część mnie tęskni za tym krajem. A od 24 lutego 2022 roku pierwsze wrażenia: bajkowości, snu – tylko się spotęgowały.”

Magdalena Wdowicz-Wierzbowska to architekt i fotograf. Należy do Związku Polskich Artystów Fotografików (ZPAF). W Studium Fotografii ZPAF prowadziła pracownię portretu. Brała udział w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych. W projektach autorskich stara się łączyć fotografię z tekstem. Stypendystka MKiDN (2013 i 2020) oraz m.st. Warszawy (2015). Autorka wydanej w 2013 r. książki fotograficznej „Po prostu męża mi brakuje. Spotkania z wdowami”. Intensywnie kończy przygotowania książki o czołowych polskich reporterkach i materiał o byłych więźniarkach obozu koncentracyjnego Ravensbrueck. Współpracuje z Instytutem Reportażu i Faktycznym Domem Kultury, a przez pewien czas związana była z Fundacją Dom Kultury, w ramach której prowadziła zajęcia w warszawskich więzieniach.

Z potrzeby serca zajmuje się portretem i dokumentem, a dla czystej przyjemności robi zdjęcia streetowe i lepi z gliny. Miłośniczka jogi, zwierząt i literatury faktu, a od niedawna roślin pokojowych. W fotografii podąża za tym, co niesie życie. I to fotografuje. Jeden temat pociąga za sobą kolejny. Przypadkowe, wydawałoby się, spotkania stają się dla niej impulsem do działania. Do czerwca 2019 Prezes Okręgu Warszawskiego ZPAF i Wiceprezes Zarządu Głównego ZPAF.

Zobacz także: Miedzianka Po Drodze – wędrowny festiwal literacki w Raciborzu 29 sierpnia

fot. Magdalena Wdowicz-Wierzbowska
oprac. /kp/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj