Drożyzna w sklepach nie odpuszcza. Nabiał, pieczywo i chemia gospodarcza są nowymi liderami wzrostów cen w sklepach.
Od listopada 2022 r. do stycznia 2023 r. codzienne zakupy w sklepach notowały coraz mniejsze podwyżki w ujęciu rok do roku – kolejno 25,8%, 24,8% i 20%. Śledzący tę sytuację konsumenci oczekiwali więc, że wzrost w lutym też będzie mniejszy, jednak tak się nie stało. W zeszłym miesiącu w sklepach było drożej średnio o 20,8% rdr. Badacze poddali analizie ponad 72 tys. cen detalicznych pochodzących z przeszło 37 tys. sklepów.
– Niestety, ponad 20% poziom wzrostu cen zostanie z nami na dłużej. Warto pamiętać, że zestawiamy obecne ceny z zeszłorocznymi, które i tak już były wysokie. Kolejne tegoroczne dane będą porównywane do coraz wyższych wartości z ubiegłego roku. Zatem dynamika wzrostu w końcu powinna wyhamować, ale to nie przełoży się na obniżki cen w sklepach. Po prostu produkty będą wolniej drożały – prognozuje dr Robert Orpych.
Brawo jedyna partia PIS! Czekamy na więcej. Nawet jeżeli tylko miska ryżu. Te pieniądze się Wam należą!