Mężczyzna, który widział kradzież, ruszył za złodziejem i po kilku minutach go zatrzymał. Kobieta odzyskała swój rower.
Nawet pięć lat w więzieniu może spędzić 25-letni raciborzanin, który ukradł rower. Jego szybkie zatrzymanie było możliwe dzięki reakcji świadka, który widząc sytuację, pobiegł za złodziejem i go zatrzymał.
W miniony piątek ok. godz. 12:00 dyżurny raciborskiej komendy został poinformowany, że na ul. Londzina w Raciborzu doszło do kradzieży roweru. Natychmiast wysłał tam patrol prewencji. Na miejscu okazał się, że sprawca kradzieży został ujęty przez świadka zdarzenia. Kobieta zostawiła swój rower przed jednym ze sklepów na ul. Londzina. Po chwili podszedł do jednośladu mężczyzna, chwile się mu przyglądał, po czym na niego wsiadł i odjechał. Wszystko to obserwował mężczyzna siedzący w swoim samochodzie zaparkowanym przy sklepie. Nie zastanawiając się ani chwili, ruszył za złodziejem i po kilku minutach go zatrzymał. Kobieta odzyskała swój rower. O dalszym losie 25-latka zadecyduje sąd. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
– Przypominamy, że niezmiennie od 2011 r. trwa kampania społeczna „Nie reagujesz – akceptujesz”. Celem przedsięwzięcia jest uwrażliwienie mieszkańców na wszelkiego rodzaju naruszenia prawa. Przypominamy, że brak reakcji społeczeństwa na tego rodzaju sytuacje rozzuchwala przestępców. Nieustannie liczymy na państwa pomoc i dziękujemy za każdą informację, która może wpłynąć pozytywnie na bezpieczeństwo. Informacje o każdym przypadku naruszenia prawa można zgłaszać anonimowo, dzwoniąc pod bezpłatny, alarmowy numer telefonu 112. Każdy sygnał od państwa pozwoli na podjęcie przez policjantów natychmiastowej interwencji, a w konsekwencji zatrzymanie sprawców – podkreślają policjanci.
oprac. /kp/