– Sytuację oceniamy jako stabilną, pewną i optymistyczną, patrząc na niski wskaźnik bezrobocia, jednocześnie chcemy dmuchać na zimne – wyjaśniła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
W ostatnich miesiącach coraz więcej firm w Polsce ogłasza zwolnienia grupowe. – Sytuacja na rynku pracy jest stabilna, ale chcemy dmuchać na zimne, dlatego podjęłam decyzję, żeby prewencyjnie uruchomić dodatkowe 50 mln zł dla powiatów, w których planowane są zwolnienia grupowe – poinformowała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Szefowa MRPiPS podkreśliła, że sytuacja na rynku pracy w Polsce jest najlepsza od 30 lat. Zapewniła też, że resort na bieżąco monitoruje informacje o zwolnieniach.