Uczestnicy obozu młodzieżowego w Tarasce zaprezentują spektakl teatralny. Będzie można też obejrzeć wystawę malarstwa i rysunku.
5 września o godz. 18:00 na Zamku Piastowskim w Raciborzu będzie miał miejsce wieczorny program JESTEM, czyli finał działań artystycznych w wykonaniu uczestników obozu młodzieżowego „I AM – Jestem”. W programie spektakl teatralny (finał warsztatów Grażyny Tabor) oraz wernisaż wystawy malarstwa i rysunku (finał warsztatów Violetty Larysz-Wołek). Wstęp wolny.
Obóz I AM /JESTEM odbył się w dniach 12-21 lipca 2017 r. w małej miejscowości Taraska pod Sulejowem, nad piękną i czystą Pilicą. 25 uczestników obozu w wieku od 13 do 19 lat brało udział w intensywnych warsztatach prowadzonych przez Violettę Larysz-Wołek z Pracowni EVOLUTIO (malowanie intuicyjne, rysunek automatyczny, taniec i ruch spontaniczny) oraz reżyserkę Grażynę Tabor (joga, śpiew tradycyjny, warsztat teatralny).
– Wieczór, na który Państwa zapraszamy jest próbą pokazania tego, co wydarzyło się podczas wspomnianego obozu. Jest to swoisty finał warsztatów, w których udział brała młodzież. Spektakl teatralny oparty jest częściowo na dawnych motywach ludowych obecnych w kulturze polskiej. Jak większość spektakli Grażyny Tabor, w miejsce recytowanych słów i kostiumów pojawiają się niezwykle plastyczne, piękne obrazy pełne ukrytej symboliki i teatralnej magii. Wernisaż wystawy malarstwa i rysunku pokazuje z kolei prace, które powstały podczas warsztatów prowadzonych przez Violettę Larysz-Wołek jej autorską metodą Dance&Image®. Celem warsztatów było otwarcie uczestników na siebie i na grupę, głębsze samopoznanie „Kim Jestem”, a wszystko to w atmosferze dobrej zabawy. Młodzież w naturalny sposób wykorzystała ruch jako środek wyrazu, a muzyka i taniec pomogły jej w budowaniu kontaktu z własnym ciałem i pogłębieniu jego świadomości – mówi Grażyna Wójcik, dyrektor Agencji Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości na Zamku Piastowskim w Raciborzu..
– Bardzo ważną częścią warsztatów było intuicyjne rysowanie i malowanie. Spełniło ono nadrzędną rolę w odkrywaniu i uruchamianiu twórczego potencjału. Charakterystyką metody pracy było odejście od oceny i krytyki, a przez to większe otwarcie na siebie samego i drugiego człowieka – mówi prowadząca warsztaty malarstwa i rysunku Violetta Larysz-Wołek.
oprac. /kp/