Tesco likwiduje kilkanaście sklepów w całej Polsce, w tym również kilka na Śląsku. Czy z ul. Opawskiej zniknie znany hipermarket?
Sieć Tesco poinformowała o likwidacji 13 sklepów w Polsce, które nie przynoszą zysków, bądź są one bardzo niskie. To oznacza, że prace może stracić około 2200 osób. Hipermarket zapowiedział ponadto podjęcie odpowiednich działań w celu ograniczenia zadań niezwiązanych bezpośrednio z obsługą klienta.
– Decyzja o zamknięciu sklepu nigdy nie jest łatwa. Stale analizujemy model pracy i wyniki naszych sklepów, by mieć pewność, iż nasz biznes osiąga określony próg rentowności i spełnia oczekiwania klientów. Tak działo się przez ostatnie lata i będzie dziać się nadal – likwidacja nierentownych sklepów jest bowiem stałym elementem procesów biznesowych w firmie handlowej – twierdzi Dyrektor zarządzający Tesco Polska Martin Behan.
– Zaoferujemy pełne wsparcie koleżankom i kolegom, którzy będą zmieniać swoje stanowiska pracy bądź opuszczą firmę. Pragnę podziękować wszystkim osobom, których dotyczyć będą ogłoszone zmiany, za wszystko co zrobili, pracując na co dzień dla naszych klientów – dodał Martin Behan.
Tesco planuje zamknąć następujące sklepy: Bytom- Karpacka, Chorzów- Graniczna, Gliwice- Wielicka, Hrubieszów- Dworcowa, Jelenia Góra- Wolności, Kalisz- Legionów, Knurów- Szpitalna, Piaseczno- Kusocińskiego, Poznań- Mrągowska, Sieradz- Wojska Polskiego, Strzelin- Mickiewicza, Września- Kaliska, Żory- Malinowa.
/EnDe/