W „Pomniku smutnej dziewczyny” Andrzej Biskup przez opowieść o mistycznych wydarzenia i walce z demonem pokazuje Racibórz sprzed wojny.
Pisanie książki to niekończąca się praca, ciągłe poprawki i niezadowolenie z kolejnych wersji. Ciągła potrzeba ulepszania, ugładzania. Andrzej Biskup, pedagog i twórca grupy teatralnej, zadebiutował w 2021 r. powieścią „Pomnik smutnej dziewczyny”. Na spotkaniu w raciborskiej bibliotece, które odbyło się 29 marca, przybliżył swój proces twórczy i opowiedział o niewydanej jeszcze kontynuacji pierwszej książki – „Miriam”.
W „Pomniku smutnej dziewczyny” Andrzej Biskup przez opowieść o mistycznych wydarzenia i walce z demonem pokazuje Racibórz sprzed wojny. Powieść jest dedykowana babci autora, Katarzynie Głombik, która pojawia się w książce jako jedna z bohaterek. Dar narracji, jakim była obdarzona babcia Andrzeja Biskupa, stał się inspiracją dla jego twórczości. O dalszych losach Katarzyny Glombik będzie można przeczytać w kontynuacji cyklu. Fragmenty „Miriam” zostały odczytane na spotkaniu i zaostrzyły apetyt czytelników. Z bohaterami drugiej powieści poznamy kolejne fragmenty miasta, w tym las Obora i gospodę Sanssouci, a akcja przeprowadza czytelnika od lat 20. do końca wojny, która zastaje Racibórz w ruinach. W powieściach oprócz tła historycznego można odnaleźć nawiązania do klasyków literatury, Marcela Prousta czy Tomasza Manna.
fot. MiPBP w Raciborzu
oprac. /kp/