231,8 tys. mieszkańców Polski wskazało przynależność śląską jako pierwszą, a 353,9 tys. – jako drugą.
Główny Urząd Statystyczny opublikował wstępne wyniki dotyczące struktury narodowościowej w Polsce pochodzące z Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań przeprowadzonego w 2021 r. Mieszkańcy wskazywali w nim m.in. swoją identyfikację narodową. 585 700 osób zadeklarowało narodowość śląską, stanowiąc największą grupę narodowo-etniczną w kraju. 231,8 tys. mieszkańców Polski wskazało przynależność śląską jako pierwszą, a 353,9 tys. – jako drugą.
Choć narodowość śląską zadeklarowało mniej osób niż podczas badania przeprowadzonego w 2011 r. – wtedy wskazało tak 846,7 tys. osób – wyniki przez ekspertów są uważane za sukces. – To sukces samej grupy etnicznej, która potrafi bardzo wyraźnie podkreślić i zamanifestować swoją odrębność, a także duży sukces środowisk społecznych na Śląsku, które były w stanie zewrzeć szyki i przeprowadzić bardzo skuteczną kampanię informacyjną – skomentowała prof. Małgorzata Myśliwiec z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. – Ślązacy już po raz trzeci w spisie powszechnym okazali się najliczniejszą mniejszością etniczną na terytorium Rzeczypospolitej, a nadal są nieuznawani jako mniejszość etniczna przez państwo polskie. Być może powinno to skłaniać do dyskusji – dodała. Jednocześnie wskazała, że temat śląskości jako odrębnej tożsamości jest podejmowany głównie przez opozycję.
Pochodzący z Rydułtów poseł Maciej Kopiec z Nowej Lewicy zapowiedział najbliższe plany legislacyjne nawiązujące do wyników przedstawionych przez GUS. – Złożę w najbliższym czasie w Sejmie projekt ustawy o dopisaniu śląskiej mniejszości etnicznej do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych. Będzie to ustawa napisana wspólnie z Rafałem Rzepką, śląskim aktywistą, skonsultowana szeroko, także w ramach Ślōnskij Sztamy – zapowiedział. – 585 700 Ślązaków i Ślązaczek żyjących na terenie Polski zasługuje na godność i szacunek. Nie może być tak, że dyskryminująca polityka zapoczątkowana Tragedią Górnośląską jest nadal kontynuowana w XXI wieku. Chcemy wzmocnić Polskę naszą różnorodnością! Ustawa będzie dopełnieniem ciężkiej pracy posłanki Moniki Rosy i jej ustawy ustanawiającej język śląski językiem regionalnym, która jest zamrożona w Sejmie, oraz pracy na forum europejskim posła Łukasza Kohuta – dodał Maciej Kopiec.
oprac. /kp/