Przekazano karetkę Sztabowi Ratownictwa z Rybnika

Ambulans, który powiat raciborski otrzymał od powiatu partnerskiego Märkischer, został pożyczony Rybnickiemu Sztabowi Ratownictwa. 

Na październikowej sesji Rada Powiatu przyjęła uchwałę, dzięki której możliwe było użyczenie karetki przez Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Szpitala Rejonowego im. dr. Józefa Rostka w Raciborzu. Mercedes Benz 614D z roku 1998 o wartości ponad 50 tys. zł. będzie w użytkowaniu Rybnickiego Sztabu Ratownictwa. Dzisiaj odbyło się przekazanie karetki. Wzięli w nim udział dyrektor szpitala Ryszard Rudnik, starosta raciborski Adam Hajduk oraz Agnieszka Ślezak, Zbigniew Polański, Piotr Klimek, Michał Czogalik z Rybnickiego Sztabu Ratownictwa.   

- reklama -

 

Starosta odbiera kwiaty od delegacji Rybnickiego Sztabu Ratownictwa
Dyrektor szpitala Ryszard Rudnik odbiera kwiaty od Piotra Klimka z Rybnickiego Sztabu Ratownictwa

 

Zbigniew Polański, szef Rybnickiego Sztabu Ratownictwa, podkreślał, że karetka bardzo się im przyda, gdyż dotychczas nie mieli i na akcje jeździli prywatnymi samochodami.

 

Od prawej Piotr Klimek, Zbigniew Polański, Agnieszka Ślezak, starosta Adam Hajduk oraz dyrektor Ryszard Rudnik
Starosta Adam Hajduk i Zbigniew Polański, szef Rybnickiego Sztabu Ratownictwa

 

Jak mówi Aleksander Kasprzak – kierownik Referatu Spraw Społecznych, raciborski szpital jest dobrze wyposażony pod względem karetek, wobec tego postanowiono użyczyć karetkę. – Ta karetka jest w zasadzie na warunki górskie, ma mocny silnik, dużo pali – tłumaczy Kasprzak. Wobec tego szpital przy Gamowskiej mając dość karetek i uwzględniając wysokie koszty eksploatacji postanowił użyczyć karetkę. 

 

Rybnicki Sztab Ratownictwa powstał w 1996 roku i stanowił strukturę organizacyjną Społecznej Krajowej Sieci Ratunkowej. Od 2007 roku działa jako samodzielna jednostka ratownicza RSR – Rybnicki Sztab Ratownictwa. W strukturach organizacji działają wyspecajlizowane grupy ratownicze: grupa ratownictwa medycznego, grupa ratownictwa wodnego, grupa ratownictwa podwodnego, grupa ratownictwa wysokościowego. Jego działalność polega na niesienu pomocy osobą, którym zagraża niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia podczas imprez kulturalnych i sportowych w całym kraju, przybliżaniu młodzieży i innym osobą zainteresowanym, tematyki szeroko pojętego ratownictwa przedmedycznego, poprzez szkolenia, kursy, pokazy i pomocy przedmedycznej, współorganizowaniu zawodów dla szkół ponadpodstawowych z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej.

 

Od czasu powstania organizacji brali udział w wielu różnorodnych działaniach szkoleniowych jak i akcjach ratowniczych, miedzy innymi: powódź w lipcu 1997 roku, program „Bezpieczna szkoła” – pierwsza pomoc w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, Mistrzostwa Polski w Ratownictwie Medycznym, katastrofa budowlana w styczniu 2006 roku w Katowicach.

 

/KJ/

- reklama -

9 KOMENTARZE

  1. Podarowanie tej karetki było niczym podrzucenie kukułczego jaja… Dużo pali, nigdzie się nie mieści i ciągle psuje… Taki sprzęt sprawdza się w górach i na autostradach a nie w mieście takim jak Racibórz…

  2. ….porażka…dlaczego z taką pompą (starosta) przejmuje z demobilu niemiecki sprzęt….Spróbujmy my przekazać na podobnych zasadach zużyty sprzęt Niemcom….Panie Starosto….Trzymaj Pan fason……

  3. Uważam, że przekazanie karetki z kwiatam to skandal. Z czego się tu cieszyć… Czy nam w Raciborzu nie trzeba takiej karetki. Nie dawno była afera z karetką, nie pojechała do ciężko chorej kobiety, młodej kobiety 21 lat, wtedy lekarze z Wodzisławia udzielili pomocy, było za późno i kobieta zmarła. Bardzo źle to świadczy o raciborskim szpitalu i oczywiście o staroście. Nie słyszałam aby jakiś szpital miał w nadmiarze karetki, tylko Racibórz bo mamy takich rządzących. Lekko nabyte…, lekko pozbyte…

  4. A czy ty myślisz, że karetka sama pojedzie? Żeby karetka pojechała do chorego potrzebny jest kierowca który ja poprowadzi i conajmniej 1-2 osoby, które znają się na udzielaniu pomocy medycznej. Jak wiadomo nikt za darmo pracował nie będzie więc potrzebne są dodatkowo pieniądze, które na ten cel przeznacza NFZ. Jesli Racibórz ma zakontraktowane 3 karetki (a dokładniej 3 zespoły wyjazdowe) to tylko tyle pieniędzy dostanie. Karetek może pod szpitalem stać i 100 ale jeśli nie będzie pieniędzy na ich obsadę to same nie wyjadą. Proste? A pozbycie się zdezelowanej, poniemieckiej karetki to bardzo trafna decyzja. Po co płacić za coś co stoi i gnije na przyszpitalnym parkingu. Pytasz czy nam w Raciborzu nie potrzeba takiej karetki – odpowiedź brzmi NIE! Nie dość, że jest to wielkie i nie nadaje się do jazdy po raciborskich osiedlach to jeszcze pije jak smok… Jeśli komuś z Rybnika się przyda to bardzo dobrze!

  5. Co racja to racja. W Wodzisławiu sa 2 tego typu Mercedesy i również to nie zabardzo ekonomiczne i praktyczne wozy. No cóz Polonezy były za małe a te MB za duże i drogie w utrzymaniu ale jako dar wypadało przyjąć 🙂 W tym roku mają podobno byc wycofane z eksplotacji i zastapione nowymi .

  6. Pwiem tak
    Z autopsji trasa 8l/100km, miasto 12l/100km wynik myślę całkiem dobry.
    Tak że utrzymanie nie tak całkiem kosmiczne jak by się mogło wydawać
    Pozdrawiam

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj