Z powodu wielu krytycznych opinii o nowym rondzie na skrzyżowaniu ulic: Londzina, Mariańskiej, Głubczyckiej i Kozielskiej, podjeto decyzję, że jeszcze w tym roku zostanie tam przeprowadzony remont.
W celu poszerzenia jezdni na „nerce” zostaną zlikwidowane obrzeża wokół „wyspy”, w chwili obecnej wyłożone kostką brukową, która i tak jest systematycznie niszczona przez przjeżdżające tam tiry. Zostaną przeprowadzone także inne prace usprawniające ruch. Decyzja zapadła po tym, jak podczas sesji Rady Miasta radna Małgorzata Lenart nazwała to rondo nowym koszmarkiem i dziwnym dziełem sztuki budowlanej.
Przypomnijmy, że prawie od początku budowy „nerka” lub, jak nazywa to ZDZ rondo okularowe, była bardzo kontrowersyjną inwestycją, krytykowaną przez mieszkańców. Krytyka przybrała na sile po oddaniu inwestycji do użytku. Do redakcji portalu raciborz.com.pl docierały liczne sygnały i listy ze zdjęciami od Czytelników (czytaj: List do redakcji: Kontrowersyjne rondo).
Na remont Miasto przeznaczyło 1,2 mln zł, wykonawca zostanie wyłoniony w drodze przetargu z uproszczoną procedurą do 31 maja tego roku. Prace pradowpodobnie rozpoczną się już w okresie wakacyjnym. Prezydent Mirosław Lenk ma nadzieję, że zostanie wykorzystany okres wakacyjny tj. okres mniej wzmożonego ruchu. Jednak na pytanie, jak wpłynie remont ronda wpłynie na komunikację w okresie jednoczesnego zamkniecia mostu na kanale Ulga, nie chciał się wypowiadać.
/w/
Redakcja: Pragniemy poinformować, że artykuł był żartem primaaprilisowym.
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
niech coś z tym zrobią, wreszcie słuszna decyzja, ludzie już nie mogą na to patrzeć…
Mam nadzieję, że to nie jest prima aprilis.
te 1,2 mln powinni decydentom z pensji potrącić
ciekawa jestem dlaczego prezydent nie słuchał wcześniejszych uwag, będzie jak z tym przejściem dla pieszych, które jest dalej niebezpieczne, a na spotkaniu prezydent powiedział, że owszem zrobi się tam światła ale dopiero po wybudowaniu „nerki”. Może tym razem za jednym zamachem da się z tym coś zrobić, bo jak do tej pory w tym mieście ciągle wszystko jest niemożliwe do zrobienia
Oczywiscie ze to ja. Każdy wie że tego remontu nie będzie. To żart
Co za kretyn wymyślił, żeby nie lać asfaltu od krawężnika do krawężnika. Za remont powinien zapłacić projejktant i urządnik, który taki gówniany projekt przyjął i zapłacił za niego z naszych pieniędzy. W Polsce jak zawsze pieniądze się w błoto wyrzuca, a miało być tak pięknie
Obawiam się ,że to żart!
Ten żart to super dowód na to, jak źle się dzieje w naszym mieście. Każdy, kto codziennie jeździ nerką chcialby, żeby to była prawda. Tydzień temu układano od nowa granitowy krawężnik przy wyjeździe z Kozielskiej, radzę spojrzeć dzisiaj jak to zrobiono, o kostkach już nie wspomnę, bo codziennie leżą one na jezdni.
Super nerka to temat rzeka, niczego nie usprawniła, tylko nasze pieniądze poszly w błoto. To powinien zbadać NIK. Ciekawe, od kiedy będzie na Londzina ( na obecnym stopie) obowiązywać prawoskręt, którym straszy prezydent?
Przeczytałem ( niestety u konkurencji), ze projekt prawoskrętu, ktory podsuneli prezydentowi jego urzędnicy już jest skierowany do wojewody, czy urzędu wojewódzkiego ( już nie pamiętam). Prezydent mówil jeszcze, że kolo BP i kolo straży pożarnej będą szlabany, aby tam nie skręcac. Po prostu aby z Londzina pojechac na drugą częęść tej ulicy trzeba będzie objechać rondo. To nie jest żart.
Tak mamy geniuszy w tym Raciborzu,którzy posiadają certyfikat i ISO 20009 na wiedzę.To poważny policzek dla obecnie urzędujacych władz miasta.Zmarnowali nie tylko dwa lata obietnic ale i nasze pieniądze,a szkoda było tyle obietnic.Ale czego można spodziewać się po nauczycielu i architekcie są przecież nieomylni.Tak więc w następnych wyborach a to już za jakieś 18 miesięcy podziękujmy im(a Panom Mirosławowi,Wojciechowi i Tadeuszowi już dziękujemy)
Na początek bez żadnych nakładów mogą zrobić zakaz skrętu z odrostrady w lewo na Londzina, to raz, a dwa to nakaz jazdy prawym pasem od nerki tylko na Londzina, a nie tak jak teraz że z lewego i prawego pasa samochody wjeżdżają na odrostradę i wtedy powstaje zamęt, bo ze stopu nie ma dalej szans wyjechać. Czyli z lewego pasa wjazd tylko na odrostradę, a z prawego tylko na Londzina w kierunku Wojska Polskiego, dotego zakaz skrętu w Londzina z odrostrady i od razu by było lepiej.