5,5 godziny – tyle czasu na sali treningowej spędzają tygodniowo zawodnicy Miejskiego Klubu Sportowego "Sparta" z Kuźni Raciborskiej.
MKS "Sparta" powstał w Kuźni Raciborskiej w styczniu 2008 r. Klub składa się z dwóch drużyn: młodszej (dzieci w wieku od 6 do 12 lat) oraz starszej (młodzież od 12. roku życia wzwyż). Zespół zrzesza w sumie ponad 30 zawodników.
Grupa ćwiczy trzy razy w tygodniu po 1,5 godziny. Wśród dyscyplin, które trenują, znajduje się grappling, brazylijskie jiu-jitsu oraz MMA. Czym charakteryzują się te dyscypliny? – MMA (Mixed Martial Arts), czyli mieszane sztuki walki, charakteryzują się tym, że jest to walka full-kontaktowa. Dopuszczalne są zarówno uderzenia, jak i kopnięcia. W grapplingu natomiast walkę można skończyć poprzez duszenie lub dźwignię. Na zawodach sportowych dyscyplina ta jest punktowana. Nie ma tutaj – jak w MMA – uderzeń czy kopnięć – tłumaczy trener "Sparty" Maciej Kriwienok, który poza grupą młodzieżową i starszą, prowadzi również zajęcia dla dzieci w wieku od 6 do 12 lat. Treningi dla najmłodszych odbywają się raz w tygodniu i trwają 1 godz. 15 minut.
Działalność klubu zawisła na włosku, kiedy to okazało się, że zawodnicy muszą opuścić zajmowany dotychczas lokal (treningi odbywały się w jednym z budynków po byłej jednostce wojskowej). Na szczęście udało się znaleźć pomyślne rozwiązanie i od stycznia tego roku Spartanie trenują w nowowyremontowanej sali znajdującej się w tylnej części hali sportowej przy Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Kuźni Raciborskiej. – Ściany mamy już pomalowane, czeka nas jeszcze remont sanitariatów. Mimo to, warunki do ćwiczeń mamy tutaj naprawdę profesjonalne. Wszystko, co tu zrobiliśmy, to nasz wkład własny – podkreśla trener.
Klub ma na swym koncie sporo sukcesów, zarówno w grapplingu, jak i brazylijskim jiu-jitsu. W zespole trenuje m. in. Wojciech Płachciak – obecny Mistrz Polski w bjj. Obecnie zawodnik przygotowuje się do XIII ligi bjj, która odbędzie się 12 marca w Skale. Do zawodów szykuje się również szef kuźniańskich Spartan, który ma zamiar wystartować w ośmioosobowym turnieju w Ząbkowicach Śląskich.
Więcej informacji na temat MKS "Sparta" można znaleźć na stronie internetowej, prowadzonej przez zawodników: www.spartateam.pl
fot. arch. MKS "Sparta"
/BaK/
Sami sobie produkujecie bandziorów a potem nie można wyjść spokojnie w Kuźni bo po łbie można oberwać.
bandytyzm tworzy się wtedy gdy młodzież nie ma co z soba robić.
Dobrze powiedziane fryt,dla sąsiada to bandytyzm ,a dla kogoś innego pasja,w której nie ma cienia agresji…
ale słit !
W Kuźni wszyscy znają Spartan i napewno z dobrej strony! Jeżeli szanowny sąsiad miał kiedykolwiek jakieś nieprzyjemne doświadczenie z udziałem któregoś z zawodników, trzebabyło przyjść na trening i wyjaśnić sprawę z trenerem. Nigdy taka sytuacja nie miała miejsca, więc domniemam,że „sąsiad” to tylko maruda, która nie ma pojęcia co to treningi sztuk walki, jakie zasady panują w klubie i nie miał nigdy do czynienia z naszymi zawodnikami. Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy są „ZA” a tych „przeciw” nakłaniam do zaczerpnięcia wiedzy na nasz temat, może zmienicie nastawienie. 🙂 http://www.spartateam.pl