Radny Rady Miasta, Henryk Mainusz, stracił mandat. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że Mainusz naruszył przepis mówiący o zakazie łączenia funkcji radnego z zarządzaniem działalnością gospodarczą na gminnym mieniu. Henryk Mainusz, przewodniczący Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego był członkiem zarządu „Unii” Racibórz, która zajmowała się parkingami w mieście.
Sąd uznał, że art 24f został naruszony, mimo iż radny sprawował tę fukcję „za friko”.
W ławie radnych zastąpi go Krystian Niewrzoł z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
/s/
- reklama -
Pyszne! Ale ja nie jestem w szoku, bo wiem, że pani M.W i pan S.M – to ludzie o bardzo niskim progu kultury osobistej. Nie raz miałem wątpliwą przyjemność wysłuchiwania ich jałowych dyskusji. Ich odrętwienie myślowe przejdzie do klasyki. Oni są jak ten szeryf z filmu „Rambo” – nikt w ICH mieście nie będzie niczego robił bez ICH wiedzy no i rzecz jesna bez ICH zgody. Moi drodzy na jesień W Y B O R Y!!! Zmieńmy szeryfa!!! A propos meritum – pomysł fenomenalny – kupuję w całości!!!
Kiedyś AF powiedział ,że Wiecha powinna nazywać się Wiocha i chyba miał racje, arogancja Wiochy i Miki jest porażająca, to są właśnie działacze TMZR(czytaj Markowiak) i Raciborz 2000 (czytaj Wojnar) Bardzo wam dziękujemy już za wszystko.Mówimy wam nie dowidzenia ale ŻEGNAJCIE.Dajcie naszemu miastu spokój , jak długo Racibórz będzie jeszcze dręczony takimi ludzmi po wyrokach sądowych jak ONI,precz z Raciborza!!!
Mam nadzieję, że teraz nikogo nie dziwi dlaczego ks.dyrektor diecezjalnego Caritas radną Marię W. wyp…lił na zbity pysk ze stołka i nie zgadza się by ona tam funkcjonowała. To co napisałeś Michale jest porażająco bolesne (ale prawdziwe). I to wszystko obserwował radny z Rydułtów (smutne). TAKA JEST NASZA WŁADZA – BUTNA I AROGANCKA (radnej Wiesze wydaje się, że jest przez Boga namaszczona). WYBIJAJĄ WASZE OSTATNIE GODZINY – PRZYCHODZI CZAS ZEMSTY PRZY WYBORACH!!!
Cały czas zastanawiam się jak to jest możliwe by w cywilizowanej Eurpie, w państwie należącym do UE było takie miasto z taką radą, którą można nazwać POLITYCZNĄ DEGRENGOLADĄ! Do was radni z SLD i radni z TMZRu a także Racibórz 2000 kieruję słowa: JESTEŚĆIE SPOŁECZNYMI I POLITYCZNYMI IMPOTENTAMI niezdolnymi do sprawowania żadnej władzy w tym mieście!!. Więć nie oszukujcie siebie i nas tym, że teraz nagle zaczniecie coś działać ku poprawieniu sytuacji w mieście ( nikt się nie da nabrać).
uhuhu, to narobili. Zawsze wiedziałem że Wiecha ma nierówno pod sufitem. Zastanawiam sie teraz, czy nasi możnowładcy nie poczuja się urażenie faktem, że oto za ich plecami mimo wszystko organizacje sie zorganizowaly. Nie zdziwie sie, jesli od teraz Wacławczyk czy Dominiak będą mieli jakieś problemy żeby coś załątwić dla ich stowarzyszen. WIECHA I MIKA – KONCZCIE JUZ, WSTYDU OSZCZEDZCCIE!
Nie lubię awantur ale serce mi mocniej klupie, kiedy czytam, że jednak są w Raciborzu ludzie moralnie zdrowi, którzy ten diabelski wóz wrzucą do Odry z całą tą zgrają. Chyba to nielubiane towarzystwo zostało „Ochrzczone powodzią 97r” z prezydentem Markowiakiem i jego sztabem z 15-tki (Lenk, Kurpis i in.). Jedna pani jest dyr. SPnr3, która wcale nie jest „gorsza” od Marii W. Patrz komentarze „Odcięci od świata” /Wigilia/24.12.05r autor „myszka” uzup.(kotek,poruszony i in)
Moi drodzy internauci! Dajmy wreszcie kres całej tej ferajnie nieudaczników, którzy pielęgnąją od wielu już lat swoje posadki i układziki. Racibórz przez nich znajduje się na skraju przepaści a oni dalej pchają go by zleciał. Już dość tego dziadowstwa jakie ma miejsce w UM! No ileż można?!. Jak na załączonym obrazku widać, że z nikim się nie liczą (innych traktują jak motłoch)a w głowie im tylko władza i zaszczyty!. Pora wreszcie temu kurestwu powiedzieć: PASZLI WON!(przepraszam za słownictwo…
ale nie zasłużyli na łagodniejsze słowa przez to co wyrabiają z tym miastem przez te kilkanaście lat – zresztą nie jest to słownictwo im obce i może wreszcie dotrze do nich co społeczeństwo o tym myśli używając ich języka!!!).
Drodzy komentatorzy – cieszę się, że Michał napisał swoją szczerą relację. Niestety – muszę potwierdzić jej autentyczność. Sam ciągle tkwię w szoku. Jesteśmy zupełnie niezaprawieni w polityce, ale… to nie powinna być norma. Samo spotkanie… śniło mi się w nocy;) Chciałbym jednak podkreślić, że nie szykujemy przewrotu politycznego(przynajmniej narazie;), a tylko organizujemy forum III – APOLITYCZNEGO sektora. Po drugie – Michał opisał osoby, a nie całe ugrupowania. Nie można uogólniać.
Niektórym powinni płacić tylko za to by nie przeszkadzali. Tak pani Wiecha to tyczy się właśnie Pani. A pan Mika co zakładał? Chyba stoważyszenie byłych soldatów PRL-u lub SB-ków. Takie jest ich doświadczenie na rzecz Raciborza.
Acha – o stowarzyszenia się nie boję. Po pierwsze – nie zakładamy konkurencyjnej partii, ani nikogo nie chcemy topić. Tworzymy natomiast pewien trwały mechanizm demokratyczny (jasna współpraca UM i NGO). Problem w tym, żeby inni to chcieli zrozumieć. Po drugie – za naszymi stowarzyszeniami stoją ich imprezy, które bronią się same. Popierają je (z tego co widzę) wszystkie frakcje i kluby. Po trzecie – środki rozdaje prezydent a nie radni. I o możliwość obserwacji tego procesu własnie zabiegamy;)
” Chcemy tworzyć pewien trwały mechanizm demokratyczny „, ” chcemy ustalenia jasnych reguł rozdziału środków ” itd.- tego właśnie boją się i bardzo nie chcą osoby wam przeciwne !!! Idźcie do przodu nie oglądając się na oponentów bo to co chcecie zrobić jest słuszne ! A tych osób nic i nikt nie są w stanie już zmienić, można je tylko odsunąć od ich pseudospołecznej działalności.
Dawidzie Michał opisał osoby ale wszyscy wiemy, że piastują one wysokie stanowiska w tych ugrupowaniach, które cieszą się złą sławą ( złe drzewo wydaje złe owoce). Popieram Was w całej rozciągłości i nie zrażajcie się postawą osób, od których za jakiś czas już nic nie będzie zależało (a Wasza inicjatywa przetrwa).Michale, Dawidzie, Piotrze powodzenia i „pokażcie, że potraficie!”:-)
Patrzcie im na ręce i wytykajcie każde błedy i odchylenia od normy, niech te bezczelne i niewychowane ….. nie myślą sobie ze wszystko im wolno. Czas ich wywieźć na taczce, i czas skończyć z tym kabaretem.
skandal! rzekomo moi reprezntanci reprezentują kulturę rynsztoku i hołdują peerelowskim metodom rozmowy publicznej! ktoś musi wyciągnąc konsekwencje!
Dawidzie, zaniechaj pomysł z samoograniczaniem. Jeśli chodzi tylko o jekieś pieniądze i kontrolę ich podziału, to daj sobie spokój z działalnością obywatelską. Oni wiedzą jak pozyskiwać takich ludzi. Racibórz oczekuje (od Was) alternatywy, aby „Ci nie ostał jeno sznur”. Propunuję zorganizować Otwarte Forum Obywatelskie, legalnie.Pokażcie się razem w mieście, wszyscy strapieni.
No proszę jak szybko się spełniają moje słowa, które kierowałem do Dawida „…za jakiś czas już nic nie będzie (od nich) zależało”. No i stało się! Od radnego a raczej ex-radnego już od dzisiaj nic nie zależy. Może ten piątek trzynastego nie jest aż tak pechowy:)). Teraz czekam aż miotła zrobi czystki z Wiechą!!!. Chłopaki nie poddawajcie się!!!!!
Teraz pan Mika będzie miał duuuuużo czasu i nikomu nie trąfnie, że:” Państwo marnują mój czas”. Panie Mika ma pan teraz sporo czasu dla siebie by przemyśleć swoje postępowanie bo dzisiaj jesteś pan radnym a jutro nie, w myśl przysłowia „raz na wozie a raz pod wozem!”
Juz wkrótce pojawi się wierszyk na Forum „opiewający” elokwencję i savoir vivre ex-radnego i pani z końskim ogonem na głowie!