Od września każde Gimnazjum ma obowiązek zatrudnić doradcę zawodowego lub wyznaczyć nauczyciela, który będzie pełnił tę funkcję. Jak z tym wymogiem poradziły sobie szkoły w Raciborzu?
Ministerstwo Edukacji Narodowej chce, by Gimnazja lepiej radziły uczniom jak zaplanować karierę. Od września każda placówka ma zatrudniać doradcę zawodowego, który będzie pomagał uczniom w zaplanowaniu dalszej kariery zawodowej. W przypadku braku takiego specjalisty, dyrektor szkoły musi wyznaczyć nauczyciela, który będzie pełnił rolę doradcy. Młodzi ludzie niestety często szukają szkoły, do której będą mieli blisko. Istotny wpływ na decyzję gimnazjalistów mają również rodzice, ich zdanie. Teraz doradcy na podstawie testów, wyników w nauce doradzą uczniom w jakim kierunku dalej powinni się rozwijać. Jak z tym wymogiem poradziły sobie raciborskie szkoły?
W Gimnazjum nr 1 rolę doradcy zawodowego pełnić będzie szkolny pedagog. – Szkolny pedagog ma wiedzę i wykształcenie w dziedzinie doradztwa zawodowego i to on pełni tę rolę – mówi wicedyrektor G1, Karina Pacułt. Dodaje także, że doradztwo zawodowe istnieje w szkole już od kilku lat. W Gimnazjum nr 5 jest podobnie. Rolę doradcy pełnić będzie także głównie pedagog, ale pomagać mu będą nauczyciele, którzy mają odpowiednie wykształcenie. – W klasach trzecich prowadzone będą zajęcia z doradztwa. Oprócz tego nauczyciele będą mieli wyznaczone godziny i raz w tygodniu uczniowie będą mogli przyjść do nich i porozmawiać o swojej przyszłości – mówi dyrektor Gimnazjum nr 5 , Dariusz Malinowski.
/p/