Strzybniczanka, ZWiKowianka, Perła ZWiK-u, AquaRaciboris – to kilka propozycji nazw dla raciborskich wodociągów, które rozważają sprzedaż wydobywanej przez siebie wody jako wody mineralnej w butelkach.
Być może już niedługo na rynku pojawi się nowa marka wody mineralnej. Jej producentem miałby być raciborski Zakład Wodociągów i Kanalizacji. – W Raciborzu wydobywamy tak dobrą wodę, że może ona być butelkowana i sprzedawana jako mineralna – zdradził na dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Lenk. Chodzi o tą samą wodę, która w Raciborzu leci z kranów, wydobywaną z ujęcia w Strzybniku. Zdaniem prezydenta jest ona tak doskonałej jakości , że nie wymaga dalszego uzdatniania.
– Do butelkowania jeszcze droga daleka, na razie jesteśmy na etapie opracowywania koncepcji – wyjaśnia prezes ZWiK Krzysztof Kubek, który potwierdza, że takie zamysły są. Zanim do tego dojdzie, potrzeba mnóstwa analiz, atestów, etc. Nie wiadomo też, w jakiej formie miałaby być sprzedawana: czy w półtoralitrowych butelkach PET, czy 18-litrowych baniakach (to ostatnie rozwiązanie wymagałoby dystrybutorów, a to kolejna kwestia wymagająca zastanowienia). Niewykluczone jest też rozwiązanie, że woda nie trafi do szerokiej dystrybucji, a butelkowanie będzie się odbywało na mniejszą skalę w celach promocyjno- marketingowych. Na razie wodociągi proponują mieszkańcom gazowanie wody kranowej w syfonach.
Prezydent zapowiada na najbliższy czas spotkanie z zarządem i radą nadzorczą spółki, na którym mają zapaść bardziej konkretne ustalenia. – Co do sprzedaży i dystrybucji trzeba się bardzo poważnie zastanowić. Ciężko jest przebić się na rynek z nową marką, chyba że oferując niższą cenę. Trzeba wszystko przekalkulować, żeby na tym interesie nie popłynąć – tłumaczy Lenk.
/ps/
Rynek pracy, edukacja, depopulacja
.jpg "Remont zabytkowego spichlerza chłopskiego w Raciborzu zakończony")
A może Łzy Lenka?
stołowa, kamienna
DROŻYNKA albo NASZA NAJDROŻSZA
a może ,,mocz lęka” lub ,,pomyje sitwy”
Jestem za. Kupię tej cholernej wody parę palet. Potem zakręcę kurki w domu i będę w tej mineralnej się mył, prał, gotował, spuszczał kibel. Jak to taka z kranu to zapłacę jak z kranu tyle samo. Minus ścieki mam nadzieję. Same plusy, no ekonomicznie.
Kranówianka
To i ja zaproponuję:
Nalenkowianka
Amortyzacja
Ogłoście konkurs na ten temat