Przy okazji obchodów rocznicy partnerstwa z Markischer do Raciborza przyjechały niezapowiedziane dwa autokary wypełnione mieszkańcami niemieckiego powiatu. Staroście marzy się, aby raciborzan również było stać na taki zryw.
Uroczystości z okazji 10-lecia partnerstwa z Markischer Kreis odbyły się 10 października. Starostę zaskoczyła oddolna inicjatywa mieszkańców zaprzyjaźnionego powiatu, którzy skrzyknęli się i w sile dwóch autobusów pojawili się w Raciborzu. – Ci ludzie na swój własny koszt przyjechali z Niemiec, więc trudno było ich nie zaprosić na imprezy, choć było trochę ciasno – zdradził Adam Hajduk radnym podczas sesji.
Prywatna inicjatywa Niemców zrobiła duże wrażenie na staroście. Marzą mu się czasy, w których mieszkańcy powiatu raciborskiego też będzie stać na podobne przedsięwzięcie: – Na razie dochody w Niemczech i w Polsce trochę się różnią, ale może kiedyś nasi mieszkańcy będą mogli wyjeżdżać liczniej niż dotychczas.
/ps/