Święta dla strażaków nie były aż tak pracowite jak w latach ubiegłych, jednak mimo to kilka razy wzywani byli między innymi do płonącego samochodu w Górkach Śląskich.
24 grudnia o godzinie 12.56 strażacy powiadomieni zostali o pożarze samochodu osobowego przy ulicy Ofiar Oświęcimskich w Górkach Śląskich. Kiedy strażacy dotarli na miejsce pożar już się wytłumił. Dogaszono więc tylko ogień i odłączono źródła zasilania w pojeździe.
26 grudnia strażacy usuwali substancję ropopochodną z jezdni. Tego samego dnia o godzinie 22.40 wezwani zostali do Krzanowic na ulicę Tylną, gdzie paliła się stodoła. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Strażacy kilka godzin po ugaszeniu pożaru zabezpieczali pogożelisko.
/p/