W czasie minionego weekendu strażacy wzywani byli między innymi na ulicę Stalową w Raciborzu, gdzie paliła się altanka oraz na Kościuszki, gdzie jeden z lokatorów nie dokręcił kurka z wodą i zalał sąsiadów.
10 lutego około godziny 16.50 strażacy wezwani zostali na ulicę Stalową w Raciborzu, gdzie paliła się altanka. Na miejsce udały się dwa zastępy Straży Pożarnej. Płonęło poszycie dachowe altany. Straty oszacowano na 300 zł. Akcja gaszenia pożaru trwała około godziny. Przyczyną pożaru okazał się nieszczelny przewód kominowy.
12 lutego o godzinie 14.00 strażacy dostali telefon, że przy ulicy Eichendorffa mieszkańcy bloku zalewani są przez sąsiada mieszkającego piętro wyżej. Kiedy straż przyjechała na miejsce lokatorzy zakręcili już główny zawór wody, na miejsce przyjechał także właściciel mieszkania, który zakręcił kurki z wodą w swoim mieszkaniu.
/p/