99 porodów i 103 noworodki – to niespotykany wynik raciborskiej porodówki. To jednak jeszcze nic, gdyż w lipcu może paść kolejny rekord: nawet 120 dzieci!
Dyrekcja szpitala wynikami osiąganymi w ostatnich miesiącach jest nieco zaskoczona, ale nie do końca. – Kilka lat temu, gdy odbieraliśmy od 55 porodów miesięcznie wzwyż, postawiliśmy sobie za cel polepszenie warunków na oddziale oraz poprawę jego wizerunku. Spodziewaliśmy się, że działania te przyniosą efekty, choć tak naprawdę przyszły one szybciej niż się spodziewałem – komentuje dr Włodzimierz Kącik, z-ca dyrektora lecznicy.
W szpitalu mają nadzieję, że to początek trendu. Już 78 porodów w maju było bardzo dobrym wynikiem. W czerwcu w 99 porodach na świat przyszły 103 dzieci. Tymczasem do dziś (16 lipca), czyli w 2 tygodnie, odebrano 68 porodów. Jeśli takie tempo zostanie utrzymane, do końca miesiąca liczba ta może wynieść nawet 120!
Dyrektorzy nie upatrują przyczyny takiego stanu rzeczy w demografii, raczej w wytężonej pracy całego zespołu oddziałowego. Zapewniają, iż zaplecze w postaci bazy i personelu posiadają i nawet 50% wzrost liczby narodzin ich nie zaskoczy. Szpital jest w stanie przyjąć nawet 1500 porodów.
Dla lecznicy jest jeszcze jeden pozytyw osiągniętych wyników. Z racji tego, iż porody są świadczeniami nielimitowanymi, placówka uzyskuje z NFZ zapłatę w takiej wysokości, ile świadczeń udzieliła. A to oznacza więcej pieniędzy z Funduszu. Tylko za pierwsze półrocze oddział "zarobił" 200 tys. zł więcej niż wynikało z kontraktu.
/ps/
——————————————————–
zobacz także:
Czy lekarze w raciborskim szpitalu deklarują wiarę?
W całym kraju niemałe emocje budzi deklaracja, dzięki której podpisaniu lekarze mogą odmówić pewnych zabiegów. A jak wygląda sprawa w Raciborzu?
liczba 103 wymusza użycie formy „urodziło się”,a nie urodziły się.