Media powinny rzetelnie informować, baczyć na wszechstronny rozwój człowieka i nie gonić za tanią sensacją, tego zdania jest Kościół Katolicki.
W niedzielę 21 września Kościół Katolicki obchodzi 48 Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Znaczenie mediów w ewangelizacji, pracy duszpasterskiej i nauczaniu społecznym Kościoła zauważyli ojcowie Soboru Watykańskiego II.Dekret o środkach społecznego przekazu myśli, został ogłoszony przez papieża Pawła VI 4 grudnia 1963 roku jako jeden z pierwszych dokumentów, uchwalonych przez Sobór Watykański II.
Od 1967 roku zawsze w trzecią niedzielę września obchodzony jest Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Ojciec Święty Franciszek w orędziu skierowanym z tej okazji do Kościoła przypomina: „media mogą nam pomóc poczuć się bliżsi jedni drugich, tworząc odnowione poczucie jedności ludzkiej rodziny, które pobudza do solidarności i do poważnego zaangażowania na rzecz bardziej godnego życia. Dobry przekaz pomaga nam zbliżać się do siebie i lepiej poznawać się wzajemnie, coraz bardziej jednoczyć. Dzielące nas mury mogą zostać obalone jedynie wówczas, gdy jesteśmy gotowi słuchać siebie nawzajem i uczyć się jedni drugich. Potrzebujemy przezwyciężyć różnice przez takie formy dialogu, które pozwolą nam wzrastać we wzajemnym zrozumieniu i szacunku”.
Dla wiernych Kościoła Katolickiego dzień ten jest szczególną okazją do przemyślenia osobistego wyboru takich mediów które głoszą prawdę, miłość i sprawiedliwość społeczną zamiast szukać taniej sensacji, opartej na kłamstwie, fałszu, polityce antyreligijnej i antyrodzinne.
K.N
Środowisko, jakość życia, ekologia
.jpg "Remont")
Widzę co ludzie kupują- a wartościowe czasopisma leżą na półkach. To lenistwo intelektualne.
Coraz mniej schodzi nawet Gościa Niedzielnego w parafiach, chociaż księża zachęcają do kupna i sygnalizują wybrane, ciekawe tytuły. W internecie też gonią za sensacją i pornografią. Dokąd zmierzamy? Jaki przykład dajemy dzieciom i młodzieży?
CZyli kościół by chciał, żeby media działały na jego usługach. Pisały o wartościach katolickich, a nie opisywały przekrętó i machlojek w kościołach. Nawet o tym nie marzcie! Całę szczeęscie, że media jeszcze są przynajmniej niepodległę kościołowi w tym durnym kraju katoli!
Jak się nauczysz dzieciaku pisać i czytać ze zrozumieniem, to dopiero zacznij się z nami dzielić swoimi niskolotnymi uwagami.
To, co napisałem jest prawdą. Wolisz się czepiać literówek popełnionych w pośpiechu niż używać poważnych argumentów?