23 października w Domu Książki w Raciborzu odbędzie się spotkanie z Arnoldem Płaczkiem (vel Thomas Arnold) z Rydułtów, autorem powieści kryminalnych i sensacyjnych. Będzie on promował swą nową książkę "Tetragon".
Thomas Arnold (a właściwie Arnold Płaczek z Rydułtów) jest absolwentem farmacji na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Pracuje w aptece w Pszowie. Po studiach, nie wiedział co zrobić z wolnym czasem. Ponieważ jego pasją było czytanie książek, zwłaszcza kryminałów, sam postanowił coś napisać. Jego debiutancka powieść – thriller medyczny „Anestezja” miała swój debiut w 2013 roku. Nad książką „33 dni prawdy” pracował pół roku. Co robi kiedy nie pisze i nie pracuje? Czyta książki. Do jego ulubionych autorów należą B. Haig, R. Ludlum, D. Brown, C. Cussler, H. Coben, M. Palmer, J. Patterson. Powieść „Tetragon” już trafiła do księgarń w całej Polsce. To kontynuacja historii dwóch detektywów – Adamsa i Rossa – zapoczątkowanej w powieści „33 dni prawdy”, która ukazała się w marcu tego roku. Obydwie książki stanowią część większego przedsięwzięcia, którego kolejne etapy Czytelnik będzie mógł odkrywać już w nadchodzącym roku. Farmaceuta ze Śląska zamierza bowiem napisać serię kryminalnych powieści.
O czym jest najnowsza książka?
– Tetragon to nic innego jak figura geometryczna mająca cztery boki. Jednak jej znaczenie w książce jest znacznie głębsze – zapewnia nas autor. W pierwszym momencie akcja Tetragonu sugeruje, że będziemy mieli do czynienia ze śledztwem w sprawie zniknięcia syna wiceszefa policji w Cleveland, ale wraz z kolejnymi rozdziałami Czytelnik zostaje wciągnięty w wir wydarzeń pobocznych, które powoli zaczynają wychodzić na pierwszy plan. Zniknięcie jednego człowieka przestaje być istotne w obliczu problemu, z jakim policji przyjdzie się wkrótce zmierzyć.
Syn wiceszefa policji znika w podejrzanych okolicznościach, a na miejscu domniemanej zbrodni technicy znajdują ślady jego krwi. Rozpoczyna się pozornie typowe śledztwo, które szybko spowija mgła niejasności, gdy na jaw wychodzą dziwne zachowania Erica McAleera oraz tożsamość mężczyzny, z którym spotkał się tuż przed zniknięciem. Podczas przeszukania mieszkania, James Adams – detektyw z wydziału zabójstw w Cleveland – znajduje dziwnego, martwego owada. Niecodzienne odkrycie postanawia skonsultować z entomologiem, który uświadamia mu, że przypadki nie istnieją. W tym samym czasie młodszy kolega Adamsa zza ściany – detektyw David Ross – zostaje przydzielony do zbadania zwłok porzuconych w kolejowym magazynie. Wszystko wskazuje na to, że ofiara nie żyła już od kilku miesięcy, ale nikt nie potrafi wyjaśnić, jak się tam znalazła. Podczas sekcji patolog znajduje w ciele nieboszczyka szereg toksyn, które składem przypominają jad pewnego pajęczaka. Detektywi nie przypuszczają, że z dnia na dzień pozostaje coraz mniej czasu, a każdy ich krok jest poddawany skrupulatnej analizie. Nie mają też pojęcia, o jaką stawkę toczy się gra, w którą ktoś każe im grać. Dopiero po zniknięciu samego kapitana – Arthura Goldwyna – wszyscy zaczynają zadawać sobie pytanie: co tak naprawdę się dzieje?
Już od przyszłego tygodnia autor rozpoczyna cykl spotkań promujących jego najnowszą powieść "Tetragon".
Lista spotkań:
21.10, godz. 9.00 – 13.00 – Dom Książki w Wodzisławiu Śląskim
22.10, godz. 9.00 – 13.00 – Księgarnia Rumin – Rydułtowy
23.10, godz. 9.00 – 13.00 – Dom Książki w Raciborzu
24.10, godz. 10.00 – 14.00 – Targi książki
29.10, godz. 17 – Kino Helios, Sosnowiec. (Kino Kobiet)
publ. /ps/