Od kilku dni temperatura zarówno w dzień, jak i nocą utrzymuje się na minusie. W najbliższych dniach także spodziewamy się mrozu. W tym okresie zadbajmy nie tylko o własne zdrowie, ale pomyślmy także o innych.
Od listopada 2015 roku z powodu wychłodzenia organizmu zmarły aż 72 osoby. Jak dotąd, najtragiczniejszy był 3 stycznia, kiedy to zamarznięcie było przyczyną śmierci aż 12 osób. W okresie zimowym takich wypadków odnotowuje się co roku bardzo wiele. Jak ostrzegają synoptycy, do Polski wróciła zimowa aura. Prognozowane są spadki temperatury do około -17°C nocami. W ciągu dnia temperatura nieco wyższa – od około -10°C do -6°C. W tym czasie zostają wzmożone policyjne patrole miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne – to właśnie one najczęściej narażone są na wychłodzenie organizmu i w konsekwencji nawet śmierć. Problem ten dotyka również osoby starsze i samotne. Warto także dodać, że jedną z częstych przyczyn zamarznięć jest alkohol.
Pamiętajmy, żeby nie przechodzić obojętnie wobec potrzebujących. Aby uratować komuś życie, wystarczy czasem wykonać jeden telefon pod numer alarmowy 997 lub 112. Warto również zwrócić uwagę na zwierzęta, które w tym okresie także narażone są na konsekwencje takiej pogody.
Okres zimowy bywa niebezpieczny również ze względu na częste zatrucia tlenkiem węgla. Straż pożarna od początku okresu grzewczego prosi o większą rozwagę przy ogrzewaniu mieszkań i częstsze sprawdzanie stanu pieców oraz przewodów kominowych. Pamiętajmy, aby nie zatykać ani nie zaklejać przewodów wentylacyjnych. Pamiętajmy także, że tlenek węgla, potocznie zwany czadem, jest gazem silnie trującym, bezbarwnym i bezwonnym, nieco lżejszym od powietrza, co powoduje, że łatwo się z nim miesza i w nim rozprzestrzenia. Od września 2015 roku strażacy odnotowali już przeszło 2 tys. zdarzeń z udziałem tlenku węgla. Ponad tysiąc osób uległo podtruciu tą niebezpieczną substancją, a 29 osób zmarło z tego powodu.
/ic/