Jeżeli szukacie używanych podręczników szkolnych, to jest w Raciborzu miejsce, gdzie co roku można je kupić.
W księgarni „Sowa” przy ulicy Długiej trwa kiermasz używanych podręczników szkolnych. Książki można zarówno sprzedać, jak i kupić. Droga do lady nie jest jednak łatwa. Zainteresowani sprzedażą stoją w kolejce blisko godzinę.
Używane podręczniki można przynosić tylko do 8 sierpnia. Równocześnie ze skupem trwa ich wyprzedaż.
Chociaż jest środek wakacji nie brakuje osób, które już teraz kompletują podręczniki do szkoły.
Rodzice najmłodszych uczniów przychodzą z karteczkami, na których mają zapisane, jakie tytuły nabyć. W kolejce jednak przeważają uczniowie. Przyszli tutaj, żeby sprzedać swoje stare podręczniki. A chętnych na kupno używanych książek też nie brakuje.
Skupujemy podręczniki do gimnazjum i szkół średnich oraz do szkoły podstawowej, ale oprócz tych do klas I – III – informuje właściciel księgarni. Jednocześnie przychodzą do nas ludzie, którzy kupują właśnie używane podręczniki, bo te są tańsze. Przy okazji sprzedajemy nowe książki, a także ćwiczenia, które z reguły każdy uczeń musi mieć nowe.
Punkt działał już w czerwcu. Przeżyłam rozczarowanie, gdy nie załapałam sie na czerwcowy skup, bo planowałam, że dołożę sobie do wakacyjnego wyjazdu. Teraz mi się udało, co prawda odstałam swoje, ale mam w kieszeni prawie 100 zł – mówi wychodząca z księgarni dziewczyna.
Kupując używane podręczniki, na pewno można zaoszczędzić – mówią oczekujący na swoją kolej klienci „Sowy” – Na nowe książki do szkoły trzeba wydać duże pieniądze. A długość kolejki jest dowodem na to, że taka akcja jest potrzebna.
Wśród stojących w długim ogonku jest wielu gimnazjalistów. Uczeń trzeciej klasy, Darek, przyznaje, że zawsze od rodziców dostaje pieniądze na nowy komplet książek, ale tych nowych nie kupuje. Nowe podręczniki to żaden towar – stwierdza. Sprzedam stare książki, kupię używane, ewntualnie dokładając z kasy od rodziców, a różnicę, którą wygospodaruję, mam na wakacje.
/BSp/
Podręczniki za pół ceny
- reklama -