Przeglądanie ogłoszeń to czynność pożyteczna, ciekawa i niewymagająca wysiłku. Na raciborskich portalach znaleźć można wiele ciekawych informacji.
Oj ciężko byłoby dziś bez internetu – cierpieliby zarówno poszukiwacze świeżych informacji, nudzący się w pracy amatorzy przelotnego flirtu, oglądania nagich pań i panów, czy w końcu wyczynowi wrzucacze złośliwych komentarzy. Internet to również niezłe miejsce dla osób namiętnie przeglądających ogłoszenia, szukających okazji, usług, pracy itp. lub – po prostu – traktujących tę czynność jak mało wysublimowaną rozrywkę, zastępującą lekturę długich artykułów, co dla wielu jest męczące. Choć na raciborskich portalach może nie znajdziemy ogłoszeniowych oryginałów w postaci „Namiot dwuosobowy raz używany zamienię na wózek dziecięcy” czy „Wegetarian do pracy w rzeźni zatrudnię”, ale i tak można wyszperać czasem prawdziwe perły. Poniżej krótki przegląd najważniejszych kategorii.
Rolnicze
Stosunkowo mało jest na lokalnych stronach ogłoszeń z dziedziny szeroko pojętego farmerstwa, uprawy i hodowli. Ale jak już się jakieś trafi, to takie, że byłemu premierowi od rolnictwa aż śmieją się oczy na opalonym licu: „Sprzedam ocieloną jałówkę z cielęciem a także z dojarką lub bez”.
Wiele ogłoszeń z tej kategorii cechuje się specyficzną gramatyką, ortografią, składnią – dla laików lekko bełkotliwą. Wprawne oko fachowca nie da się jednak zwieść pozorom i bez trudu załapie, „o co kaman”, wyciągając z lapidarnej notki esencję cennej informacji („Szukam w Raciborzu lub okolicy gospodarstwo rolne dzierżawa np za rentę lub inne możliwości, pole blisko domu, maszyna”).
Matrymonialne
Strony z ogłoszeniami to dobre miejsce do poszukiwania przyjaciół, towarzyszy życiowej niedoli czy drugiej albo trzeciej połówki do eee… rozmów na długie jesienne wieczory. Można pisać krótko, zwięźle i na temat („Czarnula Dojrzała Sponsor”), lub bardziej szczegółowo („Polak 51/180, szczupły, wolny, rzetelny, zamieszkały w Niemczech pozna młodszą panią. Cel matrymonialny może mieć dziecko”). Skuteczne jest rzucanie zachęt i nęcenie bonusami („Żonaty pozna dziewczynę na dłużej, zaproszę do mieszkania”).
Motoryzacyjne
Tych jest w necie sporo. Można przebierać w furach nowych albo sprowadzonych, rzekomo bezwypadkowych. Dla każdego coś miłego. Niektórzy mają wielkie wymagania: klima, alu, skóra itd. Inni są mniej wybredni („Kupię tanio fiata 126p w stanie takim, aby jeździł”). Przeczytać można również oferty niestandardowe, które pod motoryzację niezbyt podchodzą, ale swobodnie da się je umieścić w dziale „przemieszczanie” („Sprzedam parę zaprzęgowych zgranych koni do karety”).
Praca
Jak w całej Polsce bardzo poszukiwani są specjaliści. Najwięcej specjalistów szukają Niemcy, do opieki nad starymi Niemcami („Opiekunka do starszego pana, pilne”). Jednak i w okolicy fachowiec znajdzie zajęcie („Poszukuję panią, która zna się na makijażu i potrafi mnie nauczyć”, „Pilnie poszukujemy pana do produkcji wyrobów z drewna”).
Ogłaszają się nie tylko pracodawcy. Godna podziwu jest przedsiębiorczość obywateli, którzy dla pracy gotowi są nawet zrezygnować ze składek na ZUS („Szukam pracy jako kierowca, krótkie trasy, też na szwarc”).
Inne
Są tu głównie usługi – można zaleźć naprawdę ciekawe okazje: „Sprzedam szyny pociągowe około 500 ton w cenie około 1200 zł/tona netto” (zagadką pozostaje, czy jest to usługa z dostawą, czy obowiązuje samoobsługa na jakiejś bocznicy), „Tartak szybko, tel…”, „Udzielę korepetycji z języka angielskiego, 18 zł/60 min. Materiały do nauki języka oraz przyjazna atmosfera gratis”, „Zrobię ok boxy dla koni tanio typowe 3×4 i nietypowe też, stajnie lekkie rozbieralne segmenty”, „Nawiążę współpracę, posiadam mercedesa sprintera maxi z kierowcą”.
No, to by było na tyle. Życzę miłego szukania. Może traficie kiedyś na perełkę typu: „Zamienię koncert w Raciborzu na działkę rolną w Mysłowicach. A.R.”
Seamus
[email protected]
PS. 1. Wszystkie zamieszczone ogłoszenia są autentyczne i pochodzą z raciborskich portali. Zachowano oryginalną gramatykę i interpunkcję.
PS. 2. Sprzedam Fiata 126 p lub zamienię na Nokię 3310.