W środę 9 kwietnia na terenie żwirowni w Roszkowie (gmina Krzyżanowice) jej pracownik w korycie rzeki znalazł zwłoki kobiety…
Ciało ujawniono mniej więcej w odległości 1 kilometra od mostu kolejowego Olza-Zabełków. Policja stwierdziła, że są to zwłoki kobiety w wieku 55-60 lat, bez zewnętrznych obrażeń, które mogłyby wskazywać na działanie osób trzecich. – Przy ciele nie znaleziono niestety żadnych dokumentów, jedynie zestaw kluczy – mówi Joanna Rudnicka z raciborskiej policji.
W czwartek 10 kwietnia udało się ustalić tożsamość kobiety. – To obywatelka Czech, mieszkanka Orlavy. Zaginęła dwa dni wcześniej, prawdopodobnie nie wróciła do domu po wizycie u lekarza – wyjaśnia Rudnicka. Kobieta cierpiała na zaniki pamięci.
/s/