Rola rodziców w zabawie dziecka

Dziecko czuje się kochane, gdy rodzice poświęcają mu czas, gdy odczuwają jego pragnienia, gdy nie musi bez przerwy domagać się ich spełnienia.

„ Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko,

- reklama -

czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko.

Kiedy zaś stałem się mężem,

wyzbyłem się tego co dziecięce”.

(„Dzieje Apostolskie Nowego Tastamentu”. List św Pawła do Koryntian,

rozd. 13, w. 11.)

Zabawa odgrywa niezwykle istotną rolę w rozwoju i życiu dziecka. Jest podstawową formą aktywności dziecka. Przez zabawę dziecko uczy się, poznaje świat i samo siebie. Dzięki wyobraźni i badaniu odkrywa swoje ciało, swoje możliwości, emocje rozwija mowę, uczy się sposobów komunikowania z innymi. Biegając i skacząc uczy się panować nad własnym ciałem. Odreagowuje w zabawie problemy psychiczne, z którymi boryka się w codziennym życiu (np. gdy leczy swoją lalę). Wyraża swoje myśli , uczucia, pragnienia. Poprzez zabawę wyraża to czego nie potrafi powiedzieć słowami. Dzięki temu, my dorośli, możemy zrozumieć jak dziecko widzi i buduje swój świat, jakie chce być, jakie są jego niepokoje i problemy. Poznaje także stosunki społeczne, uczy się współpracy, odpowiedzialności, współodczuwania, dostrzegania potrzeb innych ludzi.

Wszyscy rodzice chcieliby, aby ich dziecko potrafiło bawić się samo.

Dziecko może bawić się samo, lecz czas spędzony razem z nim jest bezcenny.

Nie wystarczy tylko otoczyć je cała masą najlepszych zabawek. Nic nie zastąpi wspólnej zabawy z rodzicami. Częste kontakty z kochającymi ich dorosłymi, pomagają im rozwijać ufność i poczucie bezpieczeństwa.
Zabawa z dzieckiem oznacza słuchanie go i pozostawanie do jego dyspozycji. Pozwólmy dziecku wybrać rodzaj zabawy, pozwólmy mu ją prowadzić. Powinno panować nad zabawa, decydować o jej regułach. Nie okazujmy mu, że jesteśmy zmęczeni i nie mamy czasu. Bardzo szybko zorientuje się, że zmuszamy się do zabawy, i tak naprawdę jesteśmy zajęci czymś innym.

 

Dziecko podczas zabawy z dorosłym ma potrzebę kontaktu, trzeba z nim rozmawiać. Czasami może potrzebować zachęty lub pomocy, oparcia podczas dokonywania nowych odkryć, pochwały. Gdy zauważa zainteresowanie ze strony innych tym co stworzyło, czuje się kochane.
Rodzice często zapominają, co naprawdę dziecku jest potrzebne, by mogło rosnąć szczęśliwe i cieszyć się poczuciem bezpieczeństwa. Kupują kolejne zabawki zamiast podarować mu godzinę swego czasu, zainteresowania oraz szacunku.

 

Dziecko czuje się kochane, gdy rodzice poświęcają mu czas, gdy odczuwają jego pragnienia, gdy nie musi bez przerwy domagać się ich spełnienia. Ono chce , by wysłuchać jego problemów, chce, by czytać mu bajki i bawić się z nim. Małe dziecko chce rozrabiać i uwielbia łaskotki. Jest szczęśliwe gdy pomoże mu się znaleźć jego ukochana przytulankę i gdy dzieli się z nim żal po jej stracie.

Dziecku, tak jak każdemu człowiekowi należy się szacunek. Szacunek wyrażamy przez słowa i czyny. Postarajmy się przypomnieć sobie, czego my oczekiwaliśmy od rodziców, gdy byliśmy mali – nowych rzeczy, kolejnych zabawek czy uwagi i zainteresowania?

Jak zauważył amerykański psycholog (l. Peairs), wiele zachowań osób dorosłych można tłumaczyć ich brakiem szacunku dla dzieci:

wychodzenie z pokoju zanim dziecko skończy mówić lub nie okazywanie mu ani gestem ani wzrokiem, że się go słucha

zadawanie mu pytania i nieuważne słuchanie odpowiedzi

nakazanie mu pójścia spać wtedy gdy ogląda ulubioną bajkę lub gdy tata właśnie wrócił z pracy

brak czasu na wspólną zabawę klockami, lecz spędzanie czterech godzin przed telewizorem

szybki rzut oka na piękny obrazek, który narysowało, lecz długotrwałe wyrzuty, że zepsuło swój czerwony samochodzik

niedotrzymanie obietnicy wspólnego pójścia do zoo, lub przeczytania bajki

ciągły brak czasu…

Pamiętajmy więc, ze szacunek i miłość do dziecka okazujemy, gdy poświęcamy mu czas, rozumiemy i zaspokajamy jego potrzeby duchowe, próbujemy postawić się w jego sytuacji. Zawsze można znaleźć chwilę , by spędzić trochę czasu razem, można zmienić codzienne czynności w zabawę (gotowanie, ubieranie się, jazdę samochodem, zakupy w sklepie, stanie w kolejce itp.). Dla dziecka każda sytuacja może stanowić powód do zabawy i radości.

Mgr Urszula Nowak

Nauczyciel psychologii i wychowania dziecka

w Szkole Policealnej Województwa Śląskiego nr 1 w Raciborzu

 

Czytaj również Zabawy zabawkami.  

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj