W Polsce kult św. Patryka jest mało znany, a jak do tej pory istnieje tylko jedna parafia, której jest patronem, w Warszawie. W ikonografii, od XIV wieku, przedstawiano św. Patryka jako biskupa bez brody (było to wówczas rzadkością), w ornacie, z ręką podniesioną do błogosławieństwa. Od XVII wieku najczęściej występuje z brodą, z wężem u stóp.
Św. Patryk urodził się około roku 385 na zachodnim wybrzeżu Brytanii. Rodzice Patryka byli chrześcijanami, lecz nie przywiązywali większej wagi do religijnego wychowania swojego syna.. W wieku 16 lat Patryk został porwany przez piratów i sprzedany jako niewolnik w Irlandii. Przez kilka lat pasał owce na irlandzkich wzgórzach. Wtedy nauczył się języka irlandzkiego i przyswoił sobie miejscowe obyczaje.
Po powrocie w rodzinne strony Patryk zaczął studia teologiczne i został kapłanem. Po pewnym czasie otrzymał sakrę biskupią i wysłano go na misje do Irlandii. Za jego sprawą cała Irlandia stała się chrześcijańska.Pierwszym z nawróconych był król Loegaire, który zdecydował się przyjąć chrzest, a wraz z nim cały dwór.
Święty Patryk zmarł 17 marca 461 roku w osadzie Saul, w której zbudował swój pierwszy kościół.
Z postacią św. Patryka związanych jest wiele legend irlandzkich. Jedna z nich dotyczy koniczynki trójlistnej, która jest symbolem Irlandii. Otóż Patryk, często w swoim nauczaniu uciekał się do prostych porównań i przykładów. Zapytany kiedyś o tajemnicę Trójcy Świętej, użył do wyjaśnienia koniczynki trójlistnej, która chociaż ma trzy listki to jednak wyrasta z jednej łodygi. Przykład ten tak się spodobał mieszkańcom Irlandii, że postanowili właśnie koniczynkę uznać za swoje godło.
Patrykowi również przypisuje się rozpowszechnienie dzwonów w Kościele chrześcijańskim. Według przekazu św. Patryk jednemu z wyświęconych przez siebie księży dał dzwon, aby ten przy jego pomocy zwoływał wiernych na modlitwę.
Z Patrykiem związana jest również legenda mówiąca o tym, iż wygnał z Irlandii wszystkie węże. Wydarzenie to miało oczywiście swoje odniesienie do Biblii, gdyż w ten sposób miał Patryk wygnać zło z Irlandii, które po dziś dzień w chrześcijaństwie przedstawiane jest pod postacią węża.
Irlandczycy, doceniając rolę jaką odegrał Patryk w ich historii, uczynili go swoim patronem, a dzień śmierci świętego -17 marca- ustanowili datą dnia narodowego. W tym dniu dla tradycji pije się szklaneczkę whiskey zwaną "dzbanem Patryka". Zwyczaj ten sięga korzeniami do legendy. Otóż Patryk nastraszył szynkarkę, która nie dolewała pełnej miarki trunku, iż pojawią się w jej karczmie potwory. To wystarczyło, by wystraszona karczmarka zaczęła solidnie napełniać szklanice.
/oprac. BSp/