Turniej ekologiczny w Przedszkolu nr15

Sześciolatki wspólnie z uczniami klasy I SP13 rozwiązywały zagadki o tematyce ekologicznej, układały rozsypanki wyrazowe i udzielały logicznych odpowiedzi podczas różnych konkurencji. Nasze starszaki zaprosiły do przedszkola swoich kolegów i koleżanki z klasy I szkoły podstawowej nr.13 w Raciborzu, z którymi systematycznie współpracują, na turniej ekologiczny w którym zmierzyły się, ” zdrowo” rywalizując ze sobą drużyny szkolno – przedszkolne.
Dzieci razem rozwiązywały zagadki o tematyce ekologicznej, układały rozsypanki wyrazowe, udzielały logicznych odpowiedzi podczas konkurencji umysłowych:”sówka – mądra główka”oraz wykazały się dużą sprawnością fizyczną i refleksem podczas licznych konkurencji zręcznościowych.
Dzieci przedszkolne nauczyły również swoich szkolnych kolegów piosenek ekologicznych oraz wspólnie bawiły się podczas zabaw ruchowych.
Na koniec spotkania, za wykazanie się dużą wiedzą ekologiczną, wygrana drużyna otrzymała pamiątkowe piórniki a nasze starszaki umówiły się na kolejne wspólne spotkanie ze starszymi kolegami ze szkoły.

Barbara Ciuruś, Ewa Muzia

- reklama -
- reklama -

53 KOMENTARZE

  1. Rodzenie w wodzie w raciborskim szpitalu to zwykła ściema. W zeszłym roku prosiłam o taki poród, sala była wolna tylko położna jakaś niechętna. Najpierw za małe rozwarcie (3cm), za godzinę już za duże (7cm). Kilka tygodni wcześniej orientowałam się, czy można zostać w wodzie do końca porodu a teraz okazało się, że nie. Położna nie umiała albo nie chciała mi powiedzieć dlaczego nie mogę skorzystać z tej cudownej wanny ,o której marzyłam przez całą ciążę. Potem był upiornie bolesny masaż i poród

  2. na starym złomiastym łóżku, które pamiętam jeszcze ze starego szpitala (nowe, wygodne stało w sali obok). Nazajutrz przy obchodzie ordynator wyrecytował: i jak poród?piłka była?drabinki były?wanienka była? i nie czekając na odpowiedż wyszedł zadowolony ze swoją świtą pewnie przekonany, że ma taki super oddział

  3. Ja urodziłam w Raciborzu. Korzystałam z piłek porodowych i drabinek. Mój mąż był przy mnie cały czas.Urodziłam ślicznego Adasia. Woda pomogła mi się uspokoić i odprężyć . Napewno mój drugi poród odbędzie się w Raciborzu ,to już za niecały miesiąc.

  4. Pozdrawiam,głosowaliśmy na reportaż z Raciborza ,stoimy na 2 pozycji w Polsce-:) Jeden reportaz wyprzedził nasze miasto.Dajcie POWER raciborscy Internauci i głosujcie na Racibórz

  5. Rosso ma rację! -GŁOSUJMY na reportaż o raciborskim szpitalu,na pewno pieniądze przydadzą się na nowy program,który miejmy nadzieję,przyczyni się do jeszcze lepszego funkcjonowania tego oddziału. Ja i moi znajomi już zagłosowaliśmy. Pozdrawiam wszystkich internautów!

  6. Ja rok tremu rodziłam w raciborskim szpitalu i wspominam tem poród oraz opieke położnych jako KOSZMAR zapewniam ze kolejne dziecko urodze wszędzie byle najdalej od Raciborza. te wszystkie opisy i zachwalania tyl;ko tak fajnie brzmią ale w rzeczywistości wszystko inaczej wygląda. mam pytanie , która polożna jest tam z powołania???!!!!!

  7. do Crisa z Rybnkia: Kochani jak ja mam swoje chwalić??? Przecież to totalna klapa!!!!Wstyd mi by było wspomnieć io naszym raciborskim szpitalu. Nie chwalę cudzego bo nie wiem jak jest w innychj szpitalach , myślę ze niedługo sie przekonam i wtedy będę sądzić.

  8. Zgadzam sie z wypowiedzią p Anny uciekajcie od Raciborza!!!!!!!! A szczególnie od siostry Zdzisławy i takich dwóch grubasek. Pozdrawiam siostrę Bogusie , jest superowa!!!

  9. Widzicie? znowu chwaląa siostrę Bogusię. Nie po raz pierwszy!!! Jest SUUUUUUPER!!!!!!!! Nie po raz pierwszy krytykująa siostrę Dzidkę!!!! jest okropna!! panie rodzące,wasze szczęście jak nie będzie jej na zmianie,gdy wasze maleństwa przyjdą na swiat!!

  10. witam wszystkich i podzielam rację większości iz położne z raciborskiego szpitala to cholerne zołzy i na swoim oddzialiku uważają sie jak pępki świata!!!!!. z ŁASKĄ PODCHODZĄ DO RODZĄCEJ , WIDAĆ NA TWARZACH GŁUPIE MINY , I SŁYCHAĆ CZĘSTO PRZYKRE KOMENTARZE. PROSZĘ SZEFOSTWO O ZAJĘCIE SIE TĄ SPRAWĄ.

  11. Brawo – masz rację w 100%!!!!! Sama rodziłam w tym szpitalu i nie wspominam tych chwil jako coś przyemnego i uważam tak jak ty iż trzeba sie zająć tym problemem. Wanna nie wystarczy , najważniejsza jest opieka położnej , bo to od niej najwięcej zależy jak przebiega pobyt w szpitalu. Proponuje konkurs na najlepszą i najgorszą położną!!!

  12. Do osoby o IP:d73687be (czyli: CRIS,Marianna Przybyła itd.)Może warto się zastanowić dlaczego tak bardzo zależy Ci na tym głosowaniu skoro podszywasz się pod inne osoby ?

  13. Zgadzam sie położne z raciborskiego szpitala sa okropne, zwłaszcza położna OLkA I DZIDKA!!!!Mam nadzieję ze na nie juz nie trafię.Odradzam kontaktu z tymi osobami!!!!!!!

  14. Moja żona rodziła w raciborskim szpitalu i wspomina b.dobrze zarówno wszystkie położne jak i lekarzy. Zastanawiam się skąd bierze się tyle nienawiści w poniższych komentarzach? Może panie piszące te negatywne opinie to w Was jest problem a nie w położnych?Z charakteru Waszych komentarzy wynika,że nie należycie do najmilszych osób!!! Ponoć szczęście z posiadania dziecka „zagłusza” wszelkie negatywne wspomnienia z porodu?Czyżbyście były nieszczęśliwe,skoro „pieścicie „w sobie tyle nienawiści?

  15. Urodziłam 1 dziecko w starym szpitalu a drugie-w nowym. Oba porody i pobyty na oddziale wspominam dobrze.Napiszę więcej-moje koleżanki,które rodziły w ostatnich miesiącach-również mają pozytywne opinie o raciborskim szpitalu i dlatego wszystkie głosowałyśmy na ten reportaż. Panie piszące negatywne opinie:zamiast krytykować innych(położne i lekarzy) zastanówcie się nad sobą i szczerze odpowiedzcie sobie czy Wy jako pacjentki zachowywałyście się dobrze?

  16. Wreszcie ktoś coś mądrego i pozytywnego napisał!Wcześniejsze komentarze gdy czytałem to miałem wrażenie jakbym wpadł do kurnika gdaczących kur.Andrzej ma rację,że kobietki piszące negatywne opinie nie sprawiają wrażenia bezbronnych i przemiłych a wręcz odwrotnie ostrych babek.I może to nie położne były złe ale Wy”milusińskie”?

  17. Towarzyszyłem żonie podczas porodu i oboje dobrze wspominamy ten czas,na pewno były to nienajłatwiejsze chwile ale personel w miarę swoich możliwości starał się nam pomagać.Wszystkie położne i lekarze są COOL!Oczywiście zagłosowaliśmy na ten reportaż.

  18. Całkiem niezła atmosfera się zrobiła,gdy te „gdaczące” babki-pokrzywdzone przez los i położne-poszły spać,a my faceci możemy sobie pogadać. Nie wierzę,że aż tak złe są położe.Myślę,że wszystko zależy od obopólnej współpracy:pacjentka/położna,a także wzajemnego szacunku.Jeżeli kobiety piszące poniższe złe komentarze tak samo zachowywały się w szpitalu,to niech nie oczekują,że inni będą je traktować jak księżne.

  19. To bardzo dziwne ze nagle panowie zainteresowali się tą sprawą POŁOŻNYCH!!!Co oni mają na ten temat do powiedzenia NO CHYBA ZE TO RADZINA I MĘŻOWIE OPISYWANYCH PAN POŁOŻNYCH!!!!

  20. a ja osobiscie wspominam moja cesarke nie tak zle(oczywiscie to byla cesarka kupiona ,lekarze tez hih) mnie osobiscie dobrze traktowano raz tylko oddzialowa probowala na mnie krzyknac no ale jak sie dowiedziala ze posiadam znajomosci to stala sie milusinska..pamietam jak padal deszcz a ja akurat wybieralam sobie rodzaj znieczulenia i ona przyszla i powiedziala …k*rwa znow leje..pamietam ze bylo ponuro i bardzo chcialam wjsc ze szpitala choc na chwile no i kiedy przyjechal moj maz to akurat ..

  21. chcialo mi sie kupke no wiec wyszlam sobie ze szpitala i pojechalam do domu, rodzice w szoku ..a ty co tu robisz? oszalalas..a ja na to przyjechalam zrobic kupke ale jajca byly hih no i oczywiscie jescze pojechalismy na lody, i zawsze kiedy wracalam to mialam napisane na swojej karcie nieobecna, ogolnie lalam na to..pamietam wszyscy juz spali a ja z moim mezem siedzielismy sobie do 2 rano hih …ale wiem jedno widok tych kobiet polprzytomnych po porodach naturalnych byl przykry..pamietam swoja..

  22. ah alez sie rozpisalam… co do poloznych to zawsze sa fajne i niefajne to prawda a ci panowie wypisujacy sie tutaj to jakies sciemy albo na fakcie mezowie tych niefajnych poloznych..a zreszta zauwazcie nagle tyle ich wypowiedzi ..podejrzane to jest ..ja mysle ze jak nie mezowie to ktos z rodziny a wogole to co facet ma tu do powiedzenia? to jakies oszusty nie wierzcie w to co pisza..kobiety wiedza najlepiej jak jest ..pozdrawiam raciborz

  23. aha jesli nie wierzycie ze to sciemy to spojrzcie na daty napisanych przez nich komentarzy chyba sie umowili ze zaraz po jednym pisze drugi..prosze spojrzcie na godziny napisanyvch przez nich komentarzy….oni (albo to caly czas ta sama osoba uzywajaca roznych nickow) to sciema

  24. aha jeszcze jedno tylko nie piszcie ze te kobiety ktore sie tu zle wypowiadaja o poloznych to musza same byc niemile bo wcale tak nie jest.. to przewarznie mile panie ktore wyczerpane porodem staja sie ofiarami tych niefajnych poloznych ktore czesto gesto obrzucaja je niemilymi komentarzami ..bylam tego swiadkiem

  25. aa a ci panowie co tak napisali to poprostu sa troszeczke pusci…oceniaja nie znajac tych kobiet..a zreszta precz z nimi..aaa panowie teraz ja wam cos napisze ..siadac na traktor i do pola aa nie zapomnijcie gumiakow hih ..i wypowiadajcie sie na inne tematy

  26. Jestem byłą pacjentką. Pozytywnie wspominam personel i swój pobyt na oddz.położniczym.Myślę,że poniższe komentarze panów mogą być prawdziwe,bo mój mąż towarzyszył mi podczas porodu i również ma dobre zdanie o paniach położnych.A to co Ty „aaaa21” napisałaś jest żenujące i tworzy nienajlepszy obraz właśnie o nas pacjentkach.Ty też powinnaś zastanowić się jak postępowałaś i traktowałaś innych zanim zaczniesz krytykowć.

  27. Komentarze”aaaaa21″-to BEZNADZIEJA!!I pomyśleć ,że to może być przedstawicielka pacjentek-żadnej subtelności jaka powinna cechować kobietę I właśnie takie panie,które prawdę mówiąc nie mają nic do powiedzenia a wypowiadają się.Jest to obraźliwe dla „normalnych”pacjentek tj.moja żona,która ma odmienne i dobre zdanie o personelu i też odmiennie w szpitalu się zachowywała. Dlatego też Ją traktowano dobrze.

  28. Rzeczywiście „aaaaa21″jest delikatnie mówiąc dziwna i chyba zna się tylko na traktorach i gumiakach,a jaki styl wypowiedzi!!!no…no!!!Wyobrażam sobie co personel szpitala musiał z tą „osobistością” przejść. Chyba nie lubi mężczyzn i zastanawiam się w takim razie jakim cudem znalazła się na porodówce?

  29. Powyższy artykuł dotyczy konkursu na reportaż i jak z niego wynika gdyby udało sie wygrać to nagroda jest dla oddziału poł. na nowy program.Idea jest fajna. Na pewno kto zagłosuje-zrobi coś pozytywnego,a czcze krytyki-nikomu nie są potrzebne.

  30. Popieram elę-lepiej chyba zagłosować(jeżeli ktoś chce)zamiast jak”aaaa21″byle co pisać.Jak z poniższych komentarzy wynika,oprócz krytyki są też osoby zadowolone i wdzięczne,więc zwłaszcza takie powinny zagłosować.Ja zagłosowałam-mam nadzieję,że mój skromny głos wpłynie na wygranie reportażu o „porodzie w wodzie”

  31. Niedawno urodziłam w raciborskim szpitalu-jestem szczęśliwa!Pozdrawiam cały personel Porodówki i Oddz.Położniczego.Oczywiście oboje z mężem zagłosowaliśmy na raciborski reportaż.Oby udało się wygrać!!!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj