Nie po raz pierwszy blues rozbrzmiewa w piwnicznych salach klubu muzycznego Ozon. Tym razem gościł tam na piątkowym występie zespół Outsider Blues.
Grupa przyjechała z Przeworska (woj. podkarpackie), żeby dać zadość piątkowej tradycji bluesowych występów w OzonClub. Gitara, bas, perkusja, wokal i – typowe dla tego gatunku – harmonijka ustna z saksofonem – to instrumentarium bluesmanów. Kilkugodzinnego z przewami koncertu wysłuchała nie tak spora, jak życzyliby sobie tego zespół i organizatorzy grupa.Mimo to publiczność bawiła się przednio.
Grupa przyjechała z Przeworska (woj. podkarpackie), żeby dać zadość piątkowej tradycji bluesowych występów w OzonClub. Gitara, bas, perkusja, wokal i – typowe dla tego gatunku – harmonijka ustna z saksofonem – to instrumentarium bluesmanów. Kilkugodzinnego z przewami koncertu wysłuchała nie tak spora, jak życzyliby sobie tego zespół i organizatorzy grupa. Mimo to publiczność bawiła się przednio.
/m.argent/