Przebudowa drogi potrwa do końca lipca, czy połowy sierpnia…?

By Urząd Marszałkowski mógł rozpocząć remont mostu przy Rybnickiej konieczna jest przebudowa drogi lokalnej biegnącej ulicami Drzewieckiego, Olimpijczyka i Grobla w dzielnicach Obora i Markowice. Roboty te, związane z utworzeniem drogi objazdowej do centrum miasta trwają i… potrwają jeszcze conajmniej do połowy sierpnia.Jak podaje Andrzej Szczurek z Urzędu Miasta, czuwający nad przebiegiem prac, większość zadań jest już zakończona. Najpierw rozebrano znajdujące się tam betonowe płyty. Do chwili obecnej ułożono kamień oraz warstwę asfaltowo – betonową. Na koniec zamierza się położyć jeszcze kilka warstw asfaltu.



Prace prowadzone przez Przedsiębiorstwo Robót Drogowych idą dobrze, ocenia Szczurek. Przyznaje jednak, że nie obywa się bez problemów – upał wpływa niekorzystnie nie tylko na pracujących, ale i sprzęt, który czasem „wysiada” przy tak wysokich temperaturach. Nie bez znaczenia są też roboty budowlane hipermarketu ppowstającego na Kamienioku. Pomimo, że Wydział Gospodarki Miejskiej UM podaje, że roboty powinny skończyć się do końca lipca, to wygląda na to, że tak dobrze jednak nie będzie. Umowę mamy do połowy sierpnia i w tym terminie wykonawca powinien się wyrobić – mówi Szczurek.

Gdy objazd będzie gotowy przyjdzie czas na remont mostu. Tymczasem Zarządowi Dróg Wojewódzkich nadal nie udało się wyłonić wykonawcy.





 


Kierowcy ze strachem myślą o wizji planowanych remontów raciborskich mostów i związanych z nimi utrudnieniami komunikacyjnymi. Ale nie na samych mostach się skończy. Wkótce też rozpocznie się remont ulicy Brzeskiej, na który Powiat Raciborski uzyskał dotację w wysokości prawie 50 proc. całego zadania inwestycyjnego. Wartość całego projektu „Poprawa dostępności komunikacyjnej terenów inwestycyjnych powiatu raciborskiego – remont ulicy Brzeskiej w Raciborzu” to prawie 1 mln 906 tys. zł, z czego dofinansowanie ze środków Banku Rozwoju Rady Europy wynosi blisko 953 tys. zł. Ulica Brzeska w Raciborzu jest traktem komunikacyjnym o znaczeniu regionalnym. Droga ta łączy powiat raciborski z wodzisławskim, prowadzi do trasy wojewódzkiej nr 936 w kierunku przejść granicznych z Czechami. Ulica Brzeska jest też alternatywnym połączeniem komunikacyjnym z Raciborza do Pszczyny. Będzie to również istotne połączenie komunikacyjne z planowaną autostradą A1. Obecnie jest w opłakanym stanie. Jak zapowiada Wydział Inwestycji i Remontów raciborskiego starostwa, do którego to należy realizacja inwestycji, remont będzie poważny – wymiana nawierzchni oraz podbudowy, formowanie poboczy, przepustów. Wszystko to, jak twierdzi urząd, odbywać się będzie przy pomocy nowej technologii.


Firma „Borbud”, która została wykonawcą, powinna rozpocząć roboty już w połowie sierpnia tego roku. Do połowy grudnia droga powinna być oddana do użytku, jednak bez tzw. warstwy ścieralnej. Ta zostanie położna już w roku przyszłym, jak zakłada starostwo, około marca lub kwietnia. Starostwo twierdzi, że remont nie stworzy kierowcom poważnych problemów. Jest już gotowy projekt organizacji ruchu, który zakłada konkretne objazdy. Jadący z Raciborza, będą musieli kierować sie ulica Pogrzebieńską do Syrynii, a stamtąd prosto do Lubomii. Urząd podaje, że kierowcy nie nadłożą więcej niż 1,5 dodatkowego kilometra drogi. Ponadto, według zapewnień urzędu, Brzeska z ruchu nie będzie wyłączona na cały czas trwania remontu.


/SaM/

- reklama -

10 KOMENTARZE

  1. Nie rozśmieszajcie ludzi takim remontem dróg. Nie ma już dróg w R-rzu, a to co jest, to jest już prawie kartofliskiem. W dziedzinie inowacyjnych technologii budowy rond w R-rzu można tylko gratulować wyobraźni i doskonałości. Należy postawić niewątpliwie pomnik za zasługi RM. Przetargi są takie, jak coraz to nowe „sukcesy” w piłce nożnej.

  2. Zgadzam sie! Poza tym, z jednego urzędu, który odpowiada za ten remont, dwie różne informacje??? Nie dogadali się, czy mają coś do ukrycia?? Niedoinformowanie odpowiedzialnych za sprawe urzędników, wyssanie z palca? Skoro nie mają wiedzy na temat spraw, które należą do ich wydziału to o czym maja???

  3. A co z ul. Cegielnianą, rozkopaną, jakby zapomnianą Za chwilę minie rok od rozpoczęcia budowy nowej nawierzchni. Takie roboty powinne być zakończone jeszcze przy ciepłej i suchej pogodzie. Jestem fachowcem i wiem iż kładzenie warstw asfaldu powinno się zakończyć w pażdzierniku. Przecież w listoopadzie ostatnio mieliśmy opady śniegu już na początku listopada i przymrozki. Wstyd ojcowie miasta , iż lekceważycie mieszkańców. Jeżeli wykonawcy nie potrafią podołać to szybko szukać innych.

  4. W sobotę przejeżdżałem po rozkopanej Cegielnianej do hurtowni nabiałowej i zauważyłem iż w tempie żółwia pracowało tam zaledwie czterech robotników przy układaniu chodnika. Chyba , że raciborskie firmy mają pochwytanych tyle zleceń terminowych, że w kilku mioejscach przerzucają pracowników aby pokazać iż pracę posuwają się.Ale ludzie nie są głupi i widzą to.W takim razie poszukajcie solidne firmy spoza Raciborza które rozpoczną i bedą kontynuować bez przerwy roboty.Na Cegielnianej to partactwo

  5. Ostatnio prasa lokalna podała iż Wojewódzki Zarząd Dróg i Mostów nie mogąc się doczekać od ubiegłego roku wykonania przez prezydenta drogi objazdowej na ul. Drzewieckiego przerzucił środki finansowe na inny obiekt a w Raciborzu być może remont mostu przeprowadzi w przyszłym roku.Wcale się nie dziwię. Gdyby teraz rozpoczęli remont mostu, to weszli by w miesiące zimowe. Mamy tu do czynienia z kolejnymi opóżnieniami w działaniach prezydenta i urzędników. To oni odpowiadają bezpośrednio za to.

  6. Podobne tempo ma modernizacja skrzyżowania na Warszawskiej-Matejki. Scena z wczoraj, godzina 14:10. Rozmawianie z kolegą, podpieranie łopaty, podrzucanie kamyczka. Na 5ciu robotników pracował 1. Słownie: JEDEN.

  7. Ogrodowa i Cegielniana to WSTYD dla miasta. Most pewnei zaczną remontować późną jesienią i oczywiście bedzie zamkniety cala zime, podczas której nic nie będą tam robić i roboty skończa sięlatem 2007 roku, a potem kolejny most i podobna historia.

  8. Ogrodowa, Cegielniana, Warszawska/Matejki, most1, most2, trasa „przelotowa” ()Markowice-Obora, hmmm…., co by tu jeszcze dodać, no może Słowackiego i Mariańska powoli, bo o Głubczyckiej to już zapomnieli w ogóle, Kozielska też powoli dziurawa. Nic tylko jeździć rowerkiem nie więcej niż 30 km/h i trzymać w ręku polisę z różańcem =(.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj