Racibórz stara się o dodatkowe środki z Regionalnego Programu Operacyjnego

Miasto Racibórz ubiega się o 21 milionów euro dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa śląskiego na zadanie „Rozwój bazy dydaktycznej i sportowej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu”. Dziś projekt został złożony w Urzędzie Marszałkowskim.W ramach przedsięwzięcia „Rozwój bazy dydaktycznej i sportowej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu” przewidziano realizację  następujących  zadań:

– nadbudowa jednego piętra budynku (obiekty dydaktyczne ul. Słowackiego 55) PWSZ w Raciborzu;
– modernizacja budynku krytej pływalni (obiekt dydaktyczny ul. Słowackiego 55) PWSZ  w Raciborzu;
– remont budynku „Domu Studenta”  przy ul. Słowackiego 57, PWSZ w Raciborzu;
– rozbudowa z przebudową oraz zmiana sposobu użytkowania hali przemysłowej na halę sportową przy ul. Łąkowej (obiekt dydaktyczny PWSZ);
– budowa nowoczesnego wielofunkcyjnego Ośrodka Sportowego w centrum Raciborza  ( tj. basen z funkcjami spa oraz Nadodrzańskie Bulwary Spacerowe);
– zagospodarowanie wyrobisk pożwirowych „Ostróg” (teren sportowo-rekreacyjny PWSZ oraz Miasta).

- reklama -

Celem głównym projektu jest rozwój gospodarczy Ziemi Raciborskiej jako prężnego ośrodka szkolnictwa wyższego. Cel ten zostanie zrealizowany poprzez rozwój bazy dydaktycznej i sportowej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu oraz rozwój nowoczesnej infrastruktury w zakresie aktywnych form wypoczynku, rekreacji i sportu otaczającej uczelnię.

W wyniku analizy podziału środków dla 16. RPO na lata 2007-2013 Minister Rozwoju Regionalnego, podjęła decyzję o stworzeniu dodatkowego mechanizmu finansowego skierowanego do regionów o najmniejszej szacowanej alokacji per capita.

Województwo Śląskie ma możliwość otrzymania, w ramach tego mechanizmu, dodatkowych ok. 150-200 mln euro na projekty o charakterze ponadregionalnym, mające kluczowe znaczenie dla rozwoju regionu. Wsparciem mogą zostać objęte zarówno projekty kwalifikujące się do Regionalnego Programu Operacyjnego, jak i wpisujące się w zakres sektorowych Programów Operacyjnych.

W związku ze złożonym wnioskiem Miasto Racibórz o podział dodatkowych środków rywalizować będzie z największymi śląskimi aglomeracjami.

/UM/

- reklama -

110 KOMENTARZE

  1. I bardzo dobrze, że się starają. Tylko niech to nie będzie takie staranie jak wice-starosty Hajduka o pieniądze na zamek, które okazało się największą finansową ( 20 mln zł)kiełbasą wyborczą po konsumpcji której stał się poprzez wybory starostą a zamek jak niszczał tak niszczeje nadal.

  2. Ośrodek działalnosci dydaktycznej w Jastrzębiu dogorywa pisze Dziennik Zachodni ale tak to jest z takimi ośrodkami są dobre dopuki mozna łatwo wycisnąć kase a potem likwidacja

  3. A pokażcie mi chociaż jeden Hajdukowy sukces ale chcieliście gościa to macie. Ul. Brzeska dalej nie zrobiona a most na kanale ma być remontowany z początkiem lutego.

  4. Ciekawie kiedy rybnicką fillie zlikwidują jak zaczną sie kłopoty jak w jastrzębskiej.Niż juz sie zbliza do szkół wyższych i katowice bedą pilnować swojego interesu a nie rybnickiej filli

  5. Raczej bym się o to nie obawiał. Rybnicka filia to nie zwykła fila ale kampus trzech uczelni z doskonałą bazą dydaktyczną. W przeciwieństwie do PWSZ tam wszystko jest nowe, klimatyzowane, dostosowane do osób niepełnosprawnych itd. Są świetni sponsorzy dla tego przedsięwzięcia i co ważne w Rybniku osiedlają się wykładowcy – powstało duże osiedle domków szeregowych. A w tej chwili podstawą każdej wyższej uczelni są wykładowcy, dobra baza i kasa(!) czego brakuje raciborskiej szkółce…

  6. Arteks pewnie strasznie ubolewa, że te kilka tysięcy studentów z raciborskiej PWSZ nie uczęszcza na studia do rybnickiego kampusu poprawiając jego statystykę:)

  7. w naszych filiach rybnickich poziom jest do bani Arteks a dojazd na zajęcia kadry z katowic jest dla niej rodzajem „zsyłki”. Czy ta filia zrobiła kiedyś jakąkolwiek konferencję o której ktokolwiek usłyszał?

  8. Warto się właśnie zastanowić dlaczego mieszkańcy Rybnika masowo wyjeżdzają na raciborską PWSZ. Arteks nie zdaje sobie sprawy że nazywając PWSZ wiejską obraża w ten sposób mnie jako mieszkańca Rybnika, gdyż sporo nas tu w PWSZ z Rybnika, Jastrzębia, Żor… Czyźby wieśniacy ciągnęli do wiejskiej szkoły? wstydź się Arteksie.

  9. W przypadku PWSZ jestem wyjątkowo cięty i czuły na różne wypiswane na forum brednie dlatego, że mam w rodzinie dwóch studentów. Jeden studiuje na PWSZ, drugi w R-ku. Ten pierwszy poszedł do PWSZ bo mu się nie chciało uczyć i na wszystkie inne uczelnie gdzie składał papiery się nie dostał bo mu zabrakło punktów. Do PWSZ przyjęli go z otwartymi rękoma. Od niego wiem o dennym poziomie, kiepskich warunkach panujących w budynkach, wyjazdach całych grup studentów wieczorem do Rybnika do kanjp iimprezy

  10. o żadnych możliwościach stypendialnych i małomiasteczkowym klimacie panującym na mieście w R-rzu i o wykładających dojeżdżających średnio na co drugi wykład głównie z Opola… Ale niektórym taki poziom nauki odpowiada. O zsyłce do kampusu w R-ku to kompletna brednia biorąc pod uwagę rozrastające się osiedle na Stawowej gdzie osiedlają się wykładowcy z Katowic 🙂 I nikogo nie obrażam. Wybór należy dla każdego. Można nawet studiować w Wodzisławiu (koń by się uśmiał ale tam też jest”szkoła wyższa”)

  11. Czyli postrzegasz Arteksie PWSZ przez pryzmat dwóch członków swojej rodziny gdzie jednemu z nich nie chciało się uczyć? -to masz karykaturalne wyobrażenie o PWSZ – czy nie pora zmienić ten błąd myślowy? zapisz się do PWSZ i sam się przekonaj jak jest.

  12. Ta moja wypowiedź dotyczyła bzdury jaką napisał mój poprzednik. O PWSZ czytam na bieżąco także w innych mediach i czytałem wiele krytycznych wypowiedzi raciborskich forumowiczów. Co do szkół wyższych to albo państwo zacznie tworzyć je wszędzie od Sanoka po Zgorzelec i Świnoujście albo też skupi się na finansowaniu tych które są renomowane, dobrą kadrę, ustabilizowane warunki lokalowe i są zlokalizowane w ośrodkach które mają także inne zaplecze bo podkreślam, że okres studiów to nie tylko nauka!

  13. Wydało się! Arteks zmień lepiej informatorów bo powołując się na to co mówi ten twój -jak piszesz – przypadkowy, kiepskiej jakości „studęt” czyni cię jeszcze bardziej niewiarygodną osobą. No, nie biedactwo, stypendium nie dostał… a warunki to on pewnie obserwuje ale w barze nieopodal a nie w PWSZ. No cóż, tacy wszędzie się zdarzają i im więcej muszą zrobić tym bardziej narzekają. Więc może to dobrze świadczy o uczelni, że jej kiepscy studenci nie lubią 😉

  14. Bredzisz po raz kolejny. Jeśli chodzi o UŚ to w Rybniku baza jest lepsza i nowocześniejsza niż w Katowicach(!) W K-cach budynki UŚ powstawały w latach 60 i wyglądem przypominają duże szkoły podstawowe powszechnie budowane w tamtych czasach… Chociażby z tego powodu można podywagować gdzie jest lepiej. Ten krewniak chciał studiować w Rybniku mimo, że w tym mieście nie mieszka(!)

  15. Ale chciałbym też poruszyć bardziej kontrowersyjne kwestie w związku z tą tematyką i ciekawe co o tym sądzą stali bywalcy tego forum. No bo jeszcze pół roku temu na spotkaniu wszystkich włodarzy naszego subregionu padło jeśli dobrze pamiętam 5 czy 6 podstawowych celów naszego subregionu, które zostały zaakceptowane przez wszystkie samorządy. Z Raciborszczyzny miały być finansowane: odbudowa i remont zamku oraz kanalizacja kilku wsi w rejonie Raciborza oraz kilku dzielnic samego miasta.

  16. Niestety marszałek ostatecznie z naszego regionu w ramach programu unijnego 2007-13 będzie realizowany I odcinek drogi ekspresowej a mianowicie Rybnik-Żory. I teraz kiedy jest szansa na to aby środki RPO przeznaczyć np. na tę kanalizację (co nie jest głupie biorąc pod uwagę, że od 2010 niskanalizowane miasta i gminy będą musiały płacić kary finansowe!) lub zaproponować np. odcinek drog R-rz-W-aw-A1 lub R-rz-Rybnik czy obwodnicę R-rza to władze R-rza proponują marnowanie środków na PWSZ.

  17. Jeśli za najistotniejsze kryterium jakości uznaje się rok wybudowania/renowacji budynków uczelnianych to faktycznie nie ma się pojęcia o funkcjonowaniu uczelni. Możliwe całkiem, że filia UŚ W Ryb. jest lepiej wyposażona niż UŚ w KAtowicach, bo tak jest z reguły – Raciborska PWSZ jest podobnie znacznie lepiej wyposażona niż UŚ, UO, UWr., ale to jeszcze z uczelni gwiazdy nie czyni. Z resztą o czym tu mowa… Arteks zgrywa naukowca pełną gębą…, można polemizować oczywiście czy stawiać na duże

  18. Obym się mylił ale obawiam się, że R-rz zostanie z ręką w nocniku bo nawet jeśli projekt ten dostałby kasę to i tak za 5 lat PWSZ nie będzie miała kogo uczyć bo niż dojdzie do uczelni i absolwenci będą „rozrywani” pomiędzy dobre szkoły. Nic się zaś nie robi aby powstawały nowe miejsca pracy w R-rzu. Za 5 lat zaś Rybnik będzie miał A1 i obwodnicę oraz drugą strefę ekonomiczną która planowana jest przy A1. Wszystkie sprytne miasta na Śląsku rozwiązują już teraz problemy z kanalizacją a gdzie R-rz?

  19. ośrodki akademickie, czy łączyć i zamykać małe… choć i dla rozwoju nauki w warunkach takich jakie panują to złożony problem.. Arteks jednak nie powodowany troską o naukę… brakuje mu po prostu argumentów za tym np. że Rybnik to aglomeracja – bo nawet jakiś Racibórz Rybnik wyprzedza – na swoją uczelnię, podczas gdy Rybnik nie ma. Gdyby Racibórz nie miał, byłoby ok. bo byłby to argument, że Rybnik dominuje. Doprawdy niskie pobudki powodują Arteksem, no ale skoro zadaje się z kiepskimi

  20. Pytanie do studentów PWSZ? Czy szkoła ta tak jak renomowane uczelnie typu Politechnika Śląska, UŚ czy Akademia Ekonomiczna płaci stypendia za dobre wyniki nauki? Odpowiedzcie 😉

  21. – wiczu, nie bierz się za politykowanie, bo Cię jeszcze na prezia wybiorą. A wtedy to w subregionie, w którym jak twierdzisz istnieje aglomeracja, nie będzie żadnej samodzielnej uczelni, nie będzie niczego. Nie myśl, że takim mieszkańcy dziękują, bo żeby raz z miasta wyjechać i nie wrócić nie trzeba autostrady A1; wystarczy dziurawa droga. Uhahaha…

  22. Dziwi mnie to, że niektórzy Raciborzanie jak hahaha wierzą w to, że PWSZ to poważna szkoła… Chyba tak samo jak wśród rybnickich szkół średnich LO nr VI (hehehe). Za to studenci rybnickiego kapusu mogą mieć satysfakcję, że mają papierek znanych i renomowanych uczelni w przeciwieństwie do PWSZ której nazwa poza regionem ROW nikomu nic nie powie nie 😛

  23. Studentom w filli rybnickiej pozostaje się cieszyć z papierka; studenci PWSZ cieszą się, że musieli się choć trochę uczyć, że mimo braku studiów magisterskich z powodzeniem radzą sobie na innych uczelniach jak UJ, UWr., UŚ, UO… gdzie również jakby nie patrzeć – papierek dostają… Nie ważne gdzie papierek „licencjacki” zostaje wydany, bo sam w sobie niewiele znaczy.

  24. Nie wiem z jakim powodzeniem potem im idzie zdobywanie magisterki. Życzę im jak najlepiej dziwiąc się przy tym, że swoje najlepsze studenckie lata chcą spędzić w nudnym miasteczku w byle jakiej szkole i w byle jakich warunkach…

  25. A PWSZ staje się coraz bardziej znana na Śląsku, z tego względu, że organizuje się w niej coraz więcej konferencji, na które przyjeżdża kadra z innych uniwersytetów. Zrozum jedno – PWSZety nie są z założenia szkołami mającymi kształcić elity państwowe; zdają sobie z tego sprawę studenci, bo gdyby zamierzali zostać światowej sławy naukowcami, lekarzami, politykami, biznesmenami, ekonomistami, to nie wybieraliby ani PWSZetów, ani filii takich jak w Rybniku, ani – kiepskich prywatnych uczelni,

  26. I jeszcze dwie ciekawostki dla Ciebie. Kończąc jakiś kierunek na Politechnice w Rybniku masz tytuł inżyniera. Niektóre kierunki na Akademii Ekonomicznej w kampusie są kończone pracą magisterską i tytułem magistra. To też różnica między PWSZ (tylko kierunki licencjackie) a rybnickimi filiami. A jeśli chodzi o tradycje to filia rybnickiej politechniki powstała w połowie lat 60 czyli zaledwie 20 lat po powstaniu macierzystej uczelni w G-cach. To tak gwoli ścisłości co do „tradycji” uczelnianych.

  27. tylko wybieraliby się na renomowane uczelnie. Filie uczelniane jak i PWSZety z założenia są po to by wyrównywać poziom wykształcenia na polskich prowincjach, by likwidować niedogodności komunikacyjne oraz te związane z przeludnieniem na Uniwersytetach. Są po to by stwarzać szanse – między innymi takim jak twój nieudolny student z rodziny, który gdyby nie takie szkoły, pewnie musiałby wyjechać albo poszedłby do wojska. Analogicznie można by powiedzieć : skoro UŚ gorszy od UW to należy UŚ zlikwido

  28. zlikwidować. To jest twój tok myślenia – powodowany – raz jeszcze wspomnę – krótkowzrocznością i nieumiejętnością spojrzenia na problem z perspektywy regionu, który potrzebuje tak pwsz, jak filii i prywatnych uczelni a o tym co zostanie zlikwidowane wcześniej zadecyduje rynek i zapotrzebowanie ze strony studentów. Nie martw się uczelnie to nie perpetum mobile – jak niektóre urzędy, do ich istnienia potrzebni są klienci. Problem jakości studentów w filiach, PWSZ jest podobny… ale to nie powód j

  29. OK. Zgadzam się z tobą, że PWSZ to szkoła dla mniej utalentowanej młodzieży. Zgadzam się, że powinna istnieć. Ale dlaczego oszukuje się wielu Raciborzan i mieszkańców okolicy, że to wyższa szkoła, a studia na niej coś dają, choć tak naprawdę dają niewiele??? I że to jest jedyna alternatywa dla mieszkańców powiatu oraz lokomotywa która ma napędzać rozwój Raciborza?!

  30. jeszcze by je likwidować. Trzeba stawiać tylko studentom podobne wymagania, by nie było drastycznych różnic w poziomie kształcenia. No ale coż… twoja rozpacz wynika przecież tylko z tego, że w mieście w którym mieszkasz nie ma samodzielnej uczelni, za to jest taka w mieście nieopodal. Psuje ci to samopoczucie, nie pozwala ci się utwierdzić w przekonaniu, że żyjesz w najwspanialszym miescie, mimo, że w tym „najwspanialszym” mieście wybudowano już 10 wielkopowierzchniowych bunkrów wyzyskujących

  31. wyzyskujących pracowników… PWSZ raciborska staje ci jak kość w gardle, jescze nie długo sam przeprowadzisz się z tego powodu do Raciborza, bo się okaże, że szans na przeniesienie PWSZ do Rybnika nie ma. Jak widziś nasz rzeczywistość jest inna niż ta z Twoich marzeń. Decentralizacja w subregionie jest zauważalna; Rybnik, jest formalną stolicą subregionu, ale faktyczną stolicą nie będzie, gdyż nasz region jest i pozostanie konurbacją, bez wyraźnie wyodrębnionego głównego wielofunkcyjnego ośrodk

  32. I to – co ważne – należy wykorzystać w tym regionie, gdzie podział na centra i peryferia jest zamazany. Rozwój jedengo miasta pociąga za sobą pauperyzajcję innych miast – na co można machnąć ręką – np. w przypadku miast małych – zob. Wrocław a Oława, Łódź a Zgierz itd. Te miasteczka są wyludnione, niewiele się w nich dzieje, widać za to więcej lumpów na ulicach. Ten sam problem będzie miał GOP – jeśli skoncentruje się na rozwoju WYŁĄCZNIE Katowic. Bo wyludniony i po*dły Zgierz można zdzierżyć

  33. ale już wyludnione Gliwice czy Tarnowskie Góry – z powodu „wszechatrakcyjności” nowego KAtowickiego centrum, nie bardzo. Podobnie na południe od GOPU – nalezy decentralizować układy, wymusi to konieczność przemieszczania się, co czyni transport publiczny bardziej opłacalnym a przez to bardziej realny staje się jego rozwój. Myśl więc a nie płacz!

  34. Ale zauważ, że jeśli uważasz, że wyższe szkoły powinne powstawać w mniejszych ośrodkach typu Racibórz za (o zgrozo!) państwowe pieniądze to zadam Ci pytanie. Czemu wyższych szkół nie otworzyć w Żorach, Tarnowskich Górach, Mysłowicach, Pszczynie, Mikołowie itd??? Pomyśl więc logicznie czy takie działania nie osłabiają ekonomicznie naszego państwa tak samo jak wiele różnych bezsensownych inwestycji opisywanych co jakiś czas w prasie. Co do ROW to nie moja wina, że tylko Rybnik wykazuje wzrost.

  35. Arteksie kiedyś wydawałeś się w miarę do rzeczy, po Twoich ostatnich postach stwierdzam, żeś „najgupszym forumowiczem na tym portalu”. Pozostaje mieć nadzieję, że nie jesteś reprezentatywny pod tym względem dla pozostałych mieszkańców Rybnika – bądź co bądź – podobnej dziury.

  36. NIe przekręcaj tego co piszę, bo to właśnie o twojej głupocie świadczy: PWSZ nie jest szkołą dla mniej utalentowanych; jest dla tak samo utalentowanych jak wasza filia; w jednej i drugiej trafić można na geniuszy, którzy nie podjęliby studiów z powodów finansowych. Dla tych, nawet jeśli ich mniej – warto utrzymywać ośrodek. A druga ważna sprawa – sądząc po twoich argumentacjach – nie skończyłeś żadnych studiów bo wiedziałbyś, że uczelnie to nie tylko kształcenie studentów i zyski dla pubów ale r

  37. również możliwość wykorzystywania zaplecza naukowego w kontaktach z władzami miast; jednym słowem, to lepsze bardziej przemyślane projekty; to możliwość ściągania do miast naukowców i polityków z pierwszej półki, co jeśli się potrafi, można odpowiednio wykorzystać.

  38. R-rz nudne miasto; znaczy – wiadomo jak się bawisz… Bo z obserwacji widzę, że ci najlepsi studenci, którzy przyjeżdzają do Rac, tu zostają i ani w głowie im przeprowadzać się do Rybnika.

  39. tradycje… jak się nie ma o czym to trzeba o tradycjach; proszę: PWSZ – 1946 – początek kształcenia nauczycieli w Państwowym Liceum Pedagogicznym; 1954 – 1973 – przekształcenie PLP w Studium Nauczycielskie (SN); intensywna rozbudowa obiektów dydaktycznych;1973 – 1981 – na bazie SN działa Centrum Doskonalenia Nauczycieli (CDN), jako zamiejscowy oddział Instytutu Kształcenia Nauczycieli w Warszawie;1974 – 1977 – w obrębie obiektów CDN pracuje punkt konsultacyjny Wyższej Szkoły Wychowania Fizyczne

  40. Cytuję: „w jednej i drugiej trafić można na geniuszy, którzy nie podjęliby studiów z powodów finansowych. Dla tych, nawet jeśli ich mniej – warto utrzymywać ośrodek.” Czy lepiej więc do tych utalentowanych których nie stać normalnie studiować np. w Krakowie ufundować spore państwowe dotacje niż tworzyć pseudouczelnie? Pomyśl sam. Swoją drogą to filie rybnickie mają oparcie finansowe w sponsorach, a PWSZ wisi w całości na garnuszku państwa. Kształcenie studentów wymaga dużej kasy.

  41. 1981 – powołanie Studium Wychowania Przedszkolnego (SWP), po roku przekształcone w Studium Nauczycielskie (SN); 1981 – 1985 – w obiektach SN funkcjonuje Oddział Zamiejscowy Wyższej Szkoły Pedagogicznej im. Powstańców Śląskich w Opolu ( obecnego Uniwersytetu Opolskiego);1992 – utworzenie Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych;1993 – na bazie Studium Nauczycielskiego powstaje Kolegium Nauczycielskie o specjalności wychowanie fizyczne i zdrowotne;

  42. Nie kwestionuję tego ale SN to nie uczelnia wyższa. Tego typu szkoły pomaturalne to też były odskocznie dla niespełnionych studentów. W każdym większym mieście były za komuny takie szkoły. W Rybniku też były szkoły pomaturalne ale tego zjawiska nie można porównywać ze szkołami wyższymi.

  43. Nie jest to złe rozwiązanie, ale może rozwiązać potrzeby garstki studentów, więc nie na tym powinno się kropkę postawić. Kwestie finanowe to jedna sprawa; aspiracje druga; względy osobiste – trzecia. Ktoś ma np. dobrą pracę w regionie i nie ma ochoty jej zamieniać na marne stypendium; ktoś wychowuje dziecko i mimo dużych aspiracji nie jest w stanie wyjechać na studia znacznie dalej; ktoś ma chorą amtkę, ojca… itd… ktoś jest przywiazany do miasta.. itd. A wreszcie: Polityka tworzenia PWSZ

  44. PWSZtów to próba zahamowania pogłębiającej się spirali migracji i marginalizacji w regionach peryferyjnych; co jest jak najbardziej sensowną polityką, co nie znaczy, że wystarczajacą. Nie.. „nie lepiej byłoby…” tylko „też można by…” – to wielka różnica. PWSZtów w Polsce jest już chyba z 30 o ile się nie mylę, ale ty nadal myślisz, że raciborski PWSZ to ewenement na skalę ogólnopolską. Dziś studenci częściej pracują – wielu z nich nie zrezygnuje z pracy, za marne stypendium i nie przeniesie s

  45. się do wielkiego miasta po to, by w nim studiować nie mając szansy w nim na pracę. Uczelnie w mniejszych miastach to szansa nie tyle dla miasta (to można różnie rozumieć) ale przede wszystkim dla ich mieszkańców. Zatem myślcie rozsądnie forumowicze, jeśli nie wy, kto wie, może wasze dzieci jeszcze skorzystają.

  46. No nie…. zaskakujesz mnie coraz bardziej. No i co z tego? W latach siedemdziesiątych PWSZty nie powstawały, bo nie było takiej formuły. To chyba jasne. A jak widzisz w dzisiejszej PWSZ dawniej działały filie dwóch różnych uniwersytetów. Więc – filiowatość Raciborska Uczelnia ma już w pewnym sensie za sobą – świadczy to o tym, że się rozwija. filia rybnicka widocznie rozwija się wolniej.

  47. Te, które nie stały się samodzielnymi uczelniami padły bądź pozostały filiami. Te, które działały prężniej i nagromadziły odpowiednie zasoby kadrowe – uniezależniły się. Samo życie.

  48. Władze Pwsz prowadzą rozmowy z UO i politechnika Opolską na temat studiów magisterskich prowadzonych w Raciborzu pod ich patronatem wiec w niedługim czasie bedzie mozna takze kontynuować studia magisterskie na miejscu w Raciborzu

  49. też słyszałem, podobno juz w następnym roku miałyby ruszyć magisterskie na niektórych kierunkach w murach PWSZ. Więc – nawiązując do rozmowy z Arteksem – nie trzeba będzie jeździć do Opola po „ten papierek”.

  50. No tak Misiu UO to też tak prestiżowa uczelnia że głowa boli… Chyba kilka lat temu powstała z jakichś połączeń chyba WSP+ coś tam… Haha, problem w tym, że PWSZ w mniejszych ośrodkach nie powstrzymały degradacji tychże. Bo niestety nie tworzą się tam nowe miejsca pracy i tak naprawdę z absolwentami tych szkół nie ma co zrobić. Patrz Nysa. Ale chyba w R-rzu nie jest lepiej.

  51. Żebyś się tak nie pysznił swoim Rybniczkem i jego filiami, to dam ci taką informację że w Raciborzu przed wojną istniały dwie wyższe szkoły, jedna była w obecnej szkole podstawowej nr.4 na ul.W.Polskiego,a druga w nieistniejącej szkole podstawowej nr.10 na pl.Mostowym,gdzie dzisiaj jest stacja paliw Statoil.Więc z tego wynika że Racibórz ma o wiele dłuższe tradycje akademickie niż tobie się wydaje.Pozdrawiam.

  52. Problem Arteksa (w tym temacie) polega na tym, że o raciborskiej PWSZ wypowiada się a priori jednak do tego zagadnienia nie da się inaczej podejść jak tylko a posteriori. I dalej będziemy czytać o wyższości Rybnika nad wszystkim (kiedy tutaj właśnie trzeba ugiąć „rybnicki” kręgosłup w związku z PWSZ to Arteks zawsze będzie miał rwę kulszową).

  53. A co do wielkości Raciborza i Rybnika,to polecam link http://link2.map24.com/gdzie możesz sobie porównać wielkości obu miast,zdjęcia satelitarne nie kłamią,w przeciwięstwie do ciebie w jakim zakłamaniu się utwierdzasz że Racibórz to pipidówa,a Rybnik to metropolia.Zobacz na własne oczy że te dwa miasta są podobnej wielkości(śródmieścia)bo pozostałe dzielnice rybnika oddalone o kilka km.od centrum nie grzeszą wielkomiejskością,więc nie kituj nam że Rybnik to wielkie miasto.

  54. Bo my Raciborzanie wiemy jak to miasto wygląda,a takie brednie o wielkomiejskości Rybniczka możesz posówać społeczności z centralnej Polski,którzy nigdy tego miasta nie widzieli,to może te kity łykną.

  55. Jasne najbardziej prestiżową szkołą wyższą jest US a szczególnie jej filia w Rybniku ….która moze skonczyć jak ta w Jastrzębiu bo w katowicach maja gdzieś te filie.Władze Jastrzębia wydały pare mln na zorganizowanie tej fili i widać jak na tym wyszli.

  56. Pewnym ogromniastym plusem Rybnika czego możecie naprawdę pozazdrościć to mentalność… Wielu raciborskich forumowiczów się nieźle wpieprza, że tuż niedaleko może być tak dobrze stąd takie docinki hehehe A Rybniczanie są życzliwi dla jeszcze lepiej rozwijących się Katowic czy Gliwic. To duża różnica między jednymi a drugimi… A do znawcy map i historyka to niestety ale jedyne co pozostaje dla Raciborza to upajanie się jego wspniałą przeszłością po której z resztą zostało tyle co kot napłakał…

  57. A-F wiesz jaką beznadzieją tchnie Racibórz bo śledzisz wszystko co się dzieje bardzo dokładnie. A jeśli czytasz czasami rybnickie forum to wiesz dobrze jak Rybnikowi czasami też dowalam i krytykuję niektóre dziedziny tego miasta. Więc daj spokój. Szkoda mi już czasu na ten wasz zacietrzewiony grajdoł gdzie każdy walczy z każdym i gdzie nic się ciekawego nie dzieje a jakąś zapowiedź budowy basenu ludzie przyjmują za budowę Aquaparku ;P a PWSZ czyni wśród studentów Kietrza z R-rza ośrodek akadem.

  58. Przyjżałeś się tym zdjęcią satelitarnym,i co dalej twierdzisz że Rybnik to take duże masto?Jak tak?to wiem skim mam do czynienia (z zakompleksionym małomiasteczkowym zakłamańcem nidającym sobie przyjąć prawdy do serca)Pozdrawiam.

  59. A zgadza się Arteksie, że wiem jakim beznadziejem zionie Racibórz ale też wiem, że są i prawdziwe perełki w tym beznadzieju z posiadania których byłoby dumne każde miasto. A jesli jakieś inne (sąsiednie) miasto tej perełki nie posiada więc wtedy (może z zazdrości) mówi „eee to tylko sztuczna perła”. Chyba przyznasz mi rację Arteksie co?

  60. A po co mi mapy satelitarne skoro znam w Rybniku i Raciborzu każdy kąt?! Już kiedyś napisałem tutaj, że rybnickie dzielnice się dość mocno urbanizują,a te włączone do Raciborza 30 lat temu wyglądają tak samo jak wtedy… Jeśli jednak podejmujesz taki temat to które Śródmieście się rozwija i rozbudowywuje rybnickie czy raciborskie??? A poza tym rozmawiamy tu o mapach, miastach czy o sensie istnienia PWSZ? W czym skłamałem że nazywasz mnie kłamcą ty anonimowo tchórzliwa kreaturo.

  61. A-F ale to zabawne, że prawdziwe perełki leżą sobie opuszczone i nie wzbudzają żadnego zainteresowania, a sztuczne mają takie liczne grono adwokatów i wielbicieli…

  62. Nie nas skłamałeś,a sam siebie oszukujesz,nie potrafisz spojrzeć prawdzie w oczy i widocznie prawda cię w oczy kole że posunołeś się do obrażania mojej osoby, ja w żadnym przypadku tobie nie ubliżyłem,ale to tylko świadczy o twojej kulturze osobistej,patologia przez ciebie przemawia.

  63. Nie pozwolę sobie aby byle kto określał mnie kłamcą czy osobą zakłamaną skoro nic o mnie nie wie tak samo jak ja o nim poza tym, że ma tchórzliwą naturę skoro nie potrafi wystąpić tu pod jakimś nickiem. :[ Najpierw prowokujesz, a potem udajesz skrzywdzoną dziewicą. Najlepiej będzie jak sobie znikniesz z tego forum.

  64. Jeśli w XIV wieku na rodzącą się Akademię Krakowską (UJ) podobnie patrzył Paryż czy Praga jak patrzy na PWSZ Arteks to się nie martwmy bo jesteśmy na dobrej drodze.

  65. Beszczelny anonimie. Jeszcze jedno na koniec. W czym oszukuję?! To że uważam PWSZ za „szkółkę” to moja opinia do jakiej mam prawo. To że Rybnik jest świetnie rozwijającym się ośrodkiem to fakt. A ty nie masz prawa do pisania, że ktoś jest kłamcą czy dopisywania mi czegoś czego nie napisałem. Mam nadzieję, że redakcja tego portalu wprowadzi wreszcie obowiązkową rejestrację co ukróci wystąpienia przypadkowych młokosów, którzy nie boją się odpowiedzialności za brednie które tu wypisują.

  66. Czemu włączasz się do dyskusji dotyczących Raciborza, skoro tak gardzisz tym miastem? Myślę, że nie tylko ja jestem znudzony twoimi komentarzami. Prawda jest taka, że Rybnik to zlepek wiosek i ta prawda cię w oczy kole, wywołuje w tobie najwidoczniej ogromne kompleksy… Rozumiem – ale po co czy wyżywanie się na Raciborzu, w dodatku na raciborskim forum dyskusyjnym, pomoże ci wyleczyć te kompleksy???

  67. Zaraz, zaraz… Ja się na początku wypowiadałem tylko o PWSZ. Ale przecież jak ktoś z Rybnika skrytkyje tę raciborską świętą krowę to od razu jego miasto jest odsądzany od czci i wiary. Nie macie innych argumentów bo podajecie bzdury w stylu zlepku wiosek. Ale jak przyjedziecie z R-rza do Rybnika to się możecie poczuć jak w prawdziwym mieście: wszędzie pełno ludzi, miejskiego gwaru, tłok w autobusach, piękne aleje, duże urzędy, duży ruch aut, plątanina ulic… tego w R-rzu nie ma…

  68. A przy okazji zapraszam raciborskich żaków na otwarcie Plazy. Przyjedziecie raz, zobaczycie jak w Rybniku się kapitalnie żyje i już tu zostaniecie 😀 Przy okazji: w PWSZ nie ma ani sensownego sytemu stypendialnego który istnieje w uczelniach renomowanych. W R-rzu nie ma też za bardzo możliwości dorobienia sobie. W R-ku wiele marketów czy multipleksy chętnie zatrudniają studentów np. na 1/4 etatu… Widziałem ostatnio plakaty na mieście.

  69. Arteks, a ja Cie zapraszam do Wrocławia.Taki Rybnik to wręcz wioska, a może nawet przysiółek przy Wrocławiu. Można tu sobie dorobić nie tylko na 1/4,ale także na 1/2,1/8-po prostu dowolną częśc etatu i w dodatku za 2-3 razy więszą kasę niż we wsi zwanej Rybnikiem.Więszy sklep jest tu niemal na każdej ulicy,a nie tylko w ok. tego czegoś zwanego rybnickim”rynkiem”,a miejsc,gdzie żacy mogą się wyszaleć jest z 30x więcej.

  70. A,zapomniałem.Zapraszam Cię na otwarcie Galerii Legnickiej-taka Plaza razy 3, Arkad Wrocławskich z akwarium z rekinami-Plaza x2 oraz Galerii Grunwaldzkiej Plaza x2.Poza tym zachęcam do obejrzenia sporego stadka żurawi w mieści i jego okolicy.Zapewniam Cię,że studiów Ci nie starczy by poznać choć 1/10 wroc.klubów dla studentów.A poziom wroc.uczelni jest o niebo wyzszy niż tych rybnickich,do których chodzą ci,którym nie udało sie w Kato,Krk,Wawie,czy Wr.I jaki sens maja te Twoje przechwałki??Pozdr

  71. Zgadza się Darius. Przynajmniej ty rozumiesz o co tu chodzi! 🙂 Czym ośrodek większy tym życie i perspektywy studentów większe. Ja sobie często jeżdżę w interesach do Warszawy. Tam to dopiero życie jest na całego, a jakie możliwości dorobienia… Wrocław to przy Warszawie wioska, szczególnie jak się zobaczy co rusz to nowy wysoki biurowiec no i te maniery Warszawiaków którzy nie przyjechali tak jak Wrocławiacy z kresów bydlęcymi wagonami hehehe

  72. I nie pisze tego z jakiejś zawiści,bo cieszę się z tego,ze Rybnik się rozwija i chciałbym,by rozwijał się szybciej,jeśli to możliwe,ale czytając Twoje komentarze odnoszę wrażenie, że masz jakieś kompleksy w stosunku do np.Gliwic i Katowic (aż tak Ci ktoś podpadł z tych,czy innych, wiekszych od Rybnika miast),ze wyżywasz się i drwisz z Raciborza?Rybnik ma 142tys.mieszk.Racibórz 58tys.roznica prawie 3krotna.Wroc ma 640tys,czyli Rybnik razy 4,5…

  73. Darius, tylko że zauważ iż ja nie czepiam się prawie nigdy R-rza i nie śmiałbym bo jestem tu gościem a poza tym mam ogromny rodzinny sentyment do tego miasta. Krytykuję PWSZ jako nipotrzebnego zjadacza państwowych pieniędzy. Jeśli R-rz chciałby za swoje wybudować np. najwyższą wieżę na Śląsku to kibicowałbym temu! Co do innych miast to jak każdy mam swoje typy. Kocham Kraków, szanuję K-ce, imponuje mi Warszawa, świetnie się czuję w Gdańsku czy Poznaniu. Wrocławia nie lubię za mentalność spod

  74. wiosek tarnopolskich ;P Czytaj dokładnie wszystkie wypowiedzi i nie wyrywaj ich z kontekstu. Jeśli śledzisz moje wypowiedzi na tym forum już od kilku lat (a kiedyś byłeś aktywniejszy) to wiesz że podsuwam niekiedy całkiem fajne pomysły dla R-rza jak np. przebudowa dworca w nowoczesną galerię usługową. Czemu uważasz, że mam kompleksy? Jeślibym je miał już dawno poszukałbym sobie innego miejsca do zamieszkania. Stać mnie na to. Przyprowadziłem się do R-ka bo chciałem, a nie na zasadzie musu…

  75. Zrozum, że zamiast pakować państw. pieniądze w szkółki tupu PWSZ czy nie lepiej by było np. zmodernizować linię kolejową z Racka do K-c. Lepiej rozwijać wiodące uczelnie a studentom których nie stać na naukę w K-cach zwiększyć stypendia. Poziom nauki byłby na wyższym poziomie. Jeszcze taka różnica: na forum rybnickim jeśli ktoś napisze jakąś krytykę miejskiej instytucji to nie pojawiają się komentarze, że napisał to ktoś z katowickich familoków itd. Po prostu większa dojrzałość forumowiczów.

  76. Z Rybnika do katowic tory juz wyremontowane więc idac twoim tokiem rozumowania należało by zlikwidować tą rybnicką „szkółke” w katowicach podobno wyzszy poziom no i te stypendia…. hahah ale argumenty

  77. W Rybniku żyje się kapitalnie… szczgólnie mieszkańcom Boguszowic Niewiadomia Chwałowic. Ciekawie kiedy bedzie secesja tak jak w Wodzislawiu kiedyś.Ale to juz kwestia czasu bo niezadowolenie rośnie….

  78. Secesja od Rybnika? hehehe Przecież Rybnik to marka, prestiż… Jeśli się jest się od 10 lat w czołówce różnych rankingów to oddzielenie się byłoby samobójem. Z resztą takich głosów jakoś nie słychać mimo, że Miś chciałby tego. A przy okazji to w Boguszowicach w tym roku rozpoczyna się budowa czwartego w Rybniku krytego basenu i to nie wirtualnie jak w zapowiedziach Lenka ale realnie zapisano tę inwestycję do miejskiego budżetu 2007.

  79. Zauważ, że secesje miały miejsce w przypadku miast „ciankich” typu Będzin, Wodzisław czy Bytom. Żaden rozsądny mieszkaniec gliwickich Łabęd, katowickiego Nikiszowca czy rybnickich Chwałowic nie chciałby się oddzielić od miasta które się liczy. Poza tym ludzi którzy pamiętają samodzielność Markowic czy Niewiadomia z roku na rok ubywa, a przybywa nowych mieszkańców którzy o samodzielności tych miejscowości przed 30 laty nawet nie słyszeli…

  80. Marklowice rozwijaja sie bardzo dobrze po odłączeniu od wodzisławia wiec czemu nie Boguszowice czy chwałowice które duzo wpłacaja a mało dostawaja z budzetu

  81. Po co wiercisz temat nie związany z PWSZ na który muszę odpowiedzieć? Młodsi mieszkańcy ubolewają nad odłączeniem. Ba, w przypadku Pszowa i Rydułtów naliczyłem już kilka afer z zaliczeniem sądu wśród samorządowców z tych miasteczek. Mam wrażenie, że czym mniejsze miasto tym większe kliki, układy, powinowactwa itd. Co do Marklowic to odłączyły się od w sumie słabego gospodarczo miasta ale zperspektywy ROW rozpad W-wia był bardzo niekorzystny. Osłabił niestety pozycję W-wia w stosunku do R-rza…

  82. Co do secesji to moim zdaniem mieszkańcy stracili. Np. Wojkowice odłączyły się od Będzina jeszcze w okresie prosperity bo była tam kopalnia. Dzisiaj kopalni nie ma, d. dzielnica przeistacza się w lumpiarnię, nawet ostatnio zlikwidowano linię tramwajową W-ce Będzin. Czy Pszów zyskał na odłączeniu? Też wątpliwe. Szczególnie w sytuacji kiedy i tak w prawie każdej sprawie muszą jeździć do Starostwa Powiatowego w W-wiu bo w międzyczasie wprowadzono reformę samorządową…

  83. @arteks:do rybnickich uczelni,a raczej filii uczelni, państwo też dopłaca, więc dlaczego miałoby tego nie robić w Raciborzu? Poza tym rybnicka młodzież ma bliżej do dużego miasta akademickiego (Kato) niż raciborska,więc po co tworzyć uczelnie (filie) niecałe 40km od innej?…Niech studenci sami zdecydują,gdzie lepiej, nie wybieraj za nich i nie przekreślaj PWSZ…mnie w tej rac.uczelni przeszkadza to,ze jej profil jest niedopasowany do potrzeb rynku(podobnie jak w Rybniku).

  84. A jak by nadal nalezeli do wodzisławia to do starostwa by niemusieli jeżdzić? No nie w kazdej sprawie trzeba tam pojechać bo od czego jest urząd miasta czy gminy

  85. Arteksie normalnie zaskakujesz mnie. Napisałeś, że PWSZ jest wyjadaczem państwowych pieniędzy (czytaj – bo jest w Raciborzu a nie w Rybniku i jest szansą na pewien rozwój) ale popierasz rzeczy, które niczemu nie będą służyć temu miastu (najwyższa wieża). Jesteś bardzo zaborczy (jeśli można to tak ująć) o to co się dzieje dobrego w sąsiednich miastach i jak widzisz, że coś dobrego z tych miast poważnie konkuruje z Rybnikiem to zaraz piszesz swoje epistoły wywołując czarne chmury.

  86. Kolejny przykład to plaza o której piszesz tak jakby nikt z mieszkańców Raciborza nie był w Multikinie albo Cinema City bądź podobnym multipleksie. Będzie plaza w Rybniku więc należy chwalić bo będą do Rybnika jeździć mieszkańcy okolicznych miast ale jak ma powstać w Raciborzu AquaPark i wtedy także przyjeżdżaliby mieszkańcy Rybnika to już zdążyłeś wyśmiać ten pomysł. Masz mentalność komunistycznych władz Warszawy, które wszystko chciały dla Warszawy a inne miasta niech się podniecają ochłapami.

  87. Starzejesz się A-F i dziwaczejesz. Kiedyś się o wiele lepiej z tobą dyskutowało. Co do wieży to był to przykład, że za swoje pieniądze można budować wszystko ale nie za cudze. Wkurza mnie wywalanie publicznych pieniędzy na coś co nie ma dużej przyszłości i to nie tylko jeśli chodzi o PWSZ. Po co budowano most w Ch-kach skoro 4 km dalej będzie A1 i cały ruch tirowski pójdzie po niej. Po co za ciężkie pieniądze remontuje się drogę Rybnik-Gliwice skoro za 3 lata ma być A1. Takich przykładów jest

  88. multum łącznie z Rudami gdzie państwo i EU wkładają miliony do kościelnego majątku… A co do Plazy to było to zaproszenie. NIGDY nie napisałem słowa krytyki pod adresem Aquaparku w R-rzu poza tym, że wyjaśniłem iż to co jest w Bohuminie to nie jest Aquapark bo najbliższy prawidziwy Aquapark z cudami i niewidami (kto był to wie) znajduje się w Tarn. Górach albo Krakowie. Jesteście przeczuleni i macie mało poczucia humoru niestety. Ja o PWSZ a wy o Rybniku i tak ciągle… Szkoda czasu…

  89. Jeśli Rybnik się rozwija i ma coś do zaoferowania to jest to OK (nawet jeśli ma to wyjadać państwową kasę) – jeśli sąsiednie miasta nie rozwijają się to też jest to OK bo korzysta na tym Rybnik. Ale jeśli w sąsiednim mieście coś się organizuje lub powstaje a przyniesie to korzyść temu miastu to jest BE a nie daj Boże będzie to konkurowało z Rybnikiem a nawet podbierze mu ludzi (klientów, studentów, widzów, pracowników et cetera)to jest to wielkie BE BE. Jeśli jak zauważyłeś Arteksie coś się …

  90. …pogorszyło w Twoich „kontaktach” na tym portalu z A-F jak i innymi internautami to wpływ ma taka a nie inna Twoja mentalność. Może i dziwaczeję na starość ale raczej nie zmieniam poglądów i nadal ma je takie same jak przed rokiem czy przed dwoma. Jeśli Arteksie dziwi Cię takie a nie inne podejście raciborskich internautów do Rybnika to wiedz, że sam się do tego swoimi komentarzami wielce przyczyniasz. My możemy patrzeć na sukcesy Rybnika ale czy Ty potrafisz tak popatrzeć na raciborski sukces

  91. Ale ja przecież nic innego nie życzę Raciborzowi jak tylko sukcesu ale czy naprawdę akurat miasto 50-60 tysięczne ma być na siłę kreowane na ośrodek akademicki w sytuacji kiedy za 5 lat będzie niż demograficzny, a za 10 lat nawet uczelnie typu UO czy UŚ będą miały problemy z naborem… I tu w tym widzę marnowanie pieniędzy na coś co nie ma wieloletnich perspektyw, ani podstaw. Rybnicki kampus w dużej części jest sponsorowany przez miasto i przez fundacje! Chcecie wielkomiejskiej uczelni

  92. a tymczasem studenci nie mają naukowych stypendiów i żadnych szans na chociażby minimalne zakosztowanie studenckiej wolności. Taki mały przykład. Żeby pojechać na dyskotekę trzeba jechać do Krzyżanowic, basenu nie ma, imprez kulturalnych żadnych, sportowych też nie, życie klubowo-pubowe nie istnieje (wiem to od studenta który się uczy w PWSZ)… A wy jak małe dzieci, chcecie uczelni bo myślicie że to tak samo jak stworzenie nowego gimnazjum…

  93. Arteksie Ty coś kręcisz z tą PWSZ. Strasznie boli cię, że na pieczątce tejże placówki stoi Racibórz a nie Rybnik. I znajdujesz każdy powód by tą alergią nas zaszczepić. Raz przeszkadza Tobie, że znajduje się cos takiego w miasteczku 50-60 tys, raz przeszkadza Ci jakość świadczonych usług przez PWSZ, kiedy indziej przeszkodą jest to, że stara się o państwowe pieniądze a jeszcze indziej to, że uczęszczają doń studenci nieudacznicy rodem ze wsi. I tak za każdym razem PWSZ jest ością w gardle.

  94. Jeśli tak strasznie jest wg Ciebie w tej PWSZ to co się tak martwisz i gorączkujesz zestawiając i podając za przykład rybnicki kampus? Jeśli kampus jest na takich wysokich lotach to dla niego taka PWSZ nie jest zagrożeniem czy konkurencją i sam się obroni lecz jeśli jest inaczej to się nie dziwię, że tak szczekasz na PWSZ.

  95. A dlaczego opactwo w Rudach jest niby marnowaniem pieniędzy.To piekny obiekt i zasługuje na drugie życie.Będzie słuzyło całemu społeczeństwu.W podobnym obiekcie w Kamieniu śląskim kuria opolska stworzyła nawet małe sanatorium .Autostrady będą płatne wiec alternatywne drogi muszą istnić.zreszta koncepcje zmieniaja sie w Polsce jak w Kalejdoskopie i kto wie czy zbudujas ją w takim ksztalcie jak oecnie planują

  96. Stare pryki dyskutuja o sprawach dotyczacych studentow… Ale sie zgadzam z Arteksem, ze zalozyc szkole latwo. Gorzej stworzyc klimat… Faktycznie jezdzimy w 3-4 osoby autem popoludniami i wieczorami do Rybnika sie zabawic bo w Raciborzu nie ma niestety co robic a Ozon jest tylko jeden, imprez jest w Racku jak na lekarstwo… Moze sie to w przyszlosci zmieni. Na razie kicha. Jak tam powstana multipleksy to nasze wyjazdy beda czestsze. Oczywiscie poza sesja – ma sie rozumiec;)

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj