Tylko raz w życiu można przeżyć taką noc- mowa oczywiście o „Zielonej Nocy” w przeszkolu.Kiedy już opadły emocje towarzyszące pożegnaniu i wszyscy cieszyli się z rozpoczynących się wakacji, tegoroczni absolwenci przyszli wieczorem do przedszkola by przeżyć jedyną noc w przedszkolu. Wyposażeni w śpiwory, poduszki i przytulanki nie bez obaw zostali w miejscu, w którym spędzili tak wiele dni, ale ani jednej nocy. Było jednak wspaniale, wesoło i tajemniczo, kiedy już po zmroku wyszliśmy do ogrodu w poszukiwaniu skarbu. Z tajemniczego listu dowidzieliśmy się gdzie szukać. Wróciliśmy oświetlając sobie drogę znalezionymi latarkami. Dzieci zjadły też samodzielnie przygotowaną kolację, wzięły udział w balu w pidżamach, po czym zapadły w głęboki sen
Jedyna taka noc…
- reklama -