Raciborska straż miejska podsumowała ubiegły rok

Wśród ubiegłorocznych wydarzeń strażnicy wymieniają m.in ujawnienie kradzieży płytek chodnikowych z terenu cmentarza Jeruzalem.

Ubiegły rok zapisał się dla strażników kilkoma zmianami. W maju stanowisko komendanta objął Andrzej Migus a jego zastępcą został Wiesław Buczyński, dotychczasowy starszy inspektor. Od października na mocy porozumienia między Raciborzem a Krzyżanowicami strażnicy porządku pilnują także na terenie sąsiedniej gminy. W ubiegłym roku udało się również uruchomić patrole rowerowe.

- reklama -

 

Od lipca strażnicy porządku pilnują także na rowerach

 

W sumie strażnicy prawie tysiąc razy pouczali i wystawili ponad 400 mandatów na kwotę ponad 40 tys zł. Najwięcej, bo prawie 20 tys zł z wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji (191 mandatów), trochę mniej bo ponad 14 tys zł z mandatów wręczanym nietrzeźwym.

 

Spośród ubiegłorocznych wydarzeń strażnicy wymieniają m.in. zatrzymanie nietrzeźwego mężczyzny (po spożyciu denaturatu) leżącego przy sklepie “Albert”, zatrzymanie sprawcy zakłócenia porządku publicznego pod wpływem alkoholu przy ul. Różanej, sprawczyni kradzieży ozdób ze stoiska handlowego w hali targowej. Ujawniono także kradzież płytek chodnikowych z terenu cmentarza “Jeruzalem”, a także kradzież elementów metalowych przy ul. Opawskiej – złodzieja złapano w bezpośrednim pościgu. Udało się także ująć nietrzeźwych rowerzystów – leżącego na chodniku przy ul. Nowomiejskiej oraz jadącego rowerem na ul. Olimpijczyka.

 

Strażnicy przeprowadzili w ubiegłym roku kilka akcji, m.in. "petardy" – pilnowano, by fajerwerki nie sprzedawano nieletnim, "rower" – pouczano o stosowaniu się do przepisów ruchu drogowego, "pies" – kontrolowano, czy zwierzęte są odpowiednio pilnowane przez swoich właścicieli, "Nietrzeźwość Zero Tolerancji" – strażnicy ujawniali spożywanie alkoholu w miejscach niedozwolonych, "Bezpieczna droga do szkoły", która miała zwiększyć bezpieczeństwo dzieci w drodze do i ze szkoły. Straż prowadziła też kontrole miejsc przeznaczonych do parkowania przez osoby niepełnosprawne. – Zwróciliśmy się z prośbą do dyrekcji marketów i administracji mieszkaniowych o ustawienie na swoich terenach znaków drogowych “strefa zamieszkania”. Umożliwi nam to ochronę praw osób niepełnosprawnych do parkowania na miejscach dla nich przeznaczonych – tłumaczy Andrzej Migus, szef straży miejskiej w Raciborzu.

 

Komendant podkreśla, że współpracuje z raciborską policją. Strażnicy przekazali m.in. dwie nieletnie, nietrzeźwe dziewczyny – wolontariuszki WOŚP, dwie ośmiolatki bawiące się bez opieki na brzegu Odry, żebraka, który "zaczepiał klientów na terenie restauracji McDonalds", nieletniego chłopca spożywającego alkohol w parku przy ul. Batorego – okazało się, że uciekł z poprawczaka.

 

W ubiegłym roku raciborska straż nawiązała współpracę z policją miejską w Opawie. W ramach współpracy zorganizowano kurs samoobrony i strzelanie z broni palnej. Strażnicy wzięli także udział w Opawie w zawodach z udzielania pierwszej pomocy i zajęli w nich trzecie miejsce.

 

Tymczasem na terenie gminy Krzyżanowice w ubiegłym roku raciborscy strażnicy przeprowadzili ponad 180 kontroli dotyczących dzikich wysypisk śmieci i nałożyli 32 mandaty karne na kwotę ponad 3 tys zł. – Rozszerzenie działalności na teren Krzyżanowic nie spowodowało ograniczeń w działalności na terenie Raciborza, a otrzymane dodatkowe środki pozwoliły chociażby na uzupełnienie brakującego umundurowania dla strażników – mówi Migus. Dodaje, że jedynym utrudnieniem była dotąd dwukrotna awaria samochodu służbowego Skoda – strażnik, aby dojechać do Krzyżanowic musiał skorzystać z prywatnego wozu.

 

/SaM/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj