
Radny Robert Myśliwy chce żeby wieżę raciborskiego kościoła farnego udostępnić dla zwiedzających.
– Myślę, że z atrakcji korzystaliby nie tylko turyści, ale i sami mieszkańcy. Na górze zbudowałoby się platformę widokową, chętni mogliby tam skorzystać z płatnych lornet, możnaby stworzyć gablotę i wystawiać w niej muzealia – wymienia radny. Myśliwy zastrzega, że część dla turystów nie mogłaby wchodzić w konflikt z częścią sakralną obiektu. Sugeruje, że gmina powinna się pokusić o dotacje celowe dla kościoła mogące cel zrealizować. Inicjatywa podoba się większości radnych. Tomasz Kusy przyznaje, że z możliwości zobaczenia miasta z kościelnej wieży, sam chętnie by skorzystał. – Powinniśmy wykorzystywać wszelkie możliwości uatrakcyjnienia pobytu w Raciborzu – twierdzi Kusy.
O wiele mniej entuzjastycznie do propozycji podchodzą sami gospodarze parafii. Ks. Mariusz Kleman uważa, że "prawie na pewno nie jest to możliwe". – Schody się rozpadają, wieża pęka, wychodzi się z niej bezpośrednio na kopułę. Jednym słowem trzeba by wieżę najpierw całkiem przebudować, a potem wyremontować – argumentuje ks. Kleman.
W najbliższym czasie władze miasta mają się w tej sprawie spotkać z proboszczem parafii.
/SaM/