Akademos zaprezentował kunszt wielkiej miary

W piątek, 11 kwietnia, w raciborskim Muzeum  odbył się koncert w wykonaniu Kwartetu Akademos.

Kolejny raz Kwartet Akademos, a więc Anna Rechlewicz – I skrzypce, Joanna Cogiel – II skrzypce, Aleksandra Batog – altówka, Danuta Sobik-Ptok – wiolonczela wystąpił w Raciborzu. Zagrał tym razem koncert pt. „Najpiękniejsza jest muzyka kameralna” w ramach  cyklu „Nie dla Elizy – Beethoven i arcydzieła XX wieku” dofinansowanego przez Województwo Śląskie. Instrumentalistki znów zaprezentowały, mówiąc słowami Bartosza Kamińskiego, kunszt wielkiej miary.

- reklama -

 

 

Kwartet smyczkowy Akademos powstał w 1997 roku. Podczas swojej działalności zespół  przygotował i  przedstawił publiczności ponad 100 utworów kameralnych obejmujących muzykę od XVIII wieku po czasy najnowsze, brał udział w ogólnopolskich i międzynarodowych festiwalach i konkursach muzycznych, zdobywając nagrody i wyróżnienia, wykonał blisko czterysta koncertów w kraju i zagranicą. Zdobył wiele nagród, m.in. I Nagrodę na konkursie: 16. Concorso Internationale di Esecuzione Musicale "Provincia di Caltanisetta" Musica da Camera" we Włoszech,  Podwójne wyróżnienie na Ogólnopolskim Konkursie Kwartetów Smyczkowych w Katowicach w postaci: Nagrody Polskiego Radia w Katowicach za najlepsze wykonanie utworu kompozytora śląskiego oraz Nagrody Polskiego Wydawnictwa Muzycznego.

 

 

 

Cieszy się dużym uznaniem zarówno publiczności, która licznie przybywa na koncerty, jak i krytyków.

 

 

Szlachetne brzmienie każdej z osobna daje soczystą i zwartą barwę całemu zespołowi, dziesiątki wykonawczych subtelności składają się na przemyślaną i – co ważne – "przeżytą" interpretację wykonywanych przez Akademos utworów… – napisała Aleksandra Bęben.

 

Chociaż Akademos tworzą młode instrumentalistki, w czasie muzykowania zaskakują bardzo wysoką dojrzałością muzyczną i rzadko spotykanym polotem artystycznym, co w przyszłości da polskiej muzyce – przewiduję to z najwyższą pewnością – zespół znany i ceniony szeroko poza naszym krajem – recenzował Zbigniew Bujarski.

 

/KJ/

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj