W czwartek, 1 maja policyjni negocjatorzy udaremnili próbę samobójstwa 22-latka z Raciborza.
Około godziny 6.00 policjanci zostali powiadomieni przez mieszkańców, że na dachu hali sportowej II LO przy ul. Wyszyńskiego stoi mężczyzna. – Przybyli na miejsce policjanci nie mogli w żaden sposób nawiązać kontaktu z mężczyzną. Zachowywał się dziwnie, chodził po dachu mówiąc sam do siebie, nie reagował na otoczenie – komentuje Joanna Rudnicka z raciborskiej policji.
Po prawie 4 godzinach rozmów prowadzonych przez negocjatorów 22-latek zszedł z budynku. – Przyznał, że w nocy wypił trochę alkoholu i palił trawkę, chciał się jakoś pocieszyć, bo rzuciła go dziewczyna – wyjaśnia Rudnicka. Mężczyzna został skierowany na obserwacji w rybnickim szpitalu psychiatrycznym.
/SaM/