Od 6 września Ochotnicza Straż Pożarna w Pogrzebieniu cieszy się nowym wozem, który został sprowadzony do Polski z Niemiec.
– Wóz bojowy był w Niemczech pod dobrą opieką. Jeździł tam prawie 20 lat, ale ma bardzo mały przebieg. Właściwie trzy razy mniejszy od przebiegu wozu, który dostaliśmy dwa lata temu – cieszą się strażacy OSP Pogrzebień.
Proboszcz Pogrzebienia, Komendant OSP Pogrzebień oraz Zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Raciborzu, zgodnie wyrazili nadzieję, że wóz właściwie nie będzie potrzebny i nie będzie musiał zbyt często wyjeżdżać na akcje.
– To Bóg daje człowiekowi panowanie nad przyrodą. Jesteśmy za nią odpowiedzialni, musimy o nią dbać. Taki wóz dla naszej Ochotniczej Straży Pożarnej to duży dar, ale módlmy się, żeby samochód mógł 365 dni w roku stać w garażu i jak najrzadziej wyjeżdżać stamtąd – mówił proboszcz Robert Wróblewski z Pogrzebienia. – Coraz częściej niestety wozy strażackie muszą wyjeżdżać do wypadków samochodowych i innych zdarzeń spowodowanych przez głupotę ludzką. Miejmy nadzieję, że takich sytuacji będzie coraz mniej.
Nowy wóz strażacki został poświęcony po uroczystej Mszy Świętej, która odbyła się w Pogrzebieniu w sobotę, 6 września, o godz. 16:00. W uroczystościach wzięły udział jednostki OSP Brzezie, Kobyla, Rzuchów oraz przedstawiciele PSP Racibórz.
/ab/