Dzień bez samochodu w Auchan

Rzadko używam wulgarnych słów, ale teraz innego znaleźć nie mogę. Co za debil to wymyślił??? Rozumiem, że do Auchan ludzi przerzucicie … helikopterem. Jak to przeczytałem to padłem pod ciężarem głupoty. Chyba nie sądzicie, że ludzie skuszą się na te darmowe autobusy?! Pojadą samochodem, z rodzinami, bo „coś się dzieje”. No chyba że akcja jest tak perfidnie zaplanowana, żeby ludzie w korkach do Auchan 2 godziny stali, wtedy sami się przekonają, że czas na rower.

akcje typu dzień bez samochodu powinen być odgórny zakaz poruszania się samochodami z wyjątkiem bardzo ważnych i usprawiedliwionych wyjątków. Bardzo chciałbym poruszać się na rowerze lub pieszo po mieście bez samochodów. Na solidarność nie ma co się łudzić. Dzisiaj przejeżdzałem obok Auchan i parking pękał w szfach.

dokladnie. tez tak pomyslalem, jak przejezdzalem obok auchan.ok- sma jechalem autem, ale co za sens robic taka impreze poza miastem?

a jak ja dzisiaj jechalem 1 to kierowca kasowal wszystkich po koleji ja nie kupilem i cala droge czulem dyskomfort jakbym jechal na gape 😛 dlatego w drodze powrotnej zakupilem bilet mogli by na drzwiach albo szybie jakas kartke z info wywiesic

To jest żenada nie czujecie tego? W całęj Europie robi sie taki dzień by ludzie zdali sobie sprawę ze swoich nawyków komunikacyjnych i przesiedli się na rower, autobus, tramwaj. Zamyka się główne ulice, na ulicach pojawiają się riksiarze, jest wielka feta. U nas w Polsce w większych miastach dużo skromniej ale coś się dzieje – jakieś imprezy na placach, darmowa komunikacja. Ale nigdzie nie wpadli na pomysł by imprezę organizować w centrum konsumpcji, w dodatku położonym na obrzeżach, gdzie przecież jakoś trzeba dojechać. Wycieczki do hipermarketów nieodzownie związane są z jazdą samochodem. Co Auchan zrobił? Nabił sobie klientów. Ale nie tylko. Zakpił sobie skutecznie z idei organizowania tego typu akcji oraz z tych, którzy tę ideę postanowili zrealizować. Postanowili ale dali ciała. Skompromitowali i siebie i ideę a hipermarket – jeden z gigantów napędzjaących ruch samochodowy zebrał żniwo. Jakim prawem imprezy takie organizuje się na przestrzeni prywatnej??? Kto za to zapłacił??? Jeśli Auchan chce taką imprezę sobie organizować, proszę bardzo, ale czemu miasto ma się pod tym podpisywać???? Śmiech na sali