Z okazji mikołajek w poradni chirurgii dziecięcej pracowali Mikołaje.
– Nic tylko płacze i płacze – narzeka mama kilkulatka, oczekująca na wejście do gabinetu w poradni chirurgii dziecięcej – bo dzieci tak mają, że na widok białego fartucha już płaczą – dodaje.
A tu zaskoczenie. Z okazji mikołajek w poradniach dziecięcych maluchów przyjmował Mikołaj. Co prawda nie rozdawał pokaźnych paczek, ale witał się serdecznie z każdym pacjentem, pytał o zdrowie, doradzał i pomagał zwalczyć niedyspozycję. O ten drobiazg: uprzyjemnienie dzieciom wizyty u lekarza postarały się pielęgniarki z Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego. Personel medyczny postanowił inaczej przyjmować małych, chorych milusińskich.
Dr Latoń – chirurg dziecięcy wraz z pielęgniarką B. Wysoczańską – Skroban ubrani w czapki mikołajkowe rozdawali słodycze, zabawki i książeczki, aby w ten sposób dzieci zainteresowane łakociami łatwiej znosiły nieprzyjemne zabiegi.
/k/
Miło… takie inicjatywy się chwali=)
Mikołaj ze skalpelem w ręce – to musi być widok wzbudzający radość dziecka 🙂
Super, mniejszy stres dla dziecka.Brawo dla lekarza i pielęgniarki!
Brawo dla Pana doktora,dbajcie o tego doktorka to świetny lekarz i baaardzo dobry człowiek