Instytut Studiów Społecznych: reminiscencje pokonferencyjne

Jaki jest stan samoorganizacji społecznej w Polsce? Jak wygląda nasza aktywność społeczna? Jakie są bariery? To tylko niektóre pytania, na które poszukiwano odpowiedzi.

Istotne jest również  pytanie: Jak możemy czerpać (idąc z duchem badawczym choćby tylko J. Chałasińskiego, N. Assoroidobraj, F. Znanieckiego,   M. Ossowskiej) z niezmierzonych i twórczych źródeł historycznych. Na te pytania poszukiwano odpowiedzi podczas konferencji „W kierunku samoorganizacji społecznej”, która odbyła się 20 października. Po raz kolejny Instytut Studiów Społecznych zgromadził w murach naszej uczelni grono naukowców z krajowych ośrodków naukowych i organizacji,  zajmujących się badaniem społeczeństwa obywatelskiego. Konferencja była tym samym kontynuacją poprzedniej, również zorganizowanej przez Instytut Studiów Społecznych, „Organizacje pozarządowe w społeczeństwie obywatelskim”, która odbyła się w listopadzie 2006 roku i którą także relacjonowaliśmy w „Eunomii”.

- reklama -

 

W trakcie ostatniej konferencji zaprezentowane zostały referaty  ukazujące stan obecny samoorganizacji w Polsce (również w ujęciu historycznym), wpływ struktur unijnych na aktywność społeczną, przejawy  funkcjonowania organizacji pozarządowych, inicjatywy oddolne  i ich recepcja przez ludzi; istotne dla konferencji było (jak wspomniałem)  ukazanie wymiaru historycznego funkcjonowania organizacji pozarządowych, samoorganizacji społecznej narodu polskiego. Nowością było również ukazanie samoorganizacji społeczne w obszarze gospodarki, w cyberprzestrzeni – jakie możliwości i pomoc w samoorganizacji społecznej daje Internet, zarówno w wymiarze lokalnym, jak i globalnym. Trzeba również podkreślić, że w konferencji wzięli udział studenci socjologii, prezentując interesujące referaty. Tak więc tematyka była zróżnicowana, ale jednocześnie spójna, ciekawa i inspirująca do kontynuacji. Moderatorem konferencji był nasz kolega (w tej roli niezastąpiony) dr Tomasz Warczok. Spotkanie otworzył Jego Magnificencja Rektor PWSZ prof. nadzw. dr Michał Szepelawy. Słowo wprowadzające w zakres tematyczny wygłosiła Zastępca Dyrektora ISS dr Teresa Jemczura. Następnie zabrał głos poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Henryk Siedlaczek, a w imieniu posła Parlamentu Europejskiego profesora dra hab. Jerzego Buzka list intencyjny odczytał Henryk Kretek.

 

Przyjrzyjmy się teraz w wielkim skrócie poszczególnym referatom (w myśl zasady „maksimum jasności przy minimum słownictwa”). Zacznijmy od ujęć historycznych.  I tak dr Dariusz Chojecki z Instytutu Studiów Społecznych PWSZ w referacie „Społeczeństwo raciborszczyzny wobec nauczania religii  w szkołach w czasie „odwilży październikowej” 1956 roku w świetle badań archiwalnych” omówił problematykę związaną z nauczaniem religii w szkołach powiatu raciborskiego w latach 1945-61. Szczególny nacisk położył na okres tzw. odwilży październikowej. Rozważał postawę rodziców, domagających się powrotu katechezy, i skonfrontował ją z poczynaniami ówczesnych władz oświatowych. Podstawowym materiałem do napisania powyższego artykułu były akta Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Raciborzu, znajdujące się w raciborskim Oddziale Archiwum Państwowym w Katowicach.

 

Z kolei dr Ewa Kulik, reprezentująca również nasz ISS, przedstawiła w ujęciu historyczno-socjologicznym proces „Samoorganizacji społecznej na przykładzie dzielnicy Zamysłów”, ukazując jak podejmowanie działań przez lokalną społeczność jest wyrazem dbałości członków takiej społeczności o jej interesy, rozumiane jako potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa, wspólnotowego przeżywania emocji oraz wyrażania opinii w kwestiach bezpośrednio dotyczących konkretnego grona.

 

Również nadesłany referat dr Doroty Kurpiers-Schreiber (niestety autorka z przyczyn obiektywnych nie mogła uczestniczyć w konferencji), która jest pracownikiem naukowym Politechniki Opolskiej (Wydział Zarządzania i Inżynierii Produkcji, Katedra Polityki Regionalnej) pt. „Aktywacja społeczeństwa na wschodnich terenach państwa pruskiego. Wpływ Kościoła Katolickiego” ukazuje wpływ struktur kościelnych na kształtowanie i podtrzymywanie społeczeństwa obywatelskiego.

 

Dr Radosław Niklewicz (ISS) zaprezentował interesujący artykuł „Jak tworzyła się „próżnia socjologiczna”? – przejmowanie przez komunistów kontroli nad organizacjami dążącymi do niezależności w latach 1945 – 1950 (na przykładzie ziemi raciborskiej)”.

 

W 1945 r. na Górnym Śląsku nastąpił przełom. Wkroczenie Armii Czerwonej zwiastowało przyłączenie do państwa polskiego zarówno przedwojennego województwa śląskiego, jak i poniemieckiej rejencji opolskiej. Obszary te stopniowo przechodziły w ręce komunistycznych władz, w których dominowali popierani przez Józefa Stalina członkowie Polskiej Partii Robotniczej (PPR). Organizacja ta zaczęła dążyć do zdobycia pełnej kontroli nad społeczeństwem. Najpierw opanowała organy przymusu Potem przyszedł czas na eliminację legalnych i nielegalnych organizacji, aspirujących do niezależności. W efekcie uformował się system „jawnej dyktatury komunistycznej partii”, cechujący się zanikiem stowarzyszeń pośredniczących pomiędzy rządzącymi a rządzonymi. Dla określenia tej sytuacji Stefan Nowak użył w latach 70 – tych terminu „próżnia socjologiczna”.

 

Kolejny referat mgra Leszek Pietrzkiewicza z ISS (autor także  nie mógł uczestniczyć w konferencji) nosił tytuł: „Dialogiczność a społeczeństwo obywatelskie". W przekonaniu autora pośród rozmaitych prób teoretycznego ujęcia zagadnienia kwestii związanych z tzw. społeczeństwem obywatelskim nie może zabraknąć i takich, które angażują myślenie filozoficzne. Z całą pewnością można na gruncie filozofii znaleźć niejedną koncepcję czy też kierunek filozoficzny, który daje pewne podstawy do podjęcia rozważań na temat istoty społeczeństwa obywatelskiego – jednym z tych intelektualnych prądów jest przekonaniu autora tzw. filozofia dialogu, określana czasem filozofią spotkania (Martin Buber, Franz Rosenzweig, Gabriel Marcel, Emmanuel Mounier czy wreszcie Emmanuel Levinas).

 

Dr Halina Kulik, reprezentująca Śląski Uniwersytet Medyczny, zaprezentowała referat na podstawie własnych badań empirycznych pt. „Stan samoorganizacji  chorych w województwie śląskim”. Z analizy zebranego materiału badawczego wynika, że   grupy samopomocowe starają się wypełnić lukę w zaspokajaniu potrzeb zdrowotnych pacjentów  powstałą w wyniku niewydolności organizacyjnej służby zdrowia. Według ankietowanych, grupy udzielają wsparcia psycho-społecznego, są najważniejszym źródłem informacji o chorobie, możliwości leczenia, rehabilitacji i uprawnieniach. Głównym źródłem informacji o grupach samopomocowych są środki masowego przekazu.

 

Dr Edward Nycz z Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ  również zaprezentował wyniki badań empirycznych. W artykule „Postawy i działalność sołtysów gminy Głubczyce na tle wybranych sołectw polszczyzny – raport z badań” zaprezentował wyniki badań socjo-pedagogicznych realizowanych w ramach projektu badawczego „Badania naukowe dotyczące podmiotowości i tolerancji w społecznościach lokalnych pogranicza polsko-czeskiego”, który był współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Inicjatywy Wspólnotowej INTERREG IIIA Czechy-Polska. Problematyka badania pod roboczą nazwą „Sołtysi `2006” obejmowała zagadnienia funkcjonowania urzędu sołtysa. W tej części projektu badawczego podstawową jednostką analizy (i źródłem danych) były osoby pełniące funkcje sołtysa.

 

Kwestie funkcjonowanie samorządu i samorządowca podejmuje również ks. dr Tomasz Homa z Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej Ignatianum w Krakowie (Instytutu Kulturoznawstwa) (niestety, nie mógł uczestniczyć w konferencji). Jego artykuł „Etos samorządowca w świetle społecznej myśli Kościoła Katolickiego” prezentuje paradygmat zaangażowania politycznego, którego przestrzenią działania jest wspólnota polityczna. Z tej perspektywy polityka to działalność rozumiana jako roztropna troska o dobro wspólne zarówno określonej społeczności, w życiu której się uczestniczy, jak i człowieka jako takiego, ujmowanego w sposób integralny, tzn. uwzględniając wszystkie współtworzące go konstytutywnie wymiary.  W świetle przywołanych kryteriów życia publicznego proponowanych przez społeczną myśl Kościoła katolickiego, wymóg politycznego angażowania się na rzecz społeczności, w życiu której się uczestniczy jawi się nie tylko jako działalność wpisująca się harmonijnie w koncepcję bycia chrześcijaninem, lecz stanowi on wręcz integralny rys chrześcijańskiego powołania.

 

Z kolei dr Anna Pacześniak reprezentująca Instytut Politologii Uniwersytetu Wrocławskiego (niestety jej brak była również odczuwany intelektualnie) poruszyła w swym referacie istotny w punktu widzenia procesu integracji europejskiej w wielu jego wymiarach nadesłała problem „Wpływu Unii Europejskiej na aktywność obywatelską w Polsce – dobrodziejstwo czy przekleństwo?” Jak przyznaje i podkreśla autorka treść referatu jest elementem dyskusji toczącej się wśród europeistów, politologów i praktyków sektora pozarządowego, na temat wpływu Unii Europejskiej na ewolucję aktywności obywatelskiej   w krajach członkowskich. Artykuł ukazuje zmiany, jakie zachodzą w tym obszarze od czasu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Autorka również stara się odpowiedzieć w swym tekście na następujące pytania: Czy polityka unijna i instytucje wspólnotowe wspomagają rozwój społeczeństwa obywatelskiego, czy wręcz przeciwnie – wypaczają ideę samoorganizacji społecznej? Na ile wpływ unijnego otoczenia wraz z finansowymi transferami na rzecz określonych organizacji pozarządowych, lansowaniem dobrych praktyk i pożądanych rozwiązań, zmienia polski krajobraz aktywności obywatelskiej?

 

Kolejny przedstawiciel politologii dr Rafał Riedel z ISS oraz reprezentujący również Instytut Politologii Uniwersytetu Opolskiego w artykule „Demokracja spektaklu czyli Polityczne Reality Show” zastanawia się nad zasadnością i adekwatnością określenia „demokracja spektaklu” i potencjału wyjaśniającego tego terminu, w związku z pozycją i rolą mediów we współczesnych procesach społeczno – politycznych. W związku z powyższym, artykuł stanowi zbiór refleksji nad rolą mediów w demokracji i publicznej przestrzeni komunikowania, w kontekście dominującej tendencji spektakularyzacji przekazu medialnego.

 

Z kolei dr hab. Jan Róg, profesor PWSZ w Raciborzu, zaprezentował proces samoorganizacji w „szarej strefie”. Jego artykuł „Samoorganizacja szarej strefy w  globalizującej się gospodarce” omawia czynniki determinujące życie gospodarcze; skupia swą uwagę na obszarach, które wymykają się owej regulacji państwa za jego zgodą lub nie. Te właśnie obszary bywają określone mianem szarej strefy ekonomicznej, choć stosuje się również wiele innych określeń, jak na przykład drugi obieg, gospodarka podziemna, niemierzalna, nieoficjalna, ukryta, czwarty sektor i inne. Zdaniem autora szara strefa powstaje w rezultacie zderzenia indywidualnej przedsiębiorczości ze światem instytucji, które tę przedsiębiorczość usiłują ulokować w ustalonych koleinach. Tam, gdzie przedsiębiorczość z różnych powodów nie mieści się w tych koleinach, powstaje szara strefa. Kształt szarej strefy  – zdaniem autora – będzie więc specyficzny, w zależności od porządku instytucjonalnego w gospodarce. 

 

Referat dra Ryszarda Skrzypca z  Ośrodka Badań Aktywności Lokalnej pt. „Społeczności lokalne, organizacje pozarządowe i rozwój lokalny jako przedmiot badań społecznych w Polsce” wprowadza do dyskusji nad postrzeganiem roli i znaczenia organizacji pozarządowych w rozwoju lokalnym w prowadzonych w Polsce po 1989 roku badaniach empirycznych nad społecznościami lokalnymi. Zdaniem autora cel ten można osiągnąć poprzez swoistą redukcję wyników tych badań do modelu wyjaśniania wywiedzionego z metody „Mapy społecznej aktywności obywatelskiej”; ale także skonfrontowanie sensowności takiego zabiegu.

 

Dr Zbigniew Zagała z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Śląskiego w artykule „Trzeci sektor w województwie śląskim. Specyfika i uniwersalne problemy” prezentuje  wyniki kolejnej edycje badań sektora pozarządowego, realizowanych w ostatnich latach przez Stowarzyszenie Klon/Jawor. Badania ukazują województwo śląskie jako jeden z najsłabiej nasyconych podmiotami III sektora region w Polsce. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika ponadto, że województwo śląskie należy do tych regionów, w których przyrost stowarzyszeń i fundacji był w ostatnich latach jednym z najniższych w Polsce. Podobny obraz województwa wyłania się z wyników  niektórych badań poświęconych diagnozom wysokości kapitału społecznego i jego geografii.

 

Doktor Rajmund Morawski z Instytutu Studiów Społecznych ujął ów problem w kontekście szans i barier rozwoju owych problemów w świadomości mieszkańców Raciborza; artykuł prezentuje wyniki badan jakościowych nad postrzeganiem aktywności społecznej i zaangażowania społecznego z punktu widzenia mieszkańców Raciborza: radnych, liderów organizacji pozarządowych, zwykłych obywateli.

 

Z kolei dr Ewa Pierzchała, również reprezentująca ISS, poddała oglądowi uczniów klubów sportowych; obraz tworzenia się kół sportowych i ich zasadność jest przedmiotem jej rozważań. Doktor Joannę Daniluk zainteresowało porównanie funkcjonowania,także w wymiarze politycznym, organizacji kobiet w Szwecji i Polsce. Artykuł ukazuje również trudne do pokonania bariery świadomościowe w naszym społeczeństwie. Ale, w myśl słów naszego Wieszcza „łam, czego rozum nie złamie”, należy świadomie (również za pomocą socjotechniki) zmieniać naszą mentalność narodową. W końcu tyle się mówi o równouprawnieniu kobiet. Niestety, tylko mówi…

 

Mgr Marcin Wrona – absolwent Politechniki Opolskiej w artykule „Samoorganizacja gmin Kotliny Kłodzkiej. Przykład funkcjonowania Konsorcjum „Turystyczna szóstka”” ukazuje proces samoorganizacji społecznej na przykładzie tworzenia się konsorcjum o nazwie „Turystyczna Szóstka”. Punktem wyjścia rozważań autowa jest teza, iż we współczesnym ujęciu samorząd terytorialny traktowany bywa jako instytucja koordynująca wszechstronne działania samoorganizujących się obywateli w sferze polityki, gospodarki, kultury, edukacji, wypoczynku, ochrony zdrowia, ochrony interesów pracowniczych oraz w innych dziedzinach spraw lokalnych społeczności.

 

Nowością na konferencji była podjęcie zagadnienia Internetu i jego roli w samoorganizacji społecznej. Przykładami można by sypać jak z rękawa.  Jest to narzędzie jeszcze nie w pełni doceniane przez społeczeństwa rozwijające się. I tak dr Adam Musioł z Instytutu Studiów Edukacyjnych w artykule „Społeczeństwo informacyjne w działaniu” podkreśla, iż przekształcenie społeczeństwa i przejście do modelu informacyjnego powoduje powstanie nowego procesu nauczania – uczenia się. Tworzące się społeczeństwo informacyjne będzie wobec szkoły formułowało nowe zadania. Powstanie społeczeństwa informacyjnego w przypadku niesprzyjających okoliczności może pogłębić przepaść między tymi, którzy mają dostęp do nowych rozwiązań technologicznych, a tymi, którzy tej szansy są pozbawieni. Tego typu zagrożenia są wyzwaniem nie tylko dla edukacji, gdyż drastyczne różnice między poszczególnymi grupami społecznymi rodzą frustracje – tych zaniedbanych i opóźnionych. Transformacja w kierunku społeczeństwa informacyjnego będzie związana z pewnymi tendencjami rozwojowymi występującymi w edukacji.

 

Z kolei dr Zbigniew Wieczorek z Instytutu Studiów Społecznych zaprezentował proces globalizacji w dwóch ujęciach instytucjonalnych. Jego artykuł „Dwa warianty globalizacji – Linux i Microsoft. Przyczynek do badań interdyscyplinarnych” pozwolił nam ujrzeć „struktury głębinowe” tych dwóch systemów i stojących za nimi sposobów postrzegania i zawłaszczenia Cyberprzestrzeni. Referat o niezaprzeczalnych walorach poznawczych (i nie tylko) o wariantach globalizacji, przedstawia Internet jako narzędzie sprzyjające samoorganizacji społeczności w świecie wirtualnym, ale i realnym.

 

Kolejne artykuły zaprezentowali nasi studenci. I tak Henryk Kretek, student III roku socjologii PWSZ w Raciborzu, zaprezentował tekst pt. „Jakie zmiany zaszły na pograniczu polsko-czeskim w ostatnim 10-leciu? Czy socjologowie zdołali to opisać?” Autor podkreśla, że pogranicza to specyficzny obszar, na którym mają miejsce szczególne sytuacje, interakcje, czy wręcz odosobnione przejawy życia społeczeństwa, a przede wszystkim narodu; próbuje znaleźć odpowiedź na dręczące go pytania:

 

Jakie obszary pogranicza zostały zbadane, a które wymagają dogłębnej penetracji? Które pominięto? Czy każda próba „wejścia” w temat pogranicza, jest „wyjściem” z bagażem doświadczeń badań minionych. Wyjście jest kolejnym wejściem. Ten temat nie ma końca.

 

Czy nienaturalna integracja nie następuje zbyt szybko, czy mentalność ludzi pogranicza jest gotowa, aby mierzyć się z nową rzeczywistością? Wszak to obecnie polityka a nie ewolucja kreuje  przemiany. Czy ingerencja w ewolucyjny tryb przemian społecznych zakończy się sukcesem?

 

Muszę podkreślić, iż artykuł powinien być impulsem do refleksji nad stanem badań nad tym istotnym i niezmiernie ważnym obszarem przenikania się kultur, ale również, posługując się terminologią profesora Aleksadra Manterysa, zderzania się i przenikania się wielości świadomości i rzeczywistości (socjologicznych).

 

Natomiast Paweł Sosnowski, również student III roku socjologii naszej uczelni, w artykule pt. „Internet jako narzędzie sprzyjające samoorganizacji społeczności” przedstawił charakterystykę społeczeństwa wirtualnego, jak również podkreślił znaczenie tegoż w procesie samoorganizacji społeczności. Zdaniem autora wraz z końcem lat dziewięćdziesiątych XX wieku zaczęło patrzeć na sieć nie tylko jako na cyberprzestrzeń, ale jak na nowe środowisko i rzeczywistość odseparowaną od codzienności, ale przede wszystkim jako element codziennego życia. Autor również podkreśla trudności w badaniach Internetu; jedną z głównych jest niewątpliwie bardzo duża dynamika zmian, jakie zachodzą, co wiąże się ze stałym rozwojem sieci.

 

Tak więc artykuły wygłoszone oraz niewygłoszone a nadesłane stanowią kolejny ważny wkład w proces kumulacji wiedzy o procesach samoorganizacji społecznej w wielu aspektach życia społecznego. Na zakończenie chciałbym jeszcze raz podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do pomocy przy organizacji kolejnej konferencji Naszego Instytutu: Władzom Uczelni, Dyrekcji Instytutu Studiów Społecznych i koleżankom i kolegom (w szczególności Grzesiowi Dutce i Tomkowi Warczokowi). Nieocenione uwagi ze strony pani Doroty Chromiec pozwoliły uniknąć nam również wielu niebezpieczeństw natury administracyjnej i organizacyjnej. Składam również serdeczne podziękowania członkom Studenckiego Koła Naukowego Socjologów, którzy swą pomocą przyczynili się do   sprawnego przebiegu konferencji: Pani Joannie Jędraszczyk, Pani Magdalenie Zapletal oraz Panu Damianowi Gajdzie.

 

dr Rajmund Morawski

Artykuł zaczerpnięto z miesięcznika "Eunomia" nr 9 (22) 

 

 

 

   Czytaj również:

              – inne artykuły zaczerpnięte z Eunomii

              – artykuły związane z PWSZ w Raciborzu

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

      Czytaj pełne wydanie

- reklama -

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj