Drużyna RTP "Unia" rozegrała mecz kontrolny z wiceliderem kobiecej ligi austriackiej USC Landhaus.
W sobotę 14 lutego w stosunkowo trudnych warunkach atmosferycznych raciborska drużyna grając na wyjeździe zremisowała 3:3 prowadząc do przerwy 3:1. Silny wiatr i przenikliwy chłód nie przeszkodziły ambitnym zawodniczkom Remigiusza Trawińskiego w rozegraniu bardzo dobrych 60 minut i strzeleniu trzech goli.
Posiadając widoczną przewagę zawodniczki raciborskiej drużyny po raz pierwszy ucieszyły się w 21 minucie spotkania. Po ciekawej akcji Marta Stobba z prawej strony boiska dograła piłkę na 18 metr boiska do Pauliny Rytwińskiej, która strzałem w górny róg otworzyła wynik meczu. Dwanaście minut później drugą asystę w tym meczu zaliczyła Marta Stobba. Po dobrym zagraniu do lini bocznej boiska i dośrodkowaniu Marty Stobby z prawej strony na listę strzelców wpisała się Patrycja Wiśniewska zdobywajac gola strzałem głową.
Piłkarki USC Landhaus pierwszego swojego gola zdobyły w 41 minucie po strzale "nie pokrytej" Andrei Stadlhuber, która dodatkowo złapała na "wykroku" przesuwającą się i nieco zasłoniętą w bramce Darię Antończyk. Raciborzanki nie czekając na przerwę odpowiedziały w 45 minucie. Bramką "do szatni" popisała się po indywidualnej akcji Agnieszka Winczo pakując piłkę do bramki strzałem z linii pola karnego.
Po przerwie sytuacja na boisku zaczęła się zmieniać wraz z upływem czasu. Raciborska drużyna, która ma jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia rozgrywek ligowych i niedawno zakończyła etap przygotowania wytrzymałościowo – siłowego po godzinie gry zaczęła ustępować pola austriaczkom, które rozpoczynają ligę już w przyszłą niedzielę. Co prawda RTP "Unia" stworzyła jeszcze dwie bardzo groźne sytuacje podbramkowe niewykorzystane przez Patrycję Wiśniewską, ale popełniła również kilka błędów w kryciu skrzętnie wykorzystanych przez austriackie zawodniczki. W 64 minucie na listę strzelców wpisała się Isabella Berger, a wyrównującego gola zdobyła Melanie Wenhardt w 72 minucie spotkania.
W pomeczowej wypowiedzi trener raciborskiej "Unii" Remigiusz Trawiński nie krył zadowolenia z dobrej godziny gry z silnym austriackim zespołem.
…przeciwniczki pokazały, że wiedzą o co chodzi w nowoczesnym ofensywnym futbolu, w ostatnich 30 minutach spotkania niestety w naszej grze powstały za duże luki między poszczególnymi formacjami, nasza drużyna dała się "porozciągać. Na dzisiaj mamy dziesięć klasowych zawodniczek do gry w polu; reszta zdrowieje, a kilka dziewcząt musi jeszcze dużo pracować, aby radzić sobie w konfrontacji z silnymi przeciwniczkami, analiza gry w sobotnim meczu pokazuje w czym jeszcze sobie nie radzimy, co trzeba poprawić, aby w przyszłości nie tracić bramek w tak frajerski sposób. Uważam, że gramy coraz lepiej, a przygotowania do sezonu idą w odpowiednim kierunku, Nowe doświadczenia nabyte w takich spotkaniach będą na pewno procentowały w przyszłości kończy wypowiedź Trawiński.
Sobotnie zestawienie drużyny RTP "Unia" było następujące: Daria Antończyk (od 46 min. Dorota Wilk), Agnieszka Karcz, Daria Kasperska, Hania Konsek, Agata Mańczyńska, Paulina Rytwińska, (od 84 min. Marta Sęga), Paulina Kawalec, Marta Stobba (od 46 min. Kamila Darda, od 75 min Agnieszka Różkowska), Agnieszka Winczo, Patrycja Wiśniewska i Anna Sznyrowska.
/Piela/
Brawo dziewczyny! Mam nadzieję, że zostaniecie mistrzyniami Polski 😉