Przegrali bitwę, ale wojna nadal trwa

Związki zawodowe wybór Kłodzka na główną siedzibę nowego oddziału straży granicznej uznają za polityczną a nie merytoryczną. Wnoszą, aby niezależna komisja jeszcze raz oceniła sytuację. 

Związek zawodowy pracowników cywilnych przy Ślaskim Oddziale Straży Granicznej nie zgadza się z opinią komisji – powołanej przez komendanta głównego straży granicznej – że Kłodzko będzie bardziej odpowiednią lokalizacją głównej siedziby przyszłego oddziału straży granicznej przy granicy z Czechami niż Racibórz.  Domagają się ponownego rozpatrzenia lokalizacji przez „niezależną” komisję.  Chcą merytorycznych argumentów przemawiających za likwidacją ŚOSG w Raciborzu.

- reklama -

 

Rozmówca 1 – Z dokumentu, który został parę dni temu opublikowany, wynika, że te analizy nie zostały przez komisję dokonane, a jeżeli dokonane to w sposób bardzo nierzetelny. Jest tu grupa ludzi, którzy od listopada siedzieli, dokonywali analiz na podstawie rzeczywistych danych, archiwizacji, dokumentów i ich dane są całkiem inne niż przedstawiła komisja. Mało tego nikt tych danych nie chce tak naprawdę weryfikować. 

 

Rozmówca 2 – Wiemy, co przedstawiliśmy komisji, co przedstawił nasz rywal Kłodzko i jesteśmy pewni, że nasz oddział wypadł lepiej. Gdzieś nagle pojawia się ten dokument i jesteśmy zszokowani, że jednak Kłodzko. Nie zgadzamy się z tą decyzją, bo jeżeli, ktoś wskazuje na Kłodzko, to my mówimy nie, mamy swoje argumenty, według których to my jesteśmy lepsi, tańsi. Stąd się zaczął cały ten szum.

 

Rozmówca 1 –  Jeżeli lokalizacja jest głównym i decydującym składnikiem, to proszę mi powiedzieć, czy Gdańsk jest centralnie umiejscowiony na odcinku, którym zarządza. Odpowiedź brzmi nie, bo stoi na skraju przyczółka swojej działalności.

 

Rozmówca 2 – Zasadnicze jest rozmieszczenie placówek, które będą podległe nowej komendzie: Opole, Nysa, Cieszyn, a nawet Wrocław będą bardziej centralnie położone w stosunku do Raciborza. Druga sprawa – mówi się, że straż graniczna ma działać blisko aglomeracji, gdyż tam jest największa przestępczość graniczna. W pobliżu Raciborza występuje wiele miast powyżej 100 tys. mieszkańców np. –  Gliwice, Katowice, Sosnowiec, Ruda Śląska. W okolicach Kłodzka to tylko Wrocław, Wałbrzych, Legnica. Kolejna sprawa to sieć drogowa, wkrótce będą w pobliżu łączyły się dwie główne autostrady. Tu jest w okolicach Ostrawy budowana główna nitka autostrady czeskiej, stąd blisko do Austrii i na Słowację. To sprawia, że ta przestępczość migracyjna będzie tutaj skupiona. Te argumenty o położeniu, ja osobiście odbieram tak, że ktoś popatrzył na mapę,  jeżeli wy jesteście tu na uboczu, wy jesteście bardziej w środku, dlatego was wybierzemy.

 

Rozmówca 1 – Komenda to wykonywanie zadań ustawowych Straży Granicznej, ale również miejsce dowodzenia i koordynowania działań. Z miejsca dowodzenia musimy dotrzeć do poszczególnych placówek. A więc powiedzmy z Kłodzka musimy dotrzeć do Koziej Lulki, Pacanowa, gdzieś tam jeszcze. Jeżeli policzymy sobie trasę, jaką będziemy musieli pokonać z tych poszczególnych placówek do Kłodzka i policzymy z Raciborza do tych placówek, to się okaże, że z Raciborza będziemy mieli o 139 km krótszą trasę. Suma tych odcinków z Raciborza jest o wiele krótsza niż z Kłodzka. Argument centralnego umiejscowienia nie ma tutaj uzasadnionej racji bytu.

 

W założeniach czytamy:  Są to dokumenty strategiczne mające na celu zakończenie procesu przekształcania straży granicznej... Nie ma wcześniejszego dokumenty, który by mówił o rozpoczęciu procesu restrukturyzacji. Do tej pory proces restrukturyzacji przebiegał w naturalny sposób i to bez żadnych dokumentów. Nagle, gdy ma się polać krew – nieważne czyja – potrzebne są dokumenty.

 

Ja może odniósłbym się do tej samej koncepcji, gdzie czytamy prognozowane obszary ryzyka: Kadrowe – brak możliwości zaproponowania pracy lub służby wszystkim funkcjonariuszom, pracownikom znoszonych lub przekształcanych jednostek organizacyjnych, w tym zwolnienia grupowe pracowników cywilnych, a więc proponuje się jakąś restrukturyzację i nie gwarantuje się niczego funkcjonariuszom, których trzeba wyszkolić i włożyć w nich ciężkie pieniądze, tak samo pracownikom korpusu służby cywilnej. Zanim pracownik stanie się pracownikiem korpusu służy cywilnej, zanim nabierze tych praw musi przejść trzymiesięczny specjalny kurs, nie tylko odnośnie pisania protokołów, liczenia, on musi wiedzieć, jak wygląda struktura w Schengen,  a więc o czymś chyba mówimy, te pieniądze idą na marne, ci ludzie mają specjalne certyfikaty bezpieczeństwa to kosztuje. Czytamy dalej: Społeczne skutki – zniknięcie straży granicznej może spowodować spadek poczucia bezpieczeństwa wśród mieszkańców, negatywne relacje funkcjonariuszy straży granicznej. Finansowe – są trudne do oszacowania z uwagi na możliwości wystąpienia różnych wariantów sytuacji budżetowej RP oraz negatywnych skutków kadrowych, zmniejszenie infrastruktury straży granicznej. Biuro analiz strategicznych komendy głównej pisze „farmazony”. Jak można przy takich założeniach restrukturyzować straż graniczną. Dalej w prognozach środowiska wykonanych przez tę instytucję jest napisane. – Mimo mniej korzystnych rozwiązań przyjętych w traktacie reformujących Unię Europejską (chodzi o Traktat Lizboński). (Biuro podważa tak ważnej rangi akt podpisany przez rząd.) Polska będzie stanowiła jedno z wiodących państw G6. Rola państw członkowskich unii regionu Europy Środkowej i Północnej będzie mniejsza niż krajów basenu Morza Śródziemnego. Sytuacja geopolityczna w Europie Środkowo – Wschodniej będzie stabilna. Rosja związana ekonomicznie z Unią Europejską, ukierunkowana na  realizację swojej polityki w Azji nie będzie stanowiła czynnika destabilizującego. Na polskim rynku nadal będzie odczuwany brak siły roboczej. Czy my dzisiaj odczuwamy brak siły roboczej czy brak pracy.

 

W jednostce budżetowej realna powinna być gospodarka materiałowa. To powinno być wykładnikiem, nie jakiś inny czynnik. Tam w Kłodzku pracują tacy sami ludzie jak my, nasze koleżanki i koledzy, to nie ma znaczenia, gdzie jest większe bezrobocie, albo kto będzie zlikwidowany. Tu merytoryka powinna przemawiać. Jeżeli powiedzmy w Raciborzu roczny koszt jest mniejszy niż tylko koszt oleju opałowego w Kłodzku to chyba o czymś świadczy, jeżeli rok funkcjonowania Kłodzka, uwzględniając wszelkie opłaty związane z utrzymaniem nieruchomości to 3 lata funkcjonowania Raciborza. Tu jest ekonomika. Na to trzeba zwrócić uwagę.

 

Mówi się, że funkcjonariusze pójdą na wcześniejsze emerytury i nie będzie kosztów. W dobie kryzysu pozwalamy sobie, aby dodatkowo wydawać środki na odprawy uposażeń. Proszę policzyć sobie te koszty, ten człowiek będzie bezproduktywny, a dalej będzie brał pieniądze.

 

Nas nie pokoi też inna sprawa. W czwartek ukazała się ta informacja w internecie, w czwartek ponoć ludzie w Szczecinie otrzymali wypowiedzenia. Nasi koledzy, koleżanki, my się boimy, że w każdej chwili dotknie to i nas. My nie znamy dnia. Możemy przyjść jutro do pracy i od razu dostaniemy przy wejściu wypowiedzenia do podpisu, może być taka sytuacja.

 

Na stronie internetowej sejmowej przeczytałem mądrą rzecz, cytat z Konstytucji  Trzeciego Maja – „Wszelka władza społeczności ludzkiej, początek swój bierze z woli narodu”. Ja dodałbym tak, swój koniec też bierze z woli narodu. Szkoda tylko, że ta wola zaczyna się i kończy przy urnie wyborczej. Przykre to jest, że bez przerwy musi się z tym zmagać człowiek.  

 

Bardzo prosimy Pana premiera, aby pamiętał, partykularyzm o którym mówił na konferencji prasowej po spotkaniu w UE w niedzielę, uprawiany jest również w  kraju. Prosimy, aby dał nam szansę, abyśmy mogli usiąść do stołu i merytorycznie rozmawiać. Jeżeli wówczas okaże się, że argumenty Kłodzka są bardziej merytoryczne i przemawiają za Kłodzkiem. To się z tym zgodzimy. To są nasze koleżanki i koledzy.

 

Rozmówca 3 – Nam chodzi o obiektywną ocenę, nie zgadzamy się, że utrzymanie Kłodzka jest bardziej opłacalne niż utrzymanie Raciborza. Wiadomo, jest doba kryzysu finansowego, każe się nam wyłączać żarówki, nie używać czajników elektrycznych, a tu nagle podejmuje się decyzję, że będzie utrzymywany moloch, którego utrzymanie pochłania ogromne pieniądze. Komisja, która tu była uznała, że ten oddział w zupełności wystarczy do wykonywania zadań, więc dlaczego utrzymywać odział 4 – krotnie droższy. Uważamy, że decyzja nie jest decyzją merytoryczną, a polityczną i to najbardziej nas boli.  Komisja miała być obiektywna. W ślad za opinią komisji poszły pisma do Schetyny, ale nie mamy odpowiedzi.

 

Rozmówca 2 – Całą sprawą zbulwersowany jest również prezydent Raciborza Mirosław Lenk, również nie zgadza się z tą decyzją. 

 

Rozmówca 3 – Pierwsza koncepcja restrukturyzacji straży granicznej w ogóle nie brała Kłodzka pod uwagę. Rozważała natomiast Racibórz, Opole, Wrocław. Sprawa Opola i Wrocławia upadła, ponieważ uznano, że nie stać państwa na utworzenie nowych oddziałów, skoro już są istniejące. Nagle w tym momencie pojawiło się Kłodzko.

 

Rozmówca 1 – Ludzie wówczas opracowujący koncepcję też prowadzili badania, co tkwiło u podstaw, że Kłodzka nie brali pod uwagę. Musiały być argumenty, które wykluczały tę lokalizację, co się stało.

 

Chcemy, aby dano nam szansę usiąść do jednego stołu. Chcemy, aby merytorycznie to jeszcze raz zostało rozpatrzone. Jeżeli okaże się, że Racibórz jest „be” to przyjmiemy to z honorem. Tylko po co przez tyle lat mówiono nam, zarabiacie mało, ale macie pewną pracę, to nas boli teraz.

 

Nawet nie możemy strajkować, nie możemy wyrazić opinii poprzez strajk.  Mówi się, że pielęgniarki mało, lekarze mało, prokuratorzy mało, im wszystko wolno, o nas się nie mówi, kto mówi o korpusie służby cywilnej.

 

Pracownicy są rozgoryczeni zaistniałą sytuacją.  Przez wiele lat godzili się na nie zawsze dobre dla nich rozwiązania, a teraz – jak mówią – tak się im odpłaca. Stoczniowcy otrzymują ogromne odprawy, również z naszych pieniędzy. Oni mają inne żołądki?

 

– W pewnym momencie nastąpiło ucywilnienie. Pracownicy cywilni zajmują stanowiska, co kiedyś funkcjonariusze, czyli za mniejsze pieniądze wykonują te same obowiązki. Myśmy się dostosowali.  W Kłodzku nadal funkcjonariusze zajmują te stanowiska. W ramach oszczędności nakładano na pracowników nowe obowiązki – mówi jeden z pracowników.

 

– Z tych źródeł, które są dla nas dostępne wynika, że ekonomicznie wyglądamy lepiej. Racibórz płaci 50 tys. zł za podatki rocznie, Kłodzko 130 tys. zł.  Każą nam oszczędzać, a tu co. Kłodzko to moloch. Tutaj obiekt jest przygotowany. Jeżeli tu będzie placówka to koszty będą te same. Wszystko jest skumulowane. Nie da się obiektu podzielić  – podkreśla inna pracowniczka. 

 

– Mieliśmy zawsze opinię bardzo dobrego oddziału, wskazywano, że jesteśmy bardzo dobrym oddziałem. To jest przykre. Stawiano nas za wzór – dodaje kolejna.

 

Rozmówca 1 – Chcemy, aby dano nam równe szanse. Gdzie jest uzasadnienie tej decyzji. Uzasadnienie, że Kłodzko leży w środku przy łamiącym się głosie rzecznika, to nie jest żadne uzasadnienie. Najgorsze jest to, że nas oszukano. Ta osoba podpisująca „głupoty” wyrządziła krzywdę ludziom.

 

Chcemy jeszcze raz niezależnej komisji. Z tym dokumentem nie tylko my się nie zgadzamy. Nie zgadza się przewodniczący związków zawodowych z Warszawy – dodaje kobieta.

 

Rozmówca 3 –  Inwestycje cały czas szły: oddaliśmy nową strzelnicę, trwa termomodernizacja budynku. Ktoś te inwestycje zatwierdza. Ciężkie miliony poszły na sprzęt. 

 

– Ludziom z zewnątrz wydaje się, że straż graniczna to granice. Formacje obsługują również pracownicy cywilni. Rzecznik się wypowiada, że od 2002 roku było mało przyjęć. Pracuję tutaj od 1994 roku i mogę powiedzieć, że było najwięcej w tym okresie. Zatrudnieni są ludzie młodzi. Dało się im nadzieję – mówi kobieta.

 

Rozmówca 2 – Dobrze by było, gdyby po podjęciu ostatecznej decyzji, ktoś powiedział nam uczciwie, ile konkretnie czasu nam zostało do zwolnienia, jeśli da nam się półtorej roku na znalezienie pracy, to  będzie to łatwiejsze, najgorzej jak naraz 200 osób bezrobotnych wyjdzie i zacznie szukać tej pracy.

 

Rozmówca 1 – Ta koncepcja, którą Schetyna podpisał bierze pod uwagę funkcjonariuszy. Dla autorów my jako pracownicy cywilni nie istniejemy.

 

– Jesteśmy rozgoryczeni. Możemy wszystko zrozumieć, tylko argumenty na stół. Przecież w Raciborzu były centralne obchody. Było to dla nas wielkim wyróżnieniem – mówią.

 

– Jak odchodził zastępca komendanta do Nowego Sącza mówił – Dziękuję też pracownikom cywilnym, bo takich pracowników już nie spotkam. Myślę, że jest mu teraz ciężko – mówi kobieta.

 

– Koleżanka, z którą pracuję, mówi: Proszę pani w Polsce jest tak, co jest dobre trzeba zniszczyć – dodaje obok kobieta

 

 

 

Nazwiska osób uczestniczących w spotkaniu do wiadomości redakcji.

 

/k/

 

Zobacz również Komenda nowego oddziału w Kłodzku; placówka w Raciborzu

- reklama -

31 KOMENTARZE

  1. dziwi mnie ta sytuacja. Dlaczego nikt ze Straży Granicznej lub ministerstwa nie opublikuje tego dokumentu, ktory zadecyodwał o wyborze Kłodzka? Po co robią tyle zamieszania i denerwują ludzi? A może ktoś chce ukryć fakt, że szefowie SG w Raciborzu nie zawalczyli odpowiednio o utrzymanie oddzialu? Nie tylko pracownicy, ale i mieszkancy powinni wiedziec co tak naprawde się stało. Tylko szczera pradwa może rozwiac wszystkie watpliwości

  2. Kłodzko w zeszłym roku zostało skreślone z koncepcji dzisiaj zostaje na granicy z czechami – dziwne? Cuda, cuda. A może to tylko śmiech historii – przecież w Kłodzku była brygada WOP a w Raciborzu tylko batalion?!

  3. Apeluję do wszystkich ludzi dobrej woli, do czytelnikó! Jeżeli popieracie naszą walkę o miejsca pracy, w naszej ocenie partykularną decyzję władz naszego rządu. Wyprowadzenia Komendy Odzziełu SG z Raciborz. Dodawajcie swój merytoryczny komentarz, aby panowie w Warszawie, nie mogli spokojnie spać, aby wiedzieli lie zła i krzywdy robią ludzim, kumoterstwem a nie merytorycznym podchodzeniem do spraw POLSKI. Oni te artykuły równierz czytają ich wywiad równierz działa. Wasze komentarze będą dla nas dużym wsparciem, będziemy wiedzieli że choć noie jesteśmy stocznią, nie myśli o nas rząd, ale społeczeństwo jest z nami. Dziękuję.

  4. W obecnej sytuacji gospodarczej szkoda każdego miejsca pracy. Czy nasz rząd stać na kolejne zasiłki dla bezrobotnych czy stać na likwidację instytucji państwowych , może zamknąć rząd , wszystkich ministrów odesłać do domu to będzie dopiero oszczędność. Popieram waszą walkę , tak trzymać !

  5. W 1997 roku w trakcie powodzi pracownik straży granicznej narażając własne życie uratował moje dziecko. Gdy wody zeszły oni też pomagali. Oni byli tu na miejscu ! Teraz Warszawa chce ich stąd zabrać – PROTESTUJĘ !
    Jestem z Wami, trzymajcie się – Jolanta z Krzyżanowic.

  6. Oj naiwni, naiwni … Toż Schetyna, a i Chlebowskii są PO-słami ze Śląska tyle, że z tego nazywanego ,,dolnym,, … TAM MAJĄ SWOICH wyborców … ~Zethorku … cuda ? Nie. PO prostu … ,,samo życie,,. PO-lityczne. PO-wolutku robią to samo co obiecali ,,zwalczać,, …

  7. Ktoś chyba zapomniał że to nie jego prywatne podwórko i prywatne pieniążki . To co się robi we wszystkich służbach mundurowych to tylko prowadzić będzie do zmniejszenia bezpieczeństwa w kraju . Euro juz niedługo i „kibice” przyjadą Miejmy nadzieję że historia do tego czasu winne osoby rozliczy.

  8. Głupote trzeba piętnować, a ta decyzja to glupota. Po cholere te remonty, pakowanie tylu pieniędzy? Likwidacja oddzialu to nie tylko problem pracownikow, to problem calego miasta!!! Powodzenia w walce o sprawiedliwosć!!!

  9. Tanie państwo z jednej strony – wybór droższej placówki z drugiej… Pokażcie dane liczbowe i włączcie w to media o ogólnopolskim zasięgu. Obawiam się, że jak nie będzie 'dużej awantury’ to się Schetynie uda to załatwić tak jak to sobie wykombinował. Powodzenia!

  10. Oddział SG w Raciborzu ZOSTANIE, mają przenieść TYKO
    dowództwo. „Bitwa” toczy się o pracowników cywilnych naszego oddziału, około
    200 etatów ale mundurowi zostaną w placówce. NIE MA LIKWIDACJI CAŁEGO ODDZIAŁU!

  11. Kojot, zostanie placówka (taka jak w Pietraszynie, Zebrzydowicach), na której nie będzie miejsca dla tylu funkcjonariuszy ilu jest teraz, nie mówiąc juz o pracownikach cywilnych.

  12. Przecież piszę że cywilnych nie będzie. Ale mundurowi… taki zawód wybrali, jak w wojsku, dostajesz przydział do jednostki to sie zbierasz i jedziesz… ale nie o to chodzi. NIKT nie LIKWIDUJE oddziału, tak jak piszesz będzie on zwykłą placówką, a nie tak jak panuje przekonanie i wszyscy piszą że LIKWIDACJA i nie będzie już nic – to nie tak. Chodzi mi o sygnał dla Dziennikarzy: piszcie jak jest. A walczyć jest o co i walkę o oddział popieram, żeby nie było… 🙂

  13. Kojot, masz rację, walczyć trzeba, siedizba Komendy to równiez prestiż dla miasta. Poza tym jeśli zostanie tylko placówka (wersja bardzo pesymistyczna) to ktoś i tak musi utrzymać te budynki.

  14. Kojot. Niestety nie wszyscy nawem mundurowi będą mieli pracę jak będzie tu placówka. Na placówkę przejdą z Pietraszyna ….. Ci mundurowi, którzy teraz tutaj pracują będą musieli szukać sobie pracy. Taka jest prawda!

  15. Macie pecha . Schetyna z Tuskiem wolą kopać piłkę a nie zajmować się tym za co im płacą! Wy chcecie aby zajęli się waszą sprawą, na co liczycie?

  16. No tak jak chodzi o ludzi to oni się tylko interesują ich losem przy wyborach, obiecują cud Irlandzki a potem to taki ch zwykłych pracowników i funkcjonariuszy mają za nic. Co tam że nie będą mieli na utrzymanie rodziny ale niech się martwią bo też nam nie strarczy na bilety na mecz do którego się przygotowują w trakcie obrad sejmu. Cyrk i skandal!!!!

  17. UUUUU masz rację!!!! Ale my będziemy ministrowi i premierowi pamiętali przy wyborach osobiście zrobię pikietę z ich rachunkiem sumienia bo wkońcu pensję dostają z naszych podatków. Likwidację Oddziału w Raciborzu obmyślili sobie w trakcie gry w piłke i myślę strzelili sobie samobója bo może się ktoś z opozycji zainteresuje jak są trwonone pieniądze Polaków i Państwa a może nawet NIK?

  18. do kojota!!! życzę aby wygrał Racibórz!!! tu nie chodzi tylko o pracowników cywilnych, myślisz że dla funkcjonariuszy jest praca ? cha, cha jest ale u białych niedźwiedzi. A cywile to też ludzie i pracować chcą!!!

  19. Wszelkie argumenty za Raciborzem. Wszystko jednak wskazuje na to , że tu będzie siedziba oddziału. Inne rozwiązania są zbyt kosztowne a mamy kryzys…

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj