Chcemy być blisko problemów środowiska lokalnego

Z prof. nadzw. dr. hab. Michałem Szepelawym, Rektorem PWSZ w Raciborzu rozmawia dr Janusz Nowak

Panie Rektorze, zgodnie z kilkuletnią już tradycją poprosiliśmy Pana Rektora na początku nowego roku akademickiego o wypowiedź dla  czytelników uczelnianego miesięcznika. Zacznijmy od krótkiego podsumowania minionego roku.

- reklama -


Prof. nadzw. dr hab. Michał Szepelawy
:  Sądzę, że należy przypomnieć, że zakończony rok akademicki obfitował w wiele  istotnych wydarzeń w funkcjonowaniu zarówno naszej uczelni, jak i wszystkich państwowych wyższych szkół zawodowych. Chodzi głównie o całą sekwencję działań ogniskujących się wokół projektu założeń reformy szkolnictwa wyższego. Zgodnie z tym projektem publiczne wyższe szkoły zawodowe miały zostać przekazane pod zarząd urzędów marszałkowskich, co rodziło bardzo poważne zagrożenia, gdyż takie uczelnie jak nasza mogłyby w konsekwencji utracić autonomię i prestiż, a ponadto przyznawanie subwencji zależałoby od ustaleń samorządu wojewódzkiego. Stanowisko Konferencji Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych było konsekwentne i jednoznacznie negatywne wobec takich zakusów. Dzięki owej konsekwencji stowarzyszenia rektorów oraz poparciu parlamentarzystów, udało się wstrzymać te próby zdeprecjonowania PWSZ-ów, podejmowane przez silniejsze środowiska akademickie oraz różne ośrodki decyzyjne.

Na jakim etapie w tej chwili znajdują się prace nad reformą w interesującym nas zakresie?


Prof. M. Szepelawy
:    Nieoficjalnie mówi się o rozwiązaniu, które stwarzałoby uczelniom możliwość wyboru – tam, gdzie w dobrze rozumianym interesie PWSZ korzystniejsze będzie przejście pod zarząd samorządu wojewódzkiego, tam będzie się to dokonywało, natomiast w innych przypadkach publiczne wyższe szkoły zawodowe będą nadal podlegały ministerstwu.

Jakie priorytety zostały przyjęte w funkcjonowaniu uczelni w minionym roku akademickim? 

                                
Prof. M. Szepelawy: Rozpoczęliśmy rok akademicki, dysponując ofertą edukacyjną, dla około trzech i pół tysiąca studentów zawierającą osiem kierunków i dwadzieścia trzy specjalności. Przyznany uczelni budżet był na podobnym poziomie jak w roku akademickim 2007/2008 i pozwolił nam na spokojne rozpoczęcie procesu edukacji młodych ludzi przy utrzymaniu infrastruktury oraz normalnego funkcjonowania szkoły.
    Początek roku akademickiego był ukierunkowany na jakość kształcenia oraz zapewnienie optymalnych warunków do tego kształcenia. Priorytetem stała się racjonalna gospodarka środkami finansowymi, wykorzystanie możliwości regulaminowych związanych z liczebnością studentów na zajęciach seminaryjnych i ćwiczeniowych. Po raz pierwszy (wyprzedzając nawet wskazania ministerialne) po wcześniejszych konsultacjach przyjęto decyzją Senatu  Strategię Rozwoju Uczelni na lata 2008-2013. Ujęto w niej podstawowe elementy budowania nowoczesnej wyższej szkoły zawodowej, przy uwarunkowaniach wynikających z kondycji finansowej kraju. Dokument, który został zaakceptowany przez gremium decyzyjne uczelni, został wdrożony i jest  stale weryfikowany w zakresie zmian, wynikających z  prac nad założeniami  reformy szkolnictwa wyższego. Kolejnym elementem, integralnie związanym ze Strategią, stał się dokument, dotyczący zapewnienia wewnętrznej jakości kształcenia. Jego stała modyfikacja była rezultatem uwag wewnętrznej komórki, zbierającej sugestie w tym zakresie. Te dwa dokumenty determinowały naszą pracę w roku akademickim 2008/2009.

Panie Rektorze, czy mógłby Pan scharakteryzować pokrótce kadrę zatrudnioną w naszej uczelni?  

 

Prof. M. Szepelawy:  Struktura kadrowa raciborskiej PWSZ  pokazuje, że nasza uczelnia jest bardzo atrakcyjna dla wybitnych specjalistów z różnych dyscyplin, którzy chętnie podejmują pracę w Raciborzu. Cieszy nas to, że z każdym rokiem rośnie liczba doktorów  i samodzielnych pracowników naukowych wywodzących się z regionu raciborskiego. Staramy się o to, aby nasi wykładowcy i pracownicy administracji mieli zapewnione godziwe warunki finansowe. Trzecia podwyżka dla pracowników w roku akademickim 2008/2009 wskazuje, że problem finansowego wsparcia zatrudnionych u nas osób jest sprawą priorytetową w funkcjonowaniu uczelni.

Jak w ocenie Pana Rektora wyglądają relacje między dydaktyczną działalnością uczelni, a potrzebami lokalnego rynku pracy?


Prof. Michał Szepelawy
: Ponad sześćdziesięcioletnia  tradycja, z której wyrasta raciborska PWSZ,  sytuuje naszą uczelnię w gronie ośrodków, które mają szczególne dokonania dla środowiska.  Uczelnia w ramach swej misji stara się  być blisko konkretnych możliwości zatrudnienia oraz prowadzi stałą kontrolę tych możliwości w ramach kierunków  i specjalności. Jest to niewątpliwie  próba rzeczywistego zbliżenia do rynku pracy. Skierowano do MNiSW wniosek o powołanie kierunku rolnictwo, co było wielkim priorytetem władz powiatu oraz powstałego Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Rolnictwa. Dalsze plany to budownictwo i tu już trwają prace koncepcyjne nad monitoringiem w tym zakresie w aspekcie zainteresowania przyszłych adeptów tego kierunku. Biuro Karier, które niezwykle dynamicznie działa w naszej uczelni, wskazuje na potrzeby i możliwości zatrudnienia naszych absolwentów.

Jak wygląda w opinii Pana Rektora współpraca uczelni z organami samorządu terytorialnego i z różnymi instytucjami działającymi w mieście i w regionie?


Prof. Michał Szepelawy
: Raciborska PWSZ jest uczelnią bardzo potrzebną środowisku, w wielu przypadkach nobilitującą region oraz stwarzającą powody do dumy, a przy okazji  zazdrości ze strony innych regionów. Jesteśmy wszak, o czym trzeba pamiętać, jedyną w województwie śląskim publiczną wyższą szkoła zawodową. Angażowanie przedstawicieli władz uczelni  i wykładowców do różnych przedsięwzięć kulturalnych, społecznych, naukowych, podejmowanych przez działające na naszym terenie instytucje, jest wymownym dowodem prestiżu raciborskiej szkoły wyższej. Jednym z  konkretnych przykładów współpracy z powiatem i miastem jest stały monitoring procesów socjokulturowych przebiegających w naszym regionie i opracowywanie tych działań przez studentów socjologii. Cieszymy się stałym i życzliwym zainteresowaniem ze strony mediów lokalnych, co  umacnia nas w przekonaniu, że u nas naprawdę dzieją się rzeczy, które trzeba pokazać społeczeństwu.  Młodzi ludzie, którzy są uczestnikami życia miasta i regionu, sygnalizują władzom samorządowym, że warto tworzyć infrastrukturę miasta, którą wypełnią jej uczestnicy, wchodzący w swoje dorosłe życie. Współpraca z samorządem, zarówno z miastem,  jak   z powiatem, wskazuje na zbieżność interesów w ramach działań kulturotwórczych oraz socjokulturowych. Wzajemne współdziałanie, wszechstronna pomoc, np. organizowanie  konferencji, wydawanie publikacji, powoduje, że zarówno uczelnia, jak miasto oraz powiat nie mogą bez siebie tworzyć korzystnego klimatu działań na rzecz środowiska lokalnego. Przekazanie „Słoneczka” przez miasto oraz wcześniejsze inicjatywy powiatu na rzecz Instytutu Sztuki dają obraz tej koegzystencji. Uczelnia ma możliwość pozyskania kolejnych obiektów, np. Instytut Sztuki na działalność ekspozycyjną pomieszczeń odnawianego  Zamku oraz Instytut Kultury Fizycznej przy współpracy z miastem halę sportową przy ulicy Łąkowej. Są to tylko niektóre przykłady tej dobrze układającej się współpracy.

Jak sytuuje się nasza uczelnia w porównaniu z innymi szkołami wyższymi, zwłaszcza z publicznymi uczelniami zawodowymi?


Prof. Michał Szepelawy
: Raciborska PWSZ  w skali kraju  jest postrzegana jako ośrodek dobrze kształcący młodych ludzi w różnych kierunkach i specjalnościach. Szczególnie wyniki w sporcie dają nam możliwość rywalizowania  z najlepszymi w Polsce, a nawet w Europie. W roku akademickim 2008/2009 uczelnia przeszła pozytywnie kolejne procedury akredytacyjne na  dwóch kierunkach: filologii oraz historii.  W ubiegłym roku akademickim zorganizowaliśmy wiele konferencji naukowych, spośród których pięć  miało wymiar międzynarodowy. Bardzo prężnie działa także nasze uczelniane wydawnictwo.

 

Prosimy Pana Rektora o kilka słów na temat kondycji uczelni pod względem jej infrastruktury.

Prof. Michał Szepelawy: Utrzymanie stanu technicznego obiektów, których właścicielem jest PWSZ, to stały element troski kierownictwa uczelni . Przy zagrożonych środkach finansowych, wynikających z sytuacji gospodarczej kraju,  jest to ciągła potrzeba wyboru między całkowitą zmianą a wyważeniem proporcji – ludzie a infrastruktura. Staramy się zharmonizować te sprzeczne ze sobą w pewnym zakresie tendencje i przy braku dopływu środków zewnętrznych zachować bezpieczeństwo socjalne ludzi. Wchodzimy w programy unijne, niestety jesteśmy traktowani jako petent, który ma małą siłę przebicia i mimo że angażujemy się we wszystkie projekty oraz zatrudniamy odpowiednie osoby, które je opracowują – efekty są dalekie od oczekiwań. Przeszkody formalne, które są powodem odrzucenia wniosków, stwarzają nam możliwości podejmowania działań odwoławczych, które mają wskazać, że nawet małe ośrodki naukowe powinny mieć równe szanse z wielkimi uczelniami, które funkcjonują w województwie śląskim.


Uczelnia nasza prowadzi bardzo szeroką współpracę z ośrodkami zagranicznymi.

Prof. Michał Szepelawy: Tak, dopracowaliśmy się wielu ciekawych rozwiązań w tym zakresie. Między innymi porozumienia Uniwersytetem w Ostrawie (filologia oraz edukacja artystyczna) tworzą podwaliny pod możliwości studiowania po licencjacie w Ostrawie oraz studiów doktoranckich dla naszych pracowników w ramach programów unijnych.

Proszę wskazać, Panie Rektorze, najważniejsze zamierzenia na najbliższą przyszłość.

Prof. Michał Szepelawy:  Rok akademicki 2009/2010 rozpoczęliśmy z ponad trzytysięczną rzeszą studentów, co jest dowodem na to, że nasza oferta edukacyjna, mimo problemów naborowych na wielu uczelniach w Polsce, jest atrakcyjna. Pragniemy dalej rozwijać  infrastrukturę dydaktyczną przez pozyskiwanie środków zewnętrznych. Zależy nam na stałym doskonaleniu jakości kształcenia przez wdrażanie procedur systemu zapewnienia jakości. Wciąż będziemy się starali o dostosowywanie oferty edukacyjnej do potrzeb rynku pracy, w tym względzie wiele do zrobienia ma Biuro Karier. Chcemy być, jak dotąd, blisko problemów środowiska lokalnego, będziemy uczestniczyli w różnego typu inicjatywach miasta i powiatu. Uczelnia nasza pragnie w coraz większym stopniu być ośrodkiem kulturotwórczym. Będziemy inicjowali i wspierali wszelkie przejawy internacjonalizacji studiów: projekty transgraniczne, konferencje, możliwości studiowania za granicą, wymianę studentów w ramach projektów Sokrates – Comenius i Erasmus i inne. Chcemy uaktywnić Stowarzyszenie Absolwentów, którzy, jak potwierdzają nasze badania, są najlepszymi ambasadorami PWSZ,  mającymi wpływ na poziom naboru.

Dziękując Panu Rektorowi za wywiad, życzymy, aby wszystkie te plany zostały zrealizowane. Niech rozpoczynający się rok akademicki będzie dla Pana Profesora oraz dla całej wspólnoty akademickiej czasem przynoszącym satysfakcję we wszystkich dziedzinach.


Prof. M. Szepelawy
: Dziękuję bardzo. Ja również pragnę za pośrednictwem naszego uczelnianego miesięcznika życzyć wykładowcom, wszystkim pracownikom uczelni, studentom oraz przyjaciołom raciborskiej PWSZ dobrego, spokojnego, jak najbardziej udanego roku akademickiego 2009/2010.
    

Zaczerpnięto z Eunomii nr nr 7 (29) / październik 2009

 

 

         Czytaj również:

               – inne artykuły zaczerpnięte z Eunomii

               – inne artykuły związane z PWSZ

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

      Czytaj pełne wydanie

- reklama -

18 KOMENTARZE

  1. [b]Akademik tej ,,uczelni,, i jego najbliższe otoczenie, to obraz nędzy i rozpaczy, nie remontowany od lat powstania a n i r a z u .Ogrodzenie stadionu, woła o pomstę do nieba, łatane plombami cementowymi! Piękna niegdyś aula zamieniona na magazyn! Chroń nas Boże przed takimi gospodarzami, nie pomnę przejętego obiektu społecznej szkoły ,, Słoneczko,, [/b]

  2. Absolwent doskonale oddał obraz PWSZ, zapomnia ł natoniast o jednym, o absolwentach mianowicie. otóż to towarzystwo doskonale wpisuje się w obraz nakreślony przez absolwenta – marne kwalifikacje zdobyte na drugorzędnej uczelni, jaka uczelnia tacy absolwenci.Tak więc proponuje siedzieć cicho i nie chwalić się za bardzo w CV tym epizodem, lepiej wyeksponować szkołę średnią oile absolwent skończył w miarę dobrą, a koszmarne wspomnienie odpłynie w siną dal

  3. Panie Michale , skąd u Pana nowomowa z lat 60 tych.Szkoła w Raciborzu najwyższy poziom miała za czasów Studium Nauczycielskiego.Świetna kadra , dobra baza ,właściwe profile nauczaniu nauczycieli.Potem to juz tylko namiastka kształcenia , a baza to rzeczywiście ruina.

  4. Brawo ,,ala,,! Pan Michał , to kozioł ofiarny, aby inni ,,doktorzy ,, mogli nadal w tym raciborskim układzie funkcjonować, nie ponosząc żadnej odpowiedzialnosci za poziom tej ,,uczelni,,!

  5. Panie rektorze.

    To chyba przypadek sprawił, że zopstał Pan szefem tej uczelni.
    Dlaczego w więkdzoci dzieci Raciborzan wyjeżdżają z tego miasta na inne ,renomowane uczelnie do Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Opola , Gliwic czy Kastowic ?
    Raciborska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa jest stajnią Ogijasza dla Pana i kumpli oraz znajomych.
    O podwyższaniu poziomu nauczania nie ma mowy.. Raciborzanie o tym wiedzą.

  6. Dobrze gdyby Pasn rektor się tu wypowiedział i próbował odeprzeć zarzuty przedstawicieli społeczeństwa a nioe lekceważyć opinię społeczną. Na tym polega demokracja , której wielu musi jeszcze się nauczyć>

  7. A ja proponuję, by komentator dwojga nicków „H.K.” i „S.H”, jak chce być potraktowany poważnie i doczekać się odpowiedzi, napisał swój apel jeszcze raz, ale tym razem na trzeźwo… Inaczej ta stajnia „Ogijasza” ma pełne prawo ignorować zadane pytania – tak jak ignoruje się bełkoczącego menela, proponującego spółkę w jabolu zakupionym na koszt zaczepionego właśnie ewentualnego sponsora…

  8. Nie widzę nic dziwnego w komentarzu poprtzedzającego PANA wypowiedź. To Pan się ośmiesza krytykując konkretne zarzuty i pytania. Kto Pana upoważnił do porównania autora krytyki do menela. Obraża Pan komentatora i sdchodzi z właściwego tematu lub go Pan ignoruje. Troszeczkę skromności życzę a mniej infantylizmu.

  9. Ależ drogi A.s.! Ja też chętnie poznałbym odpowiedzi na zadane przez Ciebie pytania, nieważne czy podpiszesz się A.s.,SH, HK czy inaczej… Ale na litość boską,tego portalu Ci nie zamkną, masz czas, nie musisz się śpieszyć, popatrz na to co i jak napisałeś, ze szczególnym uwzględnieniem poprawnej polszczyzny… Zanim dodasz komentarz sprawdź pisownię, bo kto potraktuje poważnie wpis na poziomie zaocznego absolwenta szkoły specjalnej? Myślisz, że rektor odpowie na tak zadane pytania? Tutaj czy gdzie indziej? Jak chce się uzyskać odpowiedź na „konkretne zarzuty i pytania”, to trzeba te „konkretne zarzuty i pytania” należycie wyartykułować… nic ponad to.

  10. Szanowny internauto j.w.
    Abyś nie miał już więcej wątpliwości , kieruję do Pana rektora następujące pytania:
    1.Dlaczego nasza wyższa uczelnia ma zdaniem wielu tak niską renomę?
    2. Czy ma Pan rzeczywiście kłopoty z pozyskaniem kadry z wyższymi tytułami naukowymi?

    A tgeraz myślę, iż j.w. mógłby przypatrzeć się wszystkim kolmentarzom na portalu i ocenić je pod wzlędem gramatycznym, ortograficzbynm i stylistycznym, Mam nadzieję , że on sdam rówmież nie będzie już popełniać błędów pisarskich.

  11. [quote]Ludzie! Jak ma Rektor odpowiedzieć, jak nie umie posługiwć się kompem! Zresztą nie tylko On ,na tej uczelni![/quote]
    Nie tyle, że nie umie, laptop (bo o stacjonarnym komputerze w gabinecie nie ma mowy gdyż zaburza estetykę wnętrza) traktuje jako stolik pod gazetę i miejsce na filiżankę ;))) osobiście widziałem

  12. Dajcie mu spokój, to prosty chłopak ze wsi, który uporem /chłopskim/, wytrwałościa i podsycanymi ambicjami, osiągnął znacząca pozycję naukową ,w naszym miescie! A Lepper nie wkroczył na ,,salony,, ? Czemu salony zniszczyły Go?Bo nie mogły znieść myśli, że chłop ze wsi ,a tak się wywindował. W gruncie rzeczy, zazdroszcza mu bystrości umysłu, wytrwałości w dążeniu do sukcesu ale nie umieją mu wybaczyć, że z głębokiej wsi, że nie pokończył odpowiednich do majestatu salonów szkół ! Lepper przegrał bo jako człowiek prostolinijny……..wierzył ludziom, a nie wiedział, że na salonach jest tyle zwykłych szuj!

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj