Zapadła się nowo wykonana droga w Brzeziu

Bubel wykonawcy drogi? Kto zawinił? Jesienią oddana po gruntownym remoncie ul. Biskupa Gawliny ponownie nie nadaje się do eksploatacji. Wystarczyło, że roztopił się lód, a droga zapadła się w wielu miejscach. Droga praktycznie jest nieprzejezdna.

Odcinek kilkuset metrów drogi wybudowano praktycznie od podstaw przy okazji prac nad gospodarką wodno –  ściekową. Ku zaskoczeniu mieszkańców, ważny dla Brzezia odcinek drogi wykonano z betonowej kostki brukowej. Wśród mieszkańców powszechna była opinia, że taka technologia nie sprawdzi się w centrum miejscowości.  Droga jest bardzo uczęszczana, znajduje się przy niej szkoła, kościół i klasztor.
Efektów zapadania drogi nie można było zauważyć w ostatnich tygodniach z powodu całkowitego zalodzenia drogi (nie została odśnieżona przez służby miejskie do samego końca srogiej zimy). Już w pierwszych dniach odwilży coraz więcej fragmentów odkrytej kostki zdradzało, że coś niedobrego dzieje się z podłożem.
Po stopnieniu lodu ukazały się nie tylko nierówności, droga zaczęła się zapadać, w kilka dni nawierzchnia po prostu zapadła się – droga dziś nie nadaje się do użytku. Wydaje się, że jej eksploatacja z każdym dniem będzie powodować kolejne zniszczenie. Wydaje się też, że aby poprawić jej stan prawdopodobnie należy wykonać na nowo jej podbudowę.

- reklama -

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

W związku z tym nasuwają się następujące pytania:

 

Kiedy i czy drogę wyłaczy się z eksloatacji? (należy zwrócić uwagą na fakt, iż po rozpoczęciu remontu ul.Brzeskiej, ul.Gawliny stanowi jedną z głównych ulic dojazdu do posesji mieszkańców Brzezia – wielu też kierowców jadących do Lubomii skraca sobie tędy drogę)
Czy doszło do błędu w sztuce wykonawcy?
Kto jest autorem projektu drogi? Czy doszło do błędu projektowego architekta?
Kto odpowiedzialony jest za aktualny stan rzeczy?
Kiedy i na czyj koszt rozpocznie się remont? Czy można liczyć na poprawne wykonanie? Jaki zakres prac zostanie podjęty w ramach gwarancji wykonawcy? Na ile lat opiewa gwarancja? Jeśli w takiej technologii wykonano drogę, iż po pierwszej zimie droga się "rozpłynęła" to czy Miasto zabezpieczyło się w umowie przed kosztami wynikającymi z jej eksploatacji przez 10-15 lat?

 

 

Na koniec pytanie zastanawiające:
Czy na błąd utwardzenia podbudowy drogi miało wpływ usytuowanie bazy ciężkiego sprzętu, która podczas całej inwestycji wodno-ściekowej znajdowała się właśnie w tym miejscu przy ul.Biskupa Gawliny (zdjęcie powyżej, zobacz również artykuł W Brzeziu nastał paraliż komunikacyjny)?

 

Z powyższymi pytaniami zwróciliśmy się do prezydenta Mirosława Lenka.

 

AKTUALIZACJA: 24.02.2010 godz. 17:00

 

Przed godziną siedemnastą na miejscu pojawiła się grupa interwencyjna Przedsiębiorstwa remontów Ulic i Mostów z Gliwic, która zabezpieczyła teren najgłębszych uszkodzeń drogi. Kierownik grup robót  bitumicznych – Piotr Mazur, będący na wizji lokalnej w Brzeziu,  przekazał informację, iż wiadomość o zaistniałej sytuacji z urzędu dotarła przed południem. Obecnie zostanie teren zabezpieczony barierkami i oświetlony "kogutami" aby po ciemku nikt nie najechał na przeszkody. Nie zapadła obecnie decyzja o zamknięciu całego odcinka. Według wstępnych oględzin, kierownik przyznał, iż  przebudowa będzie konieczna na odcinku około 150 metrów – sprawa wygląda poważnie – dodaje.

 

Obecnie samochody omijają barierki i uszkodzone fragment jezdni – ruch odbywa się chodnikiem – pasem zaznaczonym w kolorze ciemniejszym przeznaczonym dla pieszych.

 

 

//i/

- reklama -

31 KOMENTARZE

  1. Od razu było wiadomo, że taka kostka nienadaje sie na nawierzchnię drogi w centrum Brzezia. Kto wpadł na taki ganialny pomysł? Z takiej kostki to się podwórka brukuje a nie drogi w miescie. Paranoja.

  2. Na pewno się nie zabezpieczyli bo remonty robią po znajomości byle jak i byle gdzie. Oczywiscie że nie należy głosować na taką ekipę ale ta ekipa robi to pewnie celowo by kolejna musiała po niej poprawiać.

  3. Towarzystswo Wojnarowo-Lenkowo-Gawliczkowe w Brzeziu zrobiło sobie Eldorado? Wiadomo przecież, że droga kosztuje a tu gdzie była jedna z głównych ulic w Brzeziu, zrobił się deptak; do Koscioła, Szkoły, Klasztoru Poczty i in. Podobny deptak zastosowano w dzielicy ul. Kobylskiej. Ale to „zielona dzielnica” – na uboczu miasta. Deptak dobra rzecz, ale nie wespół z samochodami bez ograniczeń? Nie wiem skąd pomysł projektanta, aby likwidować w centrum dzielnicy chodniki z krawężnikami – to rozjeżdżalnia ludzi? połączono pochylony chodnik z drogą a w miajscu krawężnika utworzuno rowek odwadniający ! ! ! Ludzie z miasta ! – krzypopy to my już w Brzeziu mieli za króla ćwieczka. Jak widać Natura pokazała Wam (UM) FIGA ! ! !

  4. to jest skandal,sprawa nadaje sie do dochodzenia prokuratorskiego,społeczne pieniądze wyrzucono w błoto.Na zdjęciach juz widac że podbodowa była źle wykonana o ile wogóle była zrobiona a powinna wynosić min.60 cm z kamienia o róznej frakcji.Jak był projekt zrobiny to albo roboty wykonano niezgodnie z projektem albo projekt był do bani.Tak czy siak ktoś tu mocno pomoczył i całą robotę od nowa trzba zrobić.Bardzo ważne to równiż odwodnienie terenu z drenażem solidnym włącznie.To jest skandal dop wyjasnienia przed Radą miasta i społeczeństwem.Media,dziennikarze powinni bardzo głęboko drążyc temat.Kto co jak kiedy dlaczego wyszło BAGNO!!!!

  5. Ale Oni się niczego nie obawiaja bo mają „fanke – dankę” (cyt. z jednego z komentarzy na Forum ) w prokuraturze, a to wystarczy aby nie było żadnej sprawy i jak wiem – nic też takiego się nie stanie? Gdy w rejonie bramy na plac- postój ciężkiego sprzętu, biła woda z dość wydajnego źródła dając widoczny ciek w stronę szkoły, zwracano uwagę różnym brygadom pracującym przy budowie drogi, ostrzegając że ta woda i tak się gdzieś wydostanie? odpowiadali wszyscy; TO NIE NASZA SPRAWA? Widząc brak koordynacji a może więcej braku nadzoru nad całością, ludzie miejscowi niejako przepowiedzieli taki rezultat, a rezultat jest skandaliczny. To jest manifestacja nieudolności rządzenia całej koalicji rządzącej tym miastem. Przecież to jest miejska droga. Gdzie był Radny z Brzezia, przecież to budowlaniec?

  6. Jaka firma takie wykonanie!!! A kostkę w tym miejscu pewnie zażyczył sobie ksiądz??? Co do firmy, która porwała się z motyką na drogę to wiele, wiele ciekawych słów można powiedzieć… Dziwi mnie tylko brak kontroli zleceniodawców – powinni ponieść w 100% odpowiedzialność – bo ktoś nadzór sprawować musiał…

  7. FUSZ zamknij ta swoja rozjebana dupe i nie pierdol co wy wiesniaki mozecie wiedziec o zabijaniu???poza granice brzezia nie wyjezdzacie i huja wiecie WIEC stul ten kurwa zban swoj a jak chcesz sie kurwa wypowiadac to czemu nie podpiszesz sie własnym nazwiskiem bo takie jestescie kozakami i sie boicie :):):):):)

  8. Komentarz „Pan…”, chyba stróża nocnego (5,45) ? jest wyjątkowo brzydki a do tego bardzo prymitywny. Wygląda na to, że to z miasta, z firmy tóra w Brzeziu sknociła robotę, jakiś psychopata i do tego „zabijaka” – chyba z urojenia bu nikt nie pisze o zabijaniu? Skoro ten osobnik wspomniał o autoryzacji, to byłoby dobrze, aby ktoś z opozycyjnych Radnych dowiedział się o wszystkich firmach, które tę robotę wykonywały, jak rownież wskazał nazwisko tego, który z Urzędu Miasta miał obowiązek nadzorowania tej nieszczęsnej budowy. Jak już wcześniej powiedziano, nie ma co oczekiwać dochodzenia prokuratury? ale tylko publicznego potępienia nie uczciwych i nie odpowiedzialnych osób i Firm ! ! ! Fuszerka w Brzeziu, to tylko jedna sprawa, a jest tego wiele, jak sobie sami nie pomożemy, nikt w tym mieście nie pomyśli o obywatelach tego miasta. Bardzo prosimy Radnych, bo mają do tego prawo i obowiązek.

  9. Do „pan i …” to chyba ktoś odpowiedzialny za robotę i zwariował,skoro będzie musiał zapłacić za fuszerkę.Ale w mieście nie takie sprawy uchodziły na sucho np przegrana sprawa 1mln zł bo nie na czas wykonano i źle wykonano pracę odpow.urzędników itereny w Oborze td iiiiiiiii i i i no nie Prezio i Rada Miasta.

  10. drogę niby zamknęli ale ruch samochodów nadal tu się odbywa, ciekawe kiedy drogę ty sposobem wykonczą samochody. Zresztą moze to juz nie ma znaczenia – i tak jest do rozbiórki
    [img]upload/small_0gawliny-450.jpg[/img]

  11. Nie rozumiem „internauty”? Chyba nie chce nam wmawiać, że nie ma winnego, bo urząd jest oszczędny? Według takiej logikii- to „raciborskie” dno, to rezultat oszczędnego gospodarowania UM? Ręce opadają ! ! !

  12. Wygląda na to, że Ci dwaj, to Gawliczek – radny z Brzezia i Jego „Ojciec chrzestny”- Tadeusz Wojnar? Nadal nie wiemy jakie firmy pracowały przy tej drodze? Ja nie mam wiedzy na ten temat, a jest to bardzo ważne by wymieniono te firmy aby chociaż tyle im sie dostało za partactwo roboty, a które wygrały przetarg? Nie liczcie na prokuraturę, musimy się sami bronić bo Brzezie to tylko kawałek całego draństwa ! ! !

  13. Brawo Dla Portalu , Że Pokazuje Normalne Problemy , Które Dotyczą Zwykłych Ludzi ,a Nie Jak ”nasz” Konkurencyjny Portal Tylko Propagandę Sukcesu Władzy!

  14. Okazuje się, że firma ma wszelkie certyfikaty jakości i mało prawdopodobnym jest, że to ich wina. Nie ma szans na miejscowe dochodzenie prawdy w tym drogowym skandalu przez właściwy organ dochodzeniowy? Można tylko domniemać, że wykonawca dostosował się do życzń UM w Raciborzu, a to trzeba zbadać?
    http://www.pruim.gliwice.pl/pruim/index.php?option=com_content&view=article&id=22&Itemid=11
    Nie zdziwiłbym się, gdy Prezydent, z kasy miasta – nasze pieniądze, będzi pokrywał koszty tej naprawy?

  15. w odpowiedzi na niejasność, to nie że twierdzę iż nie ma winnego ale że winnym jest urząd miasta który z kwoty przeznaczonej na remont tych dróg na Brzeziu przeznaczył poczatkowo 2mln 400 zł a po tym okazało się że jest 1mln200zł, natomiast droga przeznaczona była w specyfikacji dla ruchu o kategori KR2 tj dla ruchu o masie nie przekraczającej 2,5 tony .Niestety urzędu nie było stać na wymianę gruntu pod drogę dla samochodów o większej wadze oraz na umieszczenie znaku zakzau poruszania się samochodów powyżej 2,5 ton. Ponadto w specyfikacji oraz w zagospodarowaniu przestrzennym nie uwzględniono podłoża faktycznego, gdyż teren jest zbyt nawodniony i gliniasty co powoduje przesiąk wód gruntowych i nasiąkania podbudowy. jednoczeńsie można zwrócić uwagę że podbudowa była wykonana bo na to świadczą protokoły podpisane przez inspektora z UM bez których nie została by droga wydana do eksploatacji. Przykładem jest rondo „nerka” w Raciborzu – gdzie zastała źle zaprojektowana i, poprzez oszczędności i tiry się nie mieszczą przez co albo uszkadzają opony albo niszczą nawierzchnię z kostki i PRUIM musi poprawiać

  16. W zasadzie , cięcie środków na remont tej części drogi wszystko tłumaczy, ale nadal pachnie naodużyciem przy tej okazji. Tłumaczymy, nie to co trzeba? Jak już planowano lżejszy wariant drogi, to dlaczego wywieziono cały podkład drogi, kóra do czasu remontu służyła bez ograniczeń obciążeń tonażowych? (w składzie wybranego podkładu była granitowa kostka brukowa 20x20x20cm, trylinka ciężka i tłuczeń podkładowy?). Nie wierzę, żeby drogowcy – taki materiał wywozili na wysypisko??? Tak niestety się dzieje przy okazji podejrzanych remontów? np. zdejmuje się dachówkę, którą kilka let temu położono, by znowu położyć na nowo pokrycie dachowe obiektu z budżetu miasta??? Inny skandal? nie ma kto tego dochodzić w tym mieście ! ! ! „Takiej samowoli nie było w tym mieście od czasów grasowania Rosjan po wojnie”

  17. Przypadkowo miałem okazję rozmawiać z szefem grupy pracowników firmy z Gliwic i nie mogłem zrozumieć, że projektant tej drogi, do którego stale dzwonił szef tej grypy z pytaniem, co własciwie ma robić według nowego projektu – okazuje się, że nadal UM nie zajmuje się sytuacją przy naprawie drogi w Brzeziu i nikt nic nie wie. Grupa zdjęła kostkę, którą uprzednio położyła zgodnie z projektem. Sprawa podkładu i odwodnienia drogi nadal nie jest uzgodniona, a co jest przyczyną zapadania się drogi. Szef grupy ma wolę naprawy w ramach gwarancji, ale bez aneksu do projektu do niczego sie nie zabierze – bo mu nie wolno.
    PS. Nie zwalam na nikogo bo to nie moja sprawa ale nadal twierdzę, że nieudolny projektant siedzi w UM i za darmo bierze pieniądze. Od tego by coś zrobić dla miasta, są Radni, którzy biorą diety i pensje za naszych podatników pieniądze. A ten „maly” to w imieniu kogo?

  18. Te – Panie -skandal, kim Ty właściwie jesteś i jakie masz kwalifikacje aby innych oceniać nie znając sprawy? Czy jak napiszę że jesteś cham to będzie ok. chyba nie, więc napiszę, że trzeba ważyć słowa, bo nigdy nie wiadomo czy nie pisze się niesprawiedliwych sądów na czyjś temat! Pozdrawiam Ciebie Panie -skandal i życzę dużo dobra 🙂 To samo dotyczy pana Kocyndera, który zna relację tylko jednej strony – a jest jeszcze inwestor i projektant, i oni nie muszą podzielać opinii wykonawcy, który za 60% kosztorysu inwestorskiego postanowił wybudować drogi w Brzeziu (głupi jaki czy co?)

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj