15 czerwca tradycyjnie na placu Komendy PPSP w Raciborzu odbyły się uroczyste obchody Dnia Strażaka. Święto przypada na 4 maja, jednak kiedy inni świętowali, raciborscy strażacy walczyli z wielką wodą. Zobacz zdjęcia z uroczystości.
Co roku w dzień świętego Floriana strażacy spotykają się i obchodzą swoje święto. I choć dzień ten to tradycyjnie 4 maja, to raciborscy strażacy ze świętowaniem musieli trochę zaczekać. I chociaż wielka woda już nam nie zagraża to wszyscy nieustannie walczą z jej skutkami. – Nasi strażacy pomagali nie tylko w Raciborzu. Czekamy na powroty naszych kolegów z Warszawy i Bierunia – mówił komendant PSP w Raciborzu, Jan Pawnik.
Święty Florian co prawda strażakiem nie był, ale jego biografia spowodowała, że stał się on patronem osób wykonujących niebezpieczne zawody. Pochodził z Austrii i zginął śmiercią męczeńską za swoją wiarę i pomoc, jaką niósł współwyznawcom. X wieków później jego relikwie spoczęły w Krakowie. Wierni twierdzą, że to właśnie św. Florian ocalił kościół na Kleparzu podczas wielkiego pożaru miasta. Majowe święto obchodzą nie tylko strażacy z zawodu, ale także ochotnicy. To znakomita okazja, nie tylko, aby uhonorować najbardziej bohaterskich funkcjonariuszy, ale także możliwość spotkania się we wspólnym gronie.
– Do strażaków warto przyjść aby im podziękować. Bez was nie poradzilibyśmy sobie z tegoroczną powodzią – dziękował strażakom starosta, Adam Hajduk. Końskiego zdrowia i jak najmniej trudnych chwil życzyli im wszyscy, którzy przybyli we wtorkowe południe na plac przy komendzie PSP w Raciborzu. – Jesteście jedyną służbą na widok której nie drżymy, tylko czujemy się bezpieczniejsi – powiedziała radna sejmiku wojewódzkiego, Ewa Lewandowska. Pomimo wszelkiego niebezpieczeństwa i problemów wynikających z braku sprzętu strażacy mogą pochwalić się największym zaufaniem społecznym. Badania socjologiczne wykazały, że społeczeństwo spośród wszystkich umundurowanych służb najbardziej ufa strażakom. Nie kojarzą się oni, bowiem z represją ani mandatami, ale z pomocą i powołaniem w wykonywanej pracy. Strażakom podziękował również prezydent, Mirosław Lenk, który korzystając z okazji złożył na ręce komendanta Jana Pawnika listy z podziękowaniami za odpowiedzialną i ofiarną służbę.
Jak co roku, strażackie święto jest również okazją do wyróżnienia strażaków. Brązową odznaką „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej” odznaczeni zostali kpt. Wiesław Szygielski, st. ogn. Waldemar Stanke i st. ogn. Jan Socha, w stanie spoczynku. Brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa otrzymali kpt. Paweł Sowa oraz st. ogn. Karol Zdunek. Złoty znak związku otrzymał dh Edward Marciniec, Prezes Zarządu Powiatowego ZOSP RP w Raciborzu. Medalem im. Bolesława Chomicza uhonorowany został dh Józef Szymik z OSP Siedliska. "Dyplomem Komendanta Głównego wyróżniony został st. ogn. Bożek Walter, a nagrody Komendanta Powiatowego PSP w Raciborzu za szczególny wkład pracy na rzecz jednostki otrzymali st. ogn. Walter Bożek, st. ogn. Jerzy Tlon i st. sekc. Łukasz Sczensny.
Na stopień starszego ogniomistrza awansowali ogn. Adam Gembalczyk, ogn. Waldemar Stanke, ogn. Irena Zawada i ogn. Karol Zdunek. Stopień starszego Kapitana otrzymał kpt. Roland Kotula, a stopień Starszego Aspiranta asp. Marcin Olchowa. PSP w Raciborzu wzbogaciła się również o trzech nowych aspirantów: mł. asp. Leszka Olszewskiego, mł. asp. Piotra Szymańskiego oraz mł. asp. Huberta Wilczka. Stopień Starszego Sekcyjnego otrzymali sekc. Tonasz Sokołowski i sekc. Leszek Szczepara. Awans otrzymali również str. Andrzej Demianowski, str. Jan Hopko, str. Marek Kuśka, str. Łukasz Łanocha, str, Witeczek Piotr, str. Aleksander Wyglenda i str. Artur Nawrocki.
/p/