– 192 tys.wydano na muszlę koncertową, to bardzo dużo pieniędzy – mówiła podczas sesji Krystyna Klimaszewska. Radną zainteresowało, czy ta suma to już całość inwestycji, czy jeszcze coś będzie realizowane. Prezydent Lenk jest zdania, że taniej się nie dało.
– Szukaliśmy podobnych obiektów w internecie i porównywaliśmy ceny, stąd wiadomo, że nasza muszla wcale nie jest droga. Zdarzały się obiekty w kraju nawet za kilka milionów – tak Mirosław Lenk odpowiedział na sugestie radnej, że mieszkańcy Raciborza uważają koszt wykonania muszli koncertowej w parku Roth za stanowczo zbyt wysoki.
Radni podczas dzisiejszej sesji omawiali realizację inwestycji miejskich. Krystynę Klimaszewską zainteresowało ponadto, czy w sumie tej – 192 tys. – planowane są jeszcze jakieś przedsięwzięcia związane z muszlą, czy inwestycja już się zamknęła tą kwotą. – Zostało zrobione już wszystko, co było zaplanowane. Widowni na stałe pod muszlą nie planujemy, bo nie pasuje ona do tego placu w parku – wyjaśnił M. Lenk. Zdaniem przezydenta muszla to dobra i potrzebna inwestycja: – Pierwszy koncert który już się odbył był bardzo udany, pomimo że było mało czasu na promocję cieszył się zainteresowaniem, dyrygent Rosół bardzo chwalił nagłośnienie – wyliczał.
Krystyna Klimaszewska chciała dowiedzieć się także o inne zmiany w Parku Roth, zwłaszcza czy planowane jest zwiększenie ilości ławek przy alejkach. – Rewitalizacja tego parku jest jeszcze nie skończona, w tej chwili montowane jest dodatkowe oświetlenie. Ławki jeśli będą, to już nie w tym roku – odpowiedział prezydent.
/ps/
A moze kolejna wycinka sie szykuje
Przy,, KULI,, na Długiej za 220 000zł , muszla wypadła taniutko!