Szopki krakowskie w raciborskim Muzeum

– To był nie lada wyczyn ściągnąć szopki krakowskie do Raciborza w okresie przedświątecznym. Tym bardziej szkoda, że tylko tyle osób chciało je obejrzeć – mówiła dyrektor Muzeum, Joanna Muszała – Ciałowicz. Wystawę obejrzało tylko 30 osób.

Twórcą pierwszej szopki był św. Franciszek z Asyżu. Stworzył ją z żywych zwierząt i ludzi. Następnie zakony Franciszkańskie rozpowszechniły tradycję tworzenia szopek w całej Europie. Szopki krakowskie, które w piątkowy wieczór można było obejrzeć w raciborskim muzeum, korzeniami sięgają do XIX wieku. Na wystawę przyszło jednak tylko 30 osób. – To był nie lada wyczyn ściągnąć szopki krakowskie do Raciborza w okresie przedświątecznym. Tym bardziej szkoda, że tylko tyle osób chciało je obejrzeć – mówiła Joanna Muszała – Ciałowicz.

- reklama -

 

 

Historię szopek krakowskich przybliżyła wszystkim Małgorzata Olaszkiewicz z Muzeum Etnograficznego z Krakowa, która do Raciborza przyjechała wraz z mężem, Januszem Olaszkiewiczem. Wykonał on kopię najstarszej szopki krakowskiej pochodzącej z XIX wieku, którą również można było obejrzeć podczas wystawy w Raciborzu. – Wykonał ją takimi samymi metodami, jak wykonywano je w XIX wieku. Każdy jej element zrobiony został ręcznie – mówiła Małgorzata Olaszkiewicz.

 

 

Większość szopek pochodziła jednak z konkursów, które od kilkudziesięciu już lat odbywają się w Krakowie. Można było obejrzeć m.in. szopkę wykonaną przez Dariusza Czyża, dla którego tegoroczny konkurs był czterdziesty, w którym wziął udział. Zaczynał w wieku 5 lat. – Dla niektórych rodzin tworzenie szopek stało się tradycją. Wśród osób biorących udział w konkursach często są wnukowie, prawnukowie ludzi, którzy niegdyś sami je tworzyli – mówiła Małgorzata Olaszkiewicz. A co przedstawiają szopki krakowskie? Żeby była szopka musi być oczywiście scena narodzenia. Ale nie tylko.

 

 

Szopki przestawiały przeróżne postaci, wśród nich można było dostrzec lajkonika, króla kurkowego, kwiaciarki z rynku głównego, kolędników z turoniem. We współczesnych szopkach są też elementy humorystyczne. Jedna z nich przedstawiała Pawła Brożka, króla strzelców z klubu piłkarskiego Wisła Kraków w towarzystwie Smoka Wawelskiego. Smok wkładał na głowę Brożka symboliczną koronę.

 

/p/

- reklama -

2 KOMENTARZE

  1. Ja mam zamiar udać się do muzeum obejrzeć wystawę szopek. Zauważyłem na zdjęciach, że na eksponowanych szopkach zalega kurz 🙂 Może ktoś go zetrze z pracowników muzeum.

  2. Wyjątkowo udana wystawa która doskonale pasuje do świątecznego okresu , szkoda tylko że raciborzanie wolą w piątkowy wieczór iść na piwo zamiast na otwarcie wystawy.

KOMENTARZE

Proszę wpisać swój komentarz!
zapoznałem się z regulaminem
Proszę podać swoje imię tutaj