Młodzi studenci po raz kolejny usiądą w uniwersyteckich ławach. Dzieci wysłuchają tego dnia wykładu profesora, który do Raciborza przyjedzie aż z Warszawy. Opowie on studentom o tym, czy pradziadek żaby mógł zjeść człowieka.
– Mali studenci najpierw spotkają się w raciborskim obserwatorium, a na południe zaplanowano wykład z profesorem, który dojeżdża do nas aż z Warszawy. Dzieci będą mogły się dowiedzieć: czy prapradziadek żaby mógł zjeść człowieka – śmieje się Janina Wystub dyrektor RCK, pod egidą którego specjalny uniwersytet działa.
W ramach uniwersytetu na dzieci czekają nie tylko wykłady, ale i ćwiczenia oraz warsztaty. Na pewno jednak nie będzie sprawdzania wiedzy – mówi Jolanta Reisch, pomysłodawczyni dziecięcej uczelni. – Chcemy dać dzieciom posmak prawdziwego uniwersytetu, wielkiego świata. Są legitymacje, są indeksy podpisane przez samego rektora, podbite prawdziwą pieczątką Uniwersytetu Dziecięcego. To wszystko jest zabawą, ale zabawą na poważnie – mówi Reisch.
Najbliższy wykład już w sobotę. Wszyscy zainteresowani uniwersytetem więcej informacji znajdą w Raciborskim Centrum Kultury.